W Tarnowie była kiedyś romska restauracja. Byłem tam kiedyś z jakimś gościem z IPNu, który miał gościnne wykłady i chciał pójść w miejsce wyjątkowe, a że była to wtedy zdaje się jedyna taka restauracja w Polsce, to padło na nią. No i była elegancka. Pamiętam mnogość barw. I całkiem dobrą cygańską herbatę, która nie była herbatą tylko jakimś naparem owocowym ;)
W Tarnowie była kiedyś romska restauracja. Byłem tam kiedyś z jakimś gościem z IPNu, który miał gościnne wykłady i chciał pójść w miejsce wyjątkowe, a że była to wtedy zdaje się jedyna taka restauracja w Polsce, to padło na nią. No i była elegancka. Pamiętam mnogość barw. I całkiem dobrą cygańską herbatę, która nie była herbatą tylko jakimś naparem owocowym ;)