You are viewing a single comment's thread from:
RE: Somewhere on Martin's Ridge in the High Tatras (Slovakia)/ gdzieś na grani Martina w Tatrach Wysokich (Słowacja)
Puste te Tatry, mało chyba na szczęście turystów na tej trasie! Ale bardzo piękne! :)
Na grani spotkaliśmy jeszcze jedną dwójkę, i potem jak już schodziliśmy, to jeszcze cztery osoby podchodziły, ale oni nie mieli w planach całej grani a jedynie wejście na sam Litworowy. Za to na szlaku ludzie ja mrówki. Nie widać tego na zdjęciu, ale w rzeczywistości jak się popatrzyło z perspektywy tego ostatniego zdjęcia, to było widać pełno kolorowych kropeczek (ludzi) na ścieżce prowadzącej na Polski Grzebień.
Ale widać, że jednak można sobie niszę znaleźć. Mnie od gór Zakopane zraziło, gdzie najczęściej przebywałem, a niesłuszne, bo to wspaniałe miejsca.