You are viewing a single comment's thread from:
RE: Ene, due ... czyli kogo dziś zabije twoje autonomiczne auto.
Czy sztuczna inteligencja może być bardziej moralna niż jej stwórca?
Czy sztuczna inteligencja może być bardziej moralna niż jej stwórca?
Z jednej strony szukamy niewolnika, który ułatwi nam życie, z drugiej oczekujemy, że SI będzie kolejnym ogniwem ewolucji. Człowiek stopi się z nią jako cyborg, albo SI całkowicie zastąpi człowieka.
Nie jestem etykiem, ale według mnie, odpowiedź brzmi TAK.
W pytaniu
generalizujesz. Nie znam konkretnego twórcy i konkretnej SI.
Wiem, że konkretny człowiek wykazał się większym poświęceniem i empatią niż nasi Kreatorzy niszczący cały wadliwy produkt nieprzemyślanego eksperymentu.
Rodzina Ulmów, Kolbe mogą być przykładami nieskazitelnej moralności.
SI obdarzona wolną wolą będzie także podejmować decyzje według własnych osądów.
Może w wyniku własnych przemian, stworzy autorski, lepszy od naszego system wartości...
Tak, wiem. Było to pytanie o możliwość, o zasadę.
Zarówno może nas przewyższyć moralnością jak i równie dobrze przebić jej brakiem. To tak jak pytanie o własne dzieci gdy czekamy na ich narodziny. Jakie będą? Nie jest powiedziane, że muszą być od nas mądrzejsze.
Też miałem podać ten przykład. Dziecko złego człowieka może być zmotywowane do naprawy grzechów swego rodzica.
Są dzieci zbrodniarzy niemieckich, które stały się rzecznikami pojednania. Jest np. pastor:
http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/1009941,ojciec-byl-esesmanem-syn-jest-pastorem-i-modli-sie-z-zydami-werner-oder-w-poznaniu,id,t.html
Oczywiście. Może. Ale i nie musi. Może też przesiąknięte brakiem moralności nie wykształcić jej w sobie. Może na tym między innymi polega ten eksperyment, na obserwacji zależności rozwoju lub zaniku moralności.