You are viewing a single comment's thread from:
RE: Baklava, królowa greckich słodyczy - obiecany przepis Ewy.
Bardzo dobrze, że podałaś oryginalny. Oryginał to oryginał. A kto chce niech sam kombinuje wedle własnego uznania.
Bardzo dobrze, że podałaś oryginalny. Oryginał to oryginał. A kto chce niech sam kombinuje wedle własnego uznania.
Dokładnie, cieszę się że się ze mną zgadzasz :)
Poza tym nie wiem jak się zachowają zamienniki białego cukru w baklavie bo miód na przykład się nie nadaje.
Więc kombinacje niech każdy tworzy na własną odpowiedzialność :P