Steemit marnym kontentem stoi

in #polish6 years ago

Tytułowy komentarz odnosi się do słowa pisanego, nie odnosi się do filmików i zdjęć. Na zdjęciach się nie znam. Filmów nie oglądam bo system (Vista) mi na to nie pozwala.

Bez%A0tytułu.jpg

Zaglądam tu średnio co drugi dzień i czytam co tu się wyprawia. Co tu się dodaje i z czego się tu żyje. Po namyśle doszedłem do wniosku, że steemit stoi strasznie słabymi treściami. To wikipedia ubrana w pseudo blogi.

Dla mnie bloggerem jest osoba:

1 Która pisze o czymś na czym się zna. Przykładem będą @zielonepogotowie - o roślinkach, @astromaniak o gwiazdkach, @firesteem o Straży Pożarnej, @kuchniawedwoje przepisy.

2 Ostatecznie bloggerem mogę uznać osobę, która nawet na niczym się nie zna ale opisuje swoje codzienne życie. Nie wiem kogo miało by interesować co kto kupił, zjadł na śniadanie czy gdzie poszedł na spacer. Ale jeśli ktoś piszący takie rzeczy znajduje fanów to ok.

Niestety steemit w głównej mierze osoby które piszą o tym co usłyszały, przeczytały, zobaczyły a przede wszystkim o tym co pasuje do tematygodnia. Pracuje w budowlance, nie zna się na elektronice ale jak trzeba wziąć udział w konkursie to napisze o laptopie. Drugi robi w marketingu ale jak temat wypadnie to pochwali się "wiedzą" na temat zdrowego odżywiania. I tak dalej i tak dalej, przykłady można by mnożyć.

Na czym polega ich praca? Wpisać w google hasło. Skopiować kilka linijek tekstu z różnych stron głównie wikipedia. W trzy minutki delikatnie przerobić. Dorzucić grafikę z pixabay, dopisać źródła: wikipedia i wiedza własna = właśnie przeczytana wikipedia.

I mamy gotowy artykuł który zbiera upvoty a tak na prawdę jest zlepkiem internetowych fragmentów często mijających się z prawdą bo skoro nie wiemy o czym piszemy to trudno skleić żeby miało to ręce i nogi. Dodatkowo blog z takim rozrzutem tematycznym wygląda jak śmietnik.

Ja Wam radzę, głosujcie na ludzi, którzy wiedzą o czym piszą. Na tych których blogi są tematyczne. Jeśli będę chciał poczytać konkretów o Litwie to wejdę na blog @skryptorium a nie będę szukał na blogu u kogoś kto wczoraj pisał o pizzy a przedwczoraj o zderzaczu hadronów bo po pierwsze nie znajdę a po drugie na 90% nie jest to pisane z doświadczenia a być może strony internetowej gdzie sobie ktoś robi jaja z tematu.

Doceniajcie prawdziwą pracę a nie klepanie tych, którzy się nudzą i liczą na 1 sbd od tematygodnia.

Uprzedzając pytania ja się interesuję tym miejscem i opisuję je z własnych doświadczeń.
Grafika własna.

Sort:  

Kurczeeee no....
Wychodzi na to, że muszę założyć tyle kont, żeby pasowało :'(
nervi-gry
nervi-steem
nervi-kosmos
nervi-hobby
nervi-konkurs

Masz rację, dobrze dobrane słowa tak to wygląda i tyle. Oczywiście są też wyjątki.

Wszystko fajnie, ale sam używasz słowa blog, a zarzuty stawiasz jak dla jakiejś prasy specjalistycznej. Nie każdy ma jedno hobby i się tylko mu poświęca.

Piszesz o docenianiu prawdziwej pracy, ale:

  • Temat może mnie nie interesować, to czemu mam zwiększać ilość takich tematów na platformę po przez upvote
  • Jeśli nie mam pojęcia o temacie, to skąd mam wiedzieć, że teksty są żetelne

Dobry jest tekst, który się fajnie czyta, zaciekawia z tematem, a nawet jeśli wymaga wiedzy i poprzedza go 20 minutowy research to jestem i tak o 20 minut do przodu.

Można mieć jedno hobby, można mieć dwa. Ale jak ktoś ma 4 to jak to mówią: Ktoś się zna na wszystkim to nie zna się na niczym.

Moim zdaniem większość internetu tak wygląda, polska społeczność Steemit w dodatku jest mała a procentowa ilość wartościowych treści prawdopodobnie pozostaje bez zmian co daje małą ilość wartościowych treści.

Niestety internet to śmietnik

To problem całego steemit, nie tylko polskiej społeczności. Wiele osób pisze na siłę tylko po to żeby coś zarobić. Należy jak najszybciej zmienić proporcje podziału nagród autor/curator z 75/25 na proponowane 50/50.
Kuratorstwo i inwestowanie w SP powinno być tak samo opłacalne jak pisanie postów, może wtedy część autorów marnych treści przestanie pisać i zacznie upvotować dobry kontent.

Dokładnie. Napisze coś na siłę i jeszcze zmarnuje głos żeby sobie samemu ocenić. Popieram, jeśli ktoś inwestuje pieniądze nie powinien zarabiać mniej niż ten co inwestuje w ctrl-c ctrl-v.

A co jeśli autor uważa, że nie jest aż tak kijowy? :D Nie wiem, wierzę, że moje posty nie są aż tak tragiczne (wiadomo, do górnej stawki nie należę), ale kto wie ...

A co jeśli autor uważa, że nie jest aż tak kijowy?

Niech pisze dalej, Społeczność to zweryfikuje. Na #polish, dzięki kilku, niezależnych od siebie akcjom kuratorskim nie ma z tym żadnego problemu. Niestety w obecnej chwili kuratorstwo nie jest opłacalne, istnieje zbyt duża różnica w zarobkach pomiędzy kuratorstwem a innymi formami zarobkowania które są nastawione tylko na maksymalizację zysków.

Nie no, ok. Z drugiej strony (ja przynajmniej) praktycznie na kuratorstwie nie zarabiam. Po prostu robię to, bo chcę by nasza społeczność rosła.

Sam siebie nie podbijam głosami noisy czy innymi, bo nie jestem w stanie zadecydować czy coś jest dobre czy złe (już pomijając, że to nie ma moich kieszeni napełniać).

Nigdzie, nikomu nie broniłem pisać. Uczulam tylko kuratorów, na pewne fakty.

Dobrze, że pisze dla przyjemności mój śmietnik. Cieszę się, że świat jest pełen ludzi stroniących od oceniania innych przez pryzmat własnego wartościowania otaczającej nas rzeczywistości.

Cieszę się, że zabrałeś głos. Nie kojarzyłem Twojej twórczości i właśnie znalazłem coś ciekawego. Jesteś świetnym przykładem a zwłaszcza Twój wpis o kobrze Indyjskiej, tekst z wikipedii, zdjęcia z wikimedii, pewnie nawet jej nie widziałeś na oczy i o dziwo w komentarzach widzę, że tym nawet jakiś konkurs wygrałeś. Oczywiście to nie Twoja wina, że ktoś wybrał w konkursie Twoje kopiuj wklej jako najlepsze. Być może nie było konkurencji.

Odwzajemniam Twoją radość :)

Ostatnią kobrę indyjską jaka widziałem przenosiłem 3 dni przed powstaniem traktującego o niej tekstu z terminalu celnego do samochodu, którym została przetransportowana na kwarantannę do hodowli węży współpracującej z lokalnym urzędem celnym. Te wydarzenia właśnie zainspirowały mnie do napisania o niej tekstu.

W sprawę zamieszany był jeszcze pyton tygrysi i kilka węży zbożowych ale to już inna historia.

Możesz poczytać sobie o nich w Wikipedii. :)

Ludzie dzielą się na Steemit informacjami, które ich zainteresowały i uważają, że mogą one zainteresować innych. Wiedza to wiedza.

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 63740.26
ETH 2618.46
USDT 1.00
SBD 2.79