SBD - steem dollar - ciekawy fenomen
Ponieważ szukam różnych sposobów na spieniężanie zysków z bitcoina, przygladałem sie kilku walutom, których wartość teoretycznie powinna być równa jednemu dolarowi.
Oczywiście jak na razie najbardziej popularnym rozwiązaniem jest tether USDT. Niepokoją mnie jednak w nim plotki o tym, że ostatenie wzrosty bitcoina są sponsorowane dodrukiem USDT i zakupami btc za ich pomocą. Osobiście nie wiem jak to miało by być możliwe, może dlatego, że cena podawana na bitfinex jest w USDT a nie w USD? Nie sprawdzałem, to sie nie będę wypowiadał.
Ale wracając do SBD bo o tym miałem pisać. Zastanawiałem się, jak zachowuje się cena SBD gdy bitcoin rośnie i spada i co należy robić, żeby używać tego jako środka do przetrzymywania wartości na czas spadku bitcoina.
W przypadku USDT jest to proste bo sprzedajemy po prostu bitcoina za równowartość dolarową. W przypadku SBD jest troche gorzej poniewaz SBD jest wyceniany w BTC a nie USD, czyli ruch cenowy nie jest oczywisty na pierwszy rzut oka bo na giełdzie nie mamy podane po ile dolarów konkretnie sprzedajemy w danej chwili i musimy to ręcznie liczyć.
Z wykresu wynika, że SBD spada kiedy BTC rośnie i na odwrót. Jest to w miare logiczne bo jak BTC rośnie to ludzie chcą się pozbyć SBD, więc je sprzedają. Natomiast to co pewnie nie każdy zauważył to wykres ceny SBD do dolara. Wynosi on od jakiegoś czasu w przybliżeniu $1 i porusza się w granicach +/- 5% do 10%. W związku z tym zastanawiałem się, jak można by to wykorzystać i czy w ogóle da sie go użyć do zarabiania na różnicach kursowych w stosunku do dolara, żeby uzyskać przychód niezależny od różnic kursowych bitcoina.
Da się to zrobić, wystarczy stworzyć skomplikowany program, który na bieżąco będzie nam przeliczał poszczególne wartości i najlepiej od razu sam handlował na giełdzie na parze SBD - BTC - USDT. Niestety programu jeszcze takiego nie stworzyłem (jak ktoś ma coś podobnego to możemy sie dogadać :P ). Ale zaobserwowałem prostsze rozwiązanie, jakie można zastosować:
Otóż skoro na czas wzrostu ceny bitcoina cena SBD wynosi mniej wiecej $1.05 a na czas spadku btc SBD wynosi $0.95 średnio, wystarczy więc realizować zyski i straty za pomocą SBD a nie innych walut. Dlaczego? Ponieważ gdy bitcoin rośnie a my realizujemy zyski, to dostajemy 5% większą cenę za bitcoina i odwrotnie. Jak cena spada to odkupujemy btc 5% taniej niż inni. Dzięki temu nasze zyski są w prosty sposób maksymalizowane.
Mam nadzieję, że moje rozumowanie nie sprawiło nikomu problemu i wystarczająco dokładnie opisałem swoje spostrzeżenia. Mam też nadzieję, ze wraz z jakąś większą korektą jaka prędzej czy później na bitcoinie wystąpi SBD nie zacznie się zachowywać w sposób przesadnie nieprzewidywalny. Dlatego decydując się na takie rozwiązanie ryzyko każdy bierze na siebie i nie należy traktować tego wpisu jak porady inwestycyjnej :)
Ciekawe, kto to już zauważył i tak robi. Pomysł jest genialny, czyli tak zwane "dwa w jednym". Dodatkowo, zaczynam dostrzegać, że ta platforma jest naprawdę dobra i należałoby naciskać na kierownictwo, żeby jednak wprowadzili program partnerski, bo już mam ze dwadzieścia pomysłów jak Steemit promować. Wahania typu 5-10% to dużo pieniędzy, gdy się wie co z tym zrobić, więc oprogramowanie rzeczywiście by się przydało.