Dumna na maksa a co muszę się pochwalić ...ogórkami!!!
Hej
A tak a co będę się chwalić ale i się podzielę przepisami. Ogórkowy sezon w pełni więc ogórki zagościły i w mojej kuchni. Przepisy mam stare od lat te same, mamine - najlepsze. ZAPRASZAM
- Ogórki konserwowe.
Tradycyjne ogórki, kochają je moje dzieci. Ogórki układamy w słoikach razem z koprem, 4 ziarenka ziela angielskiego, pół łyżeczki gorczycy, 1 listek laurowy, pół ząbka czosnku.
Zalewa: 3/4 szklanki octu, 4 i 1/4 szklanki wody, 3/4 szklanki cukru, 1 łyżka soli.
Gorącą zalewą zalewamy ogórki, zakręcamy i pasteryzujemy 5 minut.
- Sałatka ogórkowa z papryką.
Nasz ulubiony dodatek do obiadu. Porcję 4 kilo ogórka kroimy na ćwiartki i moczymy przez 2 godziny w solance: 12 szklanek wody, 1 szklanka soli. Po tym czasie odcedzamy na sicie. Do każdego słoika wkładamy cząstki ogórka, 2 plastry papryki, cebulę, pół łyżeczki gorczycy i 3 ziarenka angielskie.
Zalewa: 4 szklanki wody, 3 szklanki cukru, 2 szklanki octu.
Gorącą zalewą zalewamy ogórki, zakręcamy i pasteryzujemy 2-3 minuty.
- Ogórki kanapkowe.
Fajny dodatek do kanapek zimą. 5 kg ogórków kroimy na cienkie plasterki i ciasno układamy w słoiku.
Zalewa: 8 szklanek wody, 6 szklanek octu, 5 szklanek cukru, łyżka ziela anielskiego, 1,5 łyżki pieprzu zielonego, 1 łyżka kurkumy, 1 łyżka płaska curry, kilka ząbków czosnku, 5 płaskich łyżek soli.
Gorącą zalewą zalewamy ogórki, zakręcamy i pasteryzujemy 5-7 minut.
- I gotowe. Zima nam nie straszna. SMACZNEGO