Zapalenia, których można nabawić się podczas naszego letniego urlopu.

Chociaż lato zbliża się ku końcowi, to wiele osób jeszcze stara się wypocząć w piękną letnią pogodę.

Czasami przydarza się nam zachorować w ciepłe dni. W upalne dni szukamy ochłody w rozmaity sposób. Chłodna kąpiel, chłodny cień pod rozłożystym drzewem, chłodne napoje czy zimne lody. Kto by oparł się zimnym lodom w gorący dzień, gdzie każdy nasz wysiłek sprawia, że szukamy za wszelką cenę ochłody.

Zapalenie gardła.

Zapalenia gardła bardzo łatwo się nabawić. Cały organizm jest nagrzany w upalny dzień, więc odrobina lodów bądź zimnego napoju zawsze sprawia złudzenie ochłody. Jednak w ten sposób możemy nabawić się silnego bólu gardła, pojawiają się trudności w przełykaniu, mamy zaczerwienione gardło i częstą dochodzi do tego podwyższona temperatura.

No cóż załatwiliśmy się. Urlop w pełni, a my cierpimy.

Im wcześniej podejmiemy próby ratowania naszego gardła tym lepiej dla nas i dla naszego zdrowia.

Gdy tylko poczujemy drapanie w gardle, to najprostszym sposobem jest przepłukanie gardła roztworem ciepłej wody wraz z dodatkiem łyżeczki soli. Czynność tą należy powtarzać przynajmniej sześć razy dziennie. W takim przypadku należy także dużo pić aby nawilżyć naszą śluzówkę. Jest to bardzo łatwy i znany sposób na bolące gardło, ale każdy początkowe objawy te lekceważy aż do momentu gdy jest już za późno i wtedy pomocny jest lekarz. Kto chciałby w środku urlopu korzystać z wizyt u lekarza.
Należy w sobie obudzić wcześniejsze radzenie sobie z lekkimi objawami i ich nie lekceważyć.
Proste płukanie gardła solą nikomu nie zaszkodzi, a może uratować nasz wypoczynek podczas letniej pogody, gdy inni będą wypoczywać a my będziemy przeżywać męki łykając tabletki i siedząc zamknięci w pokoju.
Można także zastosować odkarzające spraye, które dostaniemy w aptece. Podczas początkowych objawów ja osobiście przepłukuje gardło roztworem z letniej wody oraz wody utlenionej 3% w proporcji pół na pół.

Zapalenie pęcherza.

Każdy pamięta jak mama mówiła nie siadaj na kamieniu bo złapiesz "WILKA".
Przysłowiowy wilk to nic innego ja przeziębienie okolic naszego siedzenia czego rezultatem może być zapalenia pęcherza. Gdy poczujemy ból podczas oddawania moczu, uczucie pieczenia w cewce moczowej i ostre kłucie w podbrzuszu to możemy spodziewać się zapalenia cewki moczowej. Całe szczęście nigdy coś takiego mi się nie przytrafiło, mimo częstego siedzenia wieczorami na kamieniach. Inaczej jest u mojej małżonki, która wystrzega się takich posiadówek, ponieważ jest bardzo podatna na tego typu zapalenia.
Gdy jednak nas dotknie ta dolegliwość to najprostszym sposobem jest zaopatrzenie się w sok z czerwonych grejfrutów, które zmieniają odczyn moczu na kwaśny , przez co zahamujemy rozwój namnażanie się bakterii. Należy wypić pierwszego dnia przynajmniej 6 szklanek soku, oczywiście w odstępach. Gdy ból jest niewielki należy okolice brzucha rozgrzać przy pomocy ciepłego termoforu.

Wakacyjną opcją będzie napełnienie taką woda plastikowej butelki owiniętej w ręcznik.

Należałoby także nabyć w aptece tabletki z furaginą.

Zapalenie spojówek.

Ta dolegliwość spotyka mnie dość często. Łzawią mi oczy i mam przekrwione oczy, które mam od lekkiego potarcia gdy mnie swędzą. Dochodzi do tego uczucie jakbyśmy mieli piasek w oczach oraz doświadczamy światłowstrętu.
Jest to spowodowane pyłkami i bakteriami, których w letnie dni jest czasami bardzo dużo.

Najprostszym sposobem jest przemycie oczu solą fizjologiczną, czy też przegotowaną letnią wodą czy też przestudzoną czarną herbatą. Pomoże nam także okład 15 minutowy z lekko odsączonych torebek herbaty.
Oczy to nasz cenny skarb, więc nie należy bagatelizować przedłużających się objawów i udać się do lekarza.

Bardzo częstymi przyczynami są alergie, które możemy nabyć z wiekiem. Wcześniej mogliśmy nie być uczuleni na żadne pyłki, ale to może się zmienić tak jak jest w moim przypadku.

Jeżeli przyczyną są bakterie pomoże nam przepisany przez lekarza antybiotyk.

Mimo tego, że wakacje dobiegają końca, to tego typu małe porady mogą przydać się nam podczas następnego lata. Dobrze także podczas naszych wyjazdów zaopatrzyć się w preparat przeciwzapalny z ibuprofenem, który pomoże nam w wielu niespodziewanych dolegliwościach.

ZDROWIE ze mną i z Wami.

zdjęcia pixabay