Thomas E. Woods - Kościół a wolny rynek. Minirecenzja
Książka zdecydowanie przerosła moje oczekiwania. Jest to niezwykle klarowne w argumentacji i bogate w przykłady oraz przypisy dzieło, uczące podstaw ekonomii. I mówiąc podstaw nie mam na myśli liźnięcia kilku losowych tematów, by pasowało pod tezę "kapitalizm jest kompatybilny z katolicyzmem". Jest to naprawdę obszerny przekrój wszelkich tematów społecznych, o których dyskusje ciągle są aktualne z racji niskiej kondycji intelektualnej społeczeństwa. Pomińmy nawet takie oczywistości jak metodologia, handel międzynarodowy, ceny minimalne, przywileje związkowe, dystrybytyzm, czy redystrybucję które są tu świetnie opisane - Woods naprawdę przystępnie i krótko wyjaśnił istotę cyklów koniunkturalnych, co wydawało mi się rzeczą niewykonalną. Naprawdę, czapki z głów, Panie Tomaszu.
Dzieło polecam nie tylko katolikom, dla których argumentacja czysto ekonomiczna jest wzbogacona opiniami uczonych chrześcijańskich takich jak Akwinata, czy scholastycy z Salamanki oraz fragmentami encyklik papieży, ale polecam je również ateistom, którzy fragmenty chrześcijańskie mogą pominąć i nadal ogromnie skorzystają na lekturze.
9/10
Publikowane wcześniej na http://lubimyczytac.pl/ksiazka/74816/kosciol-a-wolny-rynek/opinia/19411414#opinia19411414
Musisz teraz zastanowić się jak zweryfikować swoje konto. Inaczej nie ma mowy o dużych sumach, a być może nawet o flagach (potencjalnie).
Ale że o co chodzi? Na LC zlinkowałem steemit. Jakiej weryfikacji jeszcze potrzeba? Nie znalazłem w regulaminie informacji, że nie można wrzucać SWOJEGO starego contentu.
Widzę, ogólnie jest dobrze. Po prostu są osoby, które podają się pod inne osoby w celu zdobycia kasy i trzeba takie zachowania tępić. Stąd tego typu weryfikacje, by nie było potem wątpliwości, że tekst jest "pożyczony".
Rozumiem. Dziękuję.