Wrażenia z wyjazdu na Węgry

in #polish6 years ago (edited)

116817E8-7B08-4C9D-A649-B3A9AF4132FF.jpeg
Widok z zamku w Egerze

Pomyślałem, aby na urlop udać się gdzieś samochodem. Miało być jednocześnie w miarę blisko, a zarazem ciekawie. Węgry to kraj, w którym wcześniej byłem jedynie przejazdem. Okazało się jednak, że oferują kilka bardzo ciekawych miejsc. Na pewno jednym z nich jest Budapeszt. Jednak nie zbliżyłem się tam, gdyż znajomi ostrzegali, że gps i telefon traci tam zasięg. Wybór padł na Eger.

Podróż autem z Lublina była bardzo przyjemna. Piękny widok na polskie i slowackie góry, jak również inne wspaniałe krajobrazy. Aby wybrać się w drogę przez Słowację należy bezwzględnie przestrzegać przepisów ruchu drogowego oraz prawdopodobnie wyposażyć auto w zapasowe żarówki, linę holowniczą, kamizelkę odblaskową, nie mówiąc już o gaśnicy, apteczce i kole zapasowym. Słowacy baaardzo mocno walczą z piratami drogowymi i nawet niewielkie przekroczenie prędkości skutkuje mandatem. Trudno liczyć na szczęście, gdyż jadąc w obie strony, zarówno w dzień, jak i w nocy kilka razy mijałem drogówkę oraz widziałem gdy zatrzymali kogoś nieoznakowanym radiowozem. Na szczęście zdecydowana większość kierowców przestrzega przepisów i prawie nie ma sytuacji, w których ktoś siedzi nam na ogonie i próbuje usilnie wyprzedzać, gdy my jedziemy przepisowo. Policja gościła też na dwóch stacjach benzynowych i świeciła na moje auto latarką. Słowacja to wzór, jeśli chodzi o podejście do piractwa drogowego, co z początku może irytować kierowców, lubiących jechać te 10 km/h więcej. Tutaj lepiej nie ryzykować. Na Węgrzech należy uważać na odcinkowe pomiary prędkości.

C74A5FA4-9AFC-4FC4-868A-6AF9C7FA5D54.jpeg
W pobliżu granicy polsko-słowackiej

Eger to miejscowość wypoczynkowa, do której ciągną tłumy turystów. Wydaje mi się, że większość z nich to Polacy, gdyż bardzo często słychać tu nasz język. Myślałem, że podobnie jak w Zakopanem czy chorwackich kurortach, trudno będzie odpędzić się od osób oferujących noclegi. Było jednak zupełnie inaczej. Nocleg należy zarezerwować wcześniej. Udało się znaleźć jakotakie miejsce do spania, ale warunki nie były szczytem marzeń.

Miasteczko słynie z ciekawej architektury, winnic i basenów. Znajdują się tam również ruiny zamku z XIII wieku, który dzielnie wybronił się przed najazdem Turków w 1552 roku. Eger obfituje również w monumentalne budynki sakralne. Te najbardziej wartościowe elementy architektury można podziwiać z ruin zamku.

D5E56A98-6A6B-486A-88D2-4DF136938E85.jpeg
Panorama na ładniejszą cześć miasta

22971B78-66E3-4463-A283-7756FBDD8EC5.jpeg
Kościoły i wąskie uliczki

30AE65B8-6C7B-4E0C-9CBF-6709DA220D87.jpeg
Ruiny zamku

To miasteczko kontrastów jeśli chodzi o urodę budynków. Mamy tu okropne witryny sklepowe rodem z polskiego krajobrazu lat 90tych albo nawet 80tych, ale również starówkę do której dotarł nowoczesny konsumpcjonizm.

7D5CC554-1491-4F6C-A855-FED8D876EBF4.jpeg
Stare miasto

Lecz to kompleks basenów usytuowany w sercu miasta od wielu lat przyciąga turystów do Egeru. Ludzi jest tam całe mnóstwo. I trochę mnie to dziwi, bo dużo lepsze atrakcje zapewniają termy w kilku polskich miejscowościach oraz w pobliskim Miskolcu, ale o nim za chwilkę. Bardzo możliwe, że tak liczna frekwencja spowodowana jest długą historią basenów w Egerze i ludzie po prostu przyjeżdżają tu od wielu lat. Być może kiedyś były nowoczesne i jedne z niewielu na terenie Europy. Jednak skłamałbym, gdybym powiedział, że nie bawiłem się dobrze. Basenów jest wiele i każdy ma inny charakter. Jest profesjonalny basen sportowy, typowo zabawowy ze zjeżdżalnią, leczniczy z zawartością substancji prozdrowotnych, normalny do pływania na średniej głębokości oraz dwa z gorącą i bardzo relaksacyjną wodą. Bolączką kompleksu jest stary wygląd. Widać to na zjeżdżalniach czy basenowych płytkach. Nie ma też plaży tylko trawa z możliwością wypożyczenia leżaków lub wniesienia swojego. Można też spożywać alkohol, ale nie widziałem ani jednego pijanego człowieka. Na miejscu można zakupić średniej jakości jedzenie oraz wyborne drinki.

AF3FE034-4BE8-49F0-A0E7-32A423CD2178.jpeg
Basen sportowy. Piłka wodna to popularny sport na Węgrzech

25FC7EAF-9D0E-4127-B2EF-2DCD5FBF67E0.jpeg
Stare zjeżdżalnie, które bardzo obcierają plecy...

0E17C264-04C8-4413-9951-B0DA331C0EFD.jpeg
Typowe miejsce do posiedzenia w wodzie bez pływania

Zdjęcia robiłem tuż przed zamknięciem, stąd pustki. Jeśli tylko pogoda dopisuje, ludzi jest pełno, ale można znaleźć sobie miejsce w wodzie. Niektorzy mówią, że miejsce to ma nieco komunistyczny klimat, ale i tak dobrze się bawią.

Wracając do Polski można przejechać przez Miskolc. Bardzo żałuję, że nie mam zdjęć z basenów, ale telefon i aparat został w depozycie. Można sprawdzić termy w Miskolcu na YouTube. Tu jest zdecydowanie lepiej niż w Egerze, przynajmniej pod kątem estetycznym. To baseny wydrążone w skałach. Mamy przyjemność popływać w prawdziwych jaskiniach. Bardzo polecam! Do tego zwyczajne baseny na zewnątrz i znowu pyszne drinki. Można tez spróbować tradycyjnego węgierskiego placka o nazwie - Langos podawanego z różnymi dodatkami. Całkiem to smaczne, ale potwornie tłuste.

Jeszcze słów kilka o winie, bo to ono zrobiło na mnie największe wrażenie. Jechałem tam nie lubiąc tego trunku, a wracam z kilkoma butelkami. Eger posiada wiele winnic i winiarni, w których możemy skosztować trunków i kupić całe butelki. Z dala od miejskiego zgiełku istnieje miejsce, w którym skupionych jest kilkanaście winiarni. Są to małe drewiane chatki wraz z piwniczkami. Oczywiście winiarnie prowadzą producenci win i sprzedają wyłącznie własne wyroby. Kieliszek wina kosztuje jakieś 3 zł. Piłem wyłącznie słodkie i półsłodkie i każde było przepyszne. To zupełnie nowe doświadczenia smakowe. Dla samych win i winnic warto odwiedzić Węgry i zrelaksować się przy kieliszku i muzyce granej na żywo.

FDBB952D-FC27-4D56-8534-83B94D0B3C3B.jpeg
Trzy z kilkunastu winnic. Wszystkie położone obok siebie, w każdej kilka unikalnych smaków

Koniec końców polecam Węgry. Każdemu miłośnikowi wina polecam Eger, a na baseny warto udać się do Miskolcu. Te atrakcje są w miarę tanie. Nie zawiodłem się również na restauracjach w Egerze i Miskolcu. Unikać jak ognia jedzenia na terenie kompleksów basenowych!

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 63968.82
ETH 2633.99
USDT 1.00
SBD 2.84