Potrójna granica - udany powrót Bena Afflecka?
Witam.
Ben Affleck miał niełatwe ostatnie kilka lat - zaliczył chociażby kompletną klęskę finansową "Nocnego Życia" oraz spore problemy rodzinne i nałogowe. Ostatnimi czasy jednak powrócił - i choć nie zobaczymy go już w roli Batmana, to teraz możemy zobaczyć go w nowym Netflixowym akcyjniaku zatytuowanym (w polskiej wersji) "Potrójna granica".
Grupa byłych żołnierzy postanawia okraść wielkiego narkotykowego bossa. Po zdobyciu jego pieniędzy w drodze powrotnej czekają ich niemałe kłopoty.
Bohaterowie są mega sympatyczni i charyzmatyczni. Pod względem aktorstwa wszyscy dają sobie radę, choć dialogi między nimi bywają momentami nieco kiepściutkie, ale mimo to widzowi nie jest trudno w ich postacie uwierzyć. Pod względem realizacji jest solidnie - tu nie ma czego zachwalać, ani do czego się przyczepić. Świetnie wypadają jednak pojedyncze sceny akcji, które budują sporo napięcia i najzwyczajniej w świecie ogląda się je fantastycznie.
Niestety jednak przez sporą część ten film jest praktycznie o niemalże niczym... ot, grupka ludzi z forsą sobie gdzieś leci albo idzie, albo czasem dla odmiany jedzie jakimś pojazdem. W jakiejś 3/4 filmu zdałem sobie sprawę, że skrócenie filmu o jakieś 20 minut byłoby wręcz zbawienne dla odbioru całości. Niestety twórcy nie mieli pomysłu, jak zagospodarować te "morze czasu pomiędzy kolejnymi istotnymi scenami", przez co choć dalej film ma wiele świetnych scen, to ma też wiele nużących i niepotrzebnych.
Z tego więc powodu choć chciałbym, nie mogę określić tego filmu jako produkcję naprawdę porządną. Ma zbyt wiele świetnie wykonanych aspektów na miano średniaka - ale do miana dzieła dobrego również odrobina mniejszego czasu trwania mu by się przydała. Na koniec zostało jedno pytanie - jak w tym wszystkim wypadł Affleck? Poradził sobie - podobno już w czasie produkcji Justice League pod względem na przykład fizycznym było z nim źle, aktor bardzo się zaniedbał, co skończyło się osiągnięciem na przykład niemałej wagi, a tutaj na całe szczęście widać, że ten zły okres już dla niego minął i chociażby po otyłości nie ma już żadnego śladu.
Cieszy mnie, że Affleck wraca do życia :) Może i najwybitniejszym aktorem nie jest, ale na pewno jest rozpoznawalną postacią świata kina, z paroma bardzo dobrymi występami.
!tipuvote 0.2 hide
Seems that you have no deposit. Plase send any amount of SBD or STEEM to @tipU to use @tipU services :)
Czemu mi to robisz kurczaku :o
!tip 0.2 hide