Ja miałem podobną przygodę lecz z allegro:
Byłem na wakacjach a do mojego domu zapukała policja, która zastała moją mamę i zapytali czy jestem. Moja mama cała zbladła bo myślała że coś mi się stało w podróży. Na szczęście chodziło o zakupiono grę po przez allegro, której nie otrzymałem, lecz dostałem zwrot kasy z allegro po przez rozwiązanie sporu. Policja natomiast wszczęła postępowanie i wezwali mnie na świadka. Gościa również namierzyli i dostał wyrok w zawieszeniu.
W te sprawie "oskarżony" nie miał wykształcenia, a kiedyś na allegro zostałem "oszukany" przez prawnika, a później dostałem od niego list z przeprosinami, oczywiście z zakładu karnego.