You are viewing a single comment's thread from:
RE: Wege-spaghetti z ciecierzycą i bazylią
Ale przecież jest coś takiego jak tfaya - brzmi snobistyczne, bo można przy okazji poprowadzić intelektualny dialog na temat wymowy nazwy i marokańskiej kultury :) Pełna hipsterka!
A pomidory musza być brzydkie, powyginane - tu przy wyborze zdaję się na nos.