Odznaka ,,Gwardija"
Czołem! Dziś przedstawię wam tą oto odznakę ,,Gwardija", miłej lekury!
18 października 1941 roku 4 miesiące po rozpoczęciu operacji ,,Barbarossa", czyli agresji III Rzeszy i jej sojuszników na Związek Radziecki Józef Stalin wydał rozkaz, aby jednostki, które wyróżniły się w walkach przemianować na jednostki gwardyjskie i tak oto powstała ,,Gwardija". Jednak samą odznakę ,,Gwardija" wprowadzono dopiero 21 maja 1942 roku rozkazem nr 167 lecz, aby na nią zasłużyć nie wystarczyło być w Gwardiji, tylko trzeba było spełnić określone warunki i wiem, że według tego co właśnie napisałem żołnierz, który był w Gwardiji już spełnił takie warunki więc teoretycznie wszyscy Gwardziści powinni dostać taką odznakę, jednak w praktyce tak nie było. Zapytacie się teraz pewnie, dlaczego najpierw trzeba było spełnić specjalne warunki, aby dostać się do Gwardiji, a następnie spełnić kolejne specjalne warunki, aby otrzymać odznakę ,,Gwardija"? Odpowiedź jest prosta pod względem systemu armii Związek Radziecki miał jeden z najbardziej skomplikowanych o ile nie najbardziej skomplikowany system armii w historii. Wystarczy tylko spojrzeć na system kolorów, gdzie mundur służbowy, wyjściowy oraz czapka garnizonowa potrafiły mieć po trzy różne kolory, dla żołnierza jednego stopnia. Odznaka ,,Gwardija" była używana w wojsku Radzieckim, od dnia, który wspomniałem aż do upadku ZSRR. Przejdźmy teraz do odznaki zaprezentowanej na zdjęciu i od razu mówię to nie jest odznaka ,,Gwardija" z okresu II Wojny Światowej, wiem to stąd iż mierzyłem jej szerokość i wynosi ona poniżej 40mm zaś odznaki ,,Gwardija" z II Wojny Światowej miały właśnie szerokość powyżej 40 mm, lecz gdy kupowałem tą odznakę nie wiedziałem o tym, dodatkowo zawsze chciałem mieć taką odznakę i gdy zobaczyłem te właśnie odznakę na zlocie militarnym za 25 zł ( normalnie chodzą powyżej 30zł) momentalnie ją zakupiłem, tak więc działałem trochę pod wpływem impulsu, lecz nie żałuję. Na zdjęciu możecie zauważyć przód odznaki, na którym znajdują się trzy kolory czerwony, złoty oraz biały i wiem nazwałem te kolory bardzo ogólnie, ale przepraszam ja jestem facetem i my nie potrafimy rozróżniać kolorów np. na brzoskwiniowy czy cytrynowy, nie nasza wina tylko naszych pra, pra ,pra, pra, pra, pra, pra, pra, pra, pra, pra, pra, pra, pra, pra, pra, przodków, dla których nie kolor mamuta był ważny tylko ilość mięsa jaką posiadał. Na przodzie odznaki są również dwa napisy ,,Gwardija" oraz ,,SSSR" co znaczy ,,Sajuza Sawieckich Socjalistyczyskich Resbublik" czyli w tłumaczeniu na polski ,,Sojusz Sowieckich Socjalistycznych Republik". Nie można nie wspomnieć również o czerwonej gwieździe pośrodku, która niestety jest lekko uszkodzona. Przejdźmy teraz do odwrotu odznaki.
Nie ma tutaj nic szczególnego, jedynie żółty kolor oraz zdecydowanie najdziwniejsze zapięcie jakie w życiu widziałem bo po pierwsze jest okrągłe i przypięcie tej odznaki do mundury musiało graniczyć z cudem ,a po drugie po co tutaj ta nakrętka? No cóż na tym dziwnym odkryciu póki co żegnam się. Do zobaczenia.
Widzę, że w końcu zaczynasz pisać o czymś ciekawym.
Co myślę, mogłeś tu dodać - to mundur z odznaką (jak to wyglądało wpięte w klapę) (jeśli nie masz własnego - to dodajesz z internetu - z podaniem źródła)
Także tytuł lepiej by brzmiał - np. Historia radzieckiej odznaki Gwardija. Właściwie to piszesz o tej historii...
Ogarnij też Markdown i stylistykę, niech to się nie zlewa (podziel np. na historię, ciekawostki wygląd itd. lub innych kryteriów)
Możesz dodać, że fotografie są Twojego autorstwa.
Przykładowo: Zobacz post: https://steemit.com/polish/@sweetstuff/odwracajac-fale-na-pacyfiku-czyli-bitwa-o-midway-opowiesci-historyczno-lotnicze-8
no - czytałem i zajadałem ciastka... wciągające.
Feedback z mojej strony, żeby podnieść jakość Twoich tekstów.
Tematów nie brakuje.
Upvote na zachętę.
Działaj!
Pozdrawiam.
PS. Kopiesz coś/ latasz z wykrywaczem ?
Dziękuje za rady i nie nic nie wykopuje, wszystkie tego typu rzeczy albo kupuję, albo dostaję od znajomych, rodziny itp.
Jeśli jeździsz na zloty - to kopalnia wiedzy... i ... możliwości porobienia zdjęć.
Cokolwiek zrobisz - rób Od A do Z bez niedomówień...
Wracając do zlotów - Tak naprawdę to niewiele ludzi wie - co można robić na takich zlotach. - Jest to zwykle niewielkie grono ludzi + ciekawscy.
Dołożę jeszcze - pokazy lotnicze - także "Twoja branża" a maszyny i akrobacje miło się ogląda. ;-)
Jeśli to lubisz - to walcz o widownie, z pewnością prędzej czy później - znajdziesz grono osób wspierających, poza tym - jeśli posty będą merytoryczne, ciekawe, przekazujące wiedzę (wartościowe) - to odpowiednio tagując - znajdą się grubsze upvote z polskiej społeczności.
Pozdrawiam.