Okiem Reinmara #1 - REVOLUT!

in #polish6 years ago

logoo.png

Cześć
Jakiś czas temu dowiedziałem się o aplikacji Revolut. Jest to coś w rodzaju procesora płatniczego i karty prepaid, która umożliwia płacenie po doładowaniu. Ma ona jednak kilka bardzo ciekawych funkcji. Posłuchajcie...

Revolucja!

Na samym wstępie muszę zaznaczyć, że Revolut chociaż stara się uzyskać wszelkie dokumenty i pozwolenia by stać się pełnoprawnym bankiem - na chwilę obecną taką instytucją nie jest. Co to oznacza? Ano to, że nie podlega żadnemu funduszowi gwarancyjnemu i gdyby właściciel zechciał zamknąć firmę razem z powierzonymi mu depozytami - nie mamy zagwarantowanego ich zwrotu. Dlatego też osobiście odradzam przechowywanie tam znacznych pieniędzy. A teraz zacznijmy od początku.

Procesor płatniczy? Kantor?

Revolut chwali się tym, że można za jego pomocą wymieniać jedne waluty na inne bez konieczności ponoszenia sporych kosztów przewalutowania jakimi obciążają nas banki. Szczególnie uciążliwe jest to np. na wakacjach gdy chcemy wybrać z bankomatu, na obcej ziemi, ichniejszą walutę. Zanim nasze PLNy zostaną przewalutowane, zostajemy złupieni po drodze o dobre kilka złotych.
Revolut pomaga te koszty zniwelować. Jak to się dzieje? Ano tak, że firma ta w przypadku, gdy wybieramy pieniądze poza granicami kraju, konwertuje nasze pieniądze nie po zbójeckim kursie jaki serwują nam banki, a po kursie wymiany tak zwanym między bankowym. Dzięki temu koszt przewalutowania wynosi raczej grosze niż złotówki. Można więc powiedzieć że jest to kantor o bardzo preferencyjnych warunkach. Czy jest to również procesor płatniczy? W pewnym sensie tak. Ale o tym w późniejszej części wpisu.

Bez prowizji? Musi być haczyk!

Na chwile obecną tego haczyka nie znalazłem. Można zdecydować się co prawda na wersję premium konta, gdzie kosztuje nas to 30 Plnów na miesiąc, ale istnieje również wersja free, która nie licząc kosztów wyrobienia karty nie kosztuje nas nic. Są tam pewne ograniczenia co do wysokości transakcji ale dla przeciętnego zjadacza chleba, który potrzebuje raz na jakiś czas kupić trochę obcej waluty bądź wypłacić trochę floty poza granicami ojczyzny w zupełności wystarczy.
Z racji, że wybierałem się na urlop zdecydowałem się zarejestrować i wypróbować tą aplikację. Po przydługawym wstępie czas na konkrety.

Aplikacja

Aplikacja jest do ściągnięcia na różne systemy operacyjne. Ja jestem użytkownikiem androida więc ściągnąłem ją przez sklep google. Sam proces rejestracji jest dość prosty. W pewnym momencie aplikacja prosi nas o zdjęcie dokumentu potwierdzającego nasze dane. I tu może się zapalić żółta lampka. Na szczęście nie musimy tego robić, jednak wtedy nasze konto będzie trochę bardziej okrojone.
Plus jest taki, że nie wymagają dowodu, w zupełności wystarczy im np prawo jazdy, na które nikt nie weźmie kredytu w naszym imieniu.
W następnym kroku aplikacja poprosi nas o selfi, tak aby jakiś pracownik będący w Wielkiej Brytanii mógł zerknąć czy nasza twarzyczka i ta na zdjęciu w dokumencie przedstawia tą samą osobę. Jeśli wszystko się zgadza, dostajemy okejkę po około 10 minutach. Od teraz mamy w pełni działające konto w aplikacji.

login.jpg

Do logowania możemy używać PINu, bądź odcisku palca - bardzo fajna sprawa. Odcisku nie trzeba konfigurować na nowo, po prostu jeśli nasz telefon to obsługuje i mamy to ustawione - apka z marszu może być odblokowywana w ten sposób.

Po skonfigurowaniu wszystkiego naszym oczom, na sam początek pokazywać się będzie zakładka "konta". Tutaj będziemy widzieć stan naszego konta a także historię wszystkich transakcji.

1.jpg

Następna zakładka pokazuje statystyki, które moim zdaniem są nudne i zbędne w tej aplikacji. Dlatego też nie zaprzątam Wam nimi głowy.

Kolejna zakładka to płatności. I tutaj jest już co opowiedzieć.

platnosci.png

W dolnej części ekranu widzimy, którzy z naszych znajomych korzystają z aplikacji. Możemy przesłać im bezpośrednio jakąś część naszych pieniędzy. Stąd też nazwałem Revoluta procesorem płatniczym.
Możemy również wysłać smsem pozostałym znajomym swojego reflinka i zaprosić ich do apki. Zwerbowanie 3 nowych użytkowników otwiera możliwość zakupu kryptowalut. Niestety nie wiem jak to tutaj działa bo nie zwerbowałem aż tylu znajomych :)

Górna część to opcje:
"podziel rachunek" - fana sprawa gdy chcemy aby ktoś odpalił nam kasę za zakupy. "Yyyy, jedna rzecz, może byśmy się zrzucili na...solniczkę?"

Kolejne dwie zakładki to: "Bank transfer" gdzie możemy zasilić nasze konto Revolut, bądź przelać kupione wcześniej inne waluty na konta walutowe.
Zakładka cykliczne pozwala ustawić, uwaga, cykliczne przelewy :P

Następna część aplikacji to zakładka karty. To tutaj możemy zamówić kartę, nadać jej limit, aktywować, zmienić PIN i wszystko co z kartami związane zrobić.

karty.png

Karty są dwojakiego typu. Fizyczna, którą możemy zamówić za 10 zł. Karta ta wydana jest przez Vise. Ma możliwość płatności zbliżeniowych i jest pełnoprawną kartą płatniczą. Przychodzi ona w kopercie, umieszczona w takim całkiem zgrabnym pudełku, które bardzo fajnie się wysuwa.

karta.png

Kartę mogą nam wysłać na dwa sposoby, albo kurierem, albo pocztą. Jako, że ja zabrałem się za jej zamawianie we wtorek, a wyjazd miałem w piątek - wybrałem dostawę kurierem. Gwarantowali, że karta dotrze na czas i dotarła! Jednak uwaga:
a) przyjemność taka kosztuje dodatkowe 15 zł
b) nadający przesyłkę, w moim przypadku, nie podał numeru telefonu kurierowi przez co ten nie mógł się ze mną skontaktować. Musiałem jeździć po placówkach DHLa by ją odebrać. Niepotrzebne zamieszanie. Dlatego też polecam skorzystanie mimo wszystko z darmowej wysyłki pocztą. Od biedy karta wyląduje w naszej skrzynce.

I tutaj kolejna uwaga! Karta, którą dostaniemy przychodzi aktywna! Co prawda aby pierwsza transakcja przeszła, należy użyć PINu, ale mimo wszystko polecam nie doładowywać Revoluta zbyt dużą kwotą póki nie odbierzemy karty.

Drugi rodzaj karty, to karta wirtualna. I tutaj też mamy dwa rodzaje. Jedna to karta wielokrotnego użytku - druga jednorazowa. Bardzo fajna sprawa, jeśli chcemy użyć płatności kartą na jakiś portalach możemy wygenerować taką jednorazówkę i dzięki temu po transakcji, nawet gdyby ktoś przejął dane tej karty ona z automatu traci swoją funkcjonalność. Natomiast kartę wirtualną warto obłożyć ograniczeniem kwoty transakcji. A w razie czego zawsze można ją bardzo szybko zablokować.

//To będzie długi wpis//

Wincyj! Wincyj Revolucji!

Ostatnia, niepozorna zakładka nazwana "Więcej" pozwala na... więcej!
To tutaj możemy wykupić konto premium, pobawić się w handel krypto (gdy zdobędziemy 3 poleconych bądź będziemy mieć konto premium.) Kolejna ciekawostka to sejf, który pozwala zaokrąglać wszelkie płatności, jakie robimy i te "grosze" odkładać na jakiś wyznaczony przez nas cel.
Możemy również wykupić ubezpieczenie gdy wybieramy się za granicę. Ponoć bardzo atrakcyjne stawki. Nie wiem, nie sprawdzałem. :)

Dajcie jeszcze Forex i biorę!

A proszę. Osoby, które chciałyby trochę pospekulować na kursie wymiany walut również mogą to robić. Nie jest to w żadnym wypadku forex a jedynie klikając w zakładkę "kursy", możemy kupić inne waluty. Oczywiście wszystko po cenie międzybankowej. Dlatego też praktycznie beż żadnego spreadu. Przykład? Kupiłem 18 franków za 68,33 zł. Gdybym sprzedał go na "górce" w ciągu tego samego tygodnia - zarobiłbym złotówkę. Taniej kupić, drożej sprzedać - nigdy odwrotnie :) Pomóc tutaj mogą też alerty, które będą wyzwalane gdy cena osiągnie odpowiedni pułap.

Okej spekulacje spekulacjami ale chyba nie po to to jest...

Faktycznie. Opcja ta jest ważna w innym przypadku. W ciągu tygodnia Revolut, w przypadku naszych wypłat gotówki w innej walucie przelicza złotówki po danym kursie bez prowizji. Natomiast gorzej jest w przypadku weekendu. Wtedy to spread jest znacznie większy dlatego też warto przed weekendem samemu kupić taniej waluty, której będziemy potrzebować.

Podsumowanie

Wydaje mi się, że z grubsza opisałem wszystko. Polecam jednak zapoznać się szczegółowo z regulaminem by dokładnie wiedzieć co można a czego nie można robić z Revolut.
Aplikacja ta chwali się obsługiwaniem ponad 130 rożnych walut. Można dzięki niej kupować np euro czy dolary i przelewać kupione obce waluty na swoje konta walutowe. Z kont walutowych można również przelewać tutaj by później te nasze obce waluty zamienić na PLNy. Możliwości jest wiele. Warto chociaż trochę na ten temat poczytać :)

Osobiście Revoluta testuje i na chwilę obecną polecam!

Pamiętajcie jednak, że cały czas to nie jest jeszcze bank :)

Sort:  

Używamy Revoluta od kiedy wyjechaliśmy z Europy i wszystkim polecam kogo spotykam i jeździ. Jedyne co wkurza to limit 200€ na wyjęcia z bankomatów, ale i tak jest lepiej niż normalny bank czy kantor. No i w sekundę wysyłasz kasę znajomym :) o widzisz, dostałem mastercard a zamawiałem w UK, ale w Europie to różnicy nie robi, natomiast w Peru w większości akceptują tylko visa.

Coin Marketplace

STEEM 0.17
TRX 0.15
JST 0.028
BTC 62025.78
ETH 2417.09
USDT 1.00
SBD 2.49