Zmora nocna.
Czy zdawało Ci się kiedyś, że śnisz na jawie ? Że to, co jest w Twoim śnie, jest tak realistyczne, że przechodzą Cię ciarki i dreszcze? Czujesz ucisk na klatce ? Zupełnie jak by ktoś Cię dusił ?Nie możesz złapać oddechu ?To przyjęta tzw. "zmora nocna" coś, czego generalnie nie ma. Zdarza się to osobą zmęczonym fizycznie i zazwyczaj emocjonalnie. Wielu osobom wydaje się, że ciemna przerażająca postać kładzie nam swoje ręce na klatce i próbuje nas udusić. Nic bardziej mylnego to nasza podświadomość płata nam figle. Podczas doświadczenia tzw. "zmory nocnej" towarzyszy nam uczucie ogromnego strachu bywały przypadki, że osoby mdlały, czyli po prostu traciły przytomność w takcie takiego zjawiska. Nie należy bać się tego, chodź łatwo powiedzieć: ) Nasz organizm generalnie stara się przed czymś bronić, obieramy zbyt wiele bodźców każdego dnia mamy zbyt wiele zmartwień lub po prostu jesteśmy zmęczeni. Mocno oddziałuje na nas też to, co na co dzień oglądamy w telewizji. Horrory czy zbyt wiele fantastycznych filmów. Jeśli nagannie zdarza wam się doświadczyć coś takiego, udajcie się z tym do psychologa lub w gorszym przypadku psychiatry. Wydaje się nam, że to wszystko przychodzi tak nagle, że to duch bla, bla, bla...
Bzdura !
Zaczyna się niewinnie i ciągnie latami, a my po prostu tego nie zauważamy. :)
Zastanówcie się sami.
Wracasz do domu, Twój dom jest położony dosyć daleko od jakichkolwiek zabudowań, czy niedaleko cmentarza Nagle pęka gałązka, a Ty po prostu biegniesz. Podświadomie podejmujesz decyzję.
Jesteś sam(a) w łazience i starasz się nie patrzeć w lustro ze strachu, że ktoś stoi za Tobą.
Leżysz na pół przytomny(a) nad ranem tzw. "śnisz na jawie" i wydaje Ci się, że widziałeś(aś) dłoń na szybie co robisz ?
Chowasz głowę pod poduszkę i po jakimś czasie zasypiasz.
Spanie przy zaświeconym świetle.
Strach przed pozostaniem samemu w domu.
Brak okienek w drzwiach ze strachu, żeby nikt nocą nie zaglądał.
Pokój na piętrze, żeby nikt nie zaglądał przez okno.
Znajome zachowania ?
Znasz kogoś, kto właśnie tak się zachowuje ?
Taka osoba potrzebuje urlopu: )
To wszystko nasza podświadomość.
"Cytat"Współcześni naukowcy uważają, że paraliż senny stanowi niczym niewyróżniające się zjawisko biologiczne, przewidziane przez naturę.https://www.olabloga.eu/paraliz-senny-zmora-nocna-czy-demon
Dlaczego biegniemy ?
Dlaczego się chowamy ?
(Adrenalina) odgrywa kluczową rolę w mechanizmie stresu, czyli błyskawicznej reakcji organizmu człowieka na potencjalne zagrożenie, czyli generalnie nakłania nas natychmiastowo do obrony własnej, czyjejś lub ucieczki.
Zmęczenie, bezsenność, nadmierny stres zbyt dużo horrorów (anabel) czy innych bajek w telewizji + Adrenalina i spotykamy duchy we śnie: )
- Metody radzenia sobie z lękiem oraz strachem.
Wysiłek fizyczny -> pływanie czy inny wysiłek fizyczny podnosi nam poziom serotoniny
w organizmie.
Udowodnione jest, że osoby słabo aktywne fizycznie miewają takie właśnie lęki czy inne koszmary. - Zwalczanie strachu w sposób dynamiczny i impulsywny. Czyli np: nie chowamy się po kątach, tylko podnosimy głowę i idziemy sprawdzić szmery i szelesty.
- Próba racjonalnego myślenia staramy się odrzucić wszystkie irracjonalne myśli, czyli. Wiemy, że czegoś gdzieś niema, ale irracjonalnie zakładamy, że jeśli tam jest, to zrobi nam krzywdę, ponieważ człowiek ma wrodzoną skłonność do irracjonalnego myślenia.
- Odpoczynek
długi leniwy najlepiej z kimś bliskim.
Od i całe uchy duchy
Słodkich snów: )
A co zrobić by zacząć się bać? Zawsze lubiłem horrory niestety wraz z upływem czasu horrory powoli stawały się dla mnie śmieszne by w końcu przejść w absurdalnie bzdurne i irytujące komedie.
Chciałbym ponownie poczuć ten dreszczyk emocji, niepewność, i gęsią skórkę na ciele... jak przestać się śmiać i zacząć się bać?
Co zrobić, by zacząć się bać? Hmm dobre pytanie: ) Lubię wyzwania.
Więc zacznijmy od tego, czym tak naprawdę jest strach?
Strach ma różne oblicza i nie występuje jedynie w gatunku rodzaju ludzkiego, zwierzęta zdaje się, też odczuwają strach, zasadniczo to strach popycha nas do radykalnych i natychmiastowych decyzji. Strach nie istnieje tylko w naszej podświadomości, ponieważ.
Zdarzają się sytuacje realne, w których nie myślimy o sobie tylko o kimś bliskim.
Zgodzę się z Tobą, że obecne Horrory są słabe z racji tego, że twórcy na siłę chcą wpłynąć na naszą podświadomość, robiąc Horrory o tematyce religijnej czy o innym tego typu podłożu. Dlaczego nie boisz się zatem Horrorów? Ponieważ góruje u Ciebie zdolność racjonalnego myślenia i dlatego horrory, które powinny być straszne, są dla Ciebie po prostu śmieszne. W dzisiejszych czasach ciężko jest znaleźć dobry Horror. Czasami po prostu lepszym rozwiązaniem jest dobry trailer. A jeśli żadne filmy nie dają Ci efektu gęsiej skórki może pora wziąć się za sporty, które fundują faktyczny zastrzyk adrenaliny: )
Dzięki za komentarz miłego dnia : )