..
tak sobie właśnie uświadomiłam,
że nie umieć pocieszać to jedno,
a nie umieć przyjmować miłych słów to drugie.
kochana,
dziękuję za tyle ważnych dla mnie zdań.
..
to prawda, że to tylko kable,
ale po obu końcach tych kabli, w dwóch różnych częściach świata,
wibrują nam synapsy (z przyległościami do nich podłączonymi :)
i te synapsy to już dobrze wiedzą co dalej robić :)
pisz, Dyzia pisz.
o czymkolwiek, uwielbiam Twój styl.
Pisanie mi pomaga, więc chyba nie mogę z tego zrezygnować. A Wasze reakcje na moje wpisy pompują moje puste złaknione atencji ego także ten, nie pozbędziecie się mnie!