Buraki z kurczakiem

Nudy przed pracą...
Co tu robić ?
Co robią grubasy jak się nudzą? Jedzą!
A co robią byłe grubasy jak się nudzą? Jedzą zdrowo!

Patrze a tu w lodówce sałatka buraczana z fetą i słonecznikiem w sosie musztardowo-miodowym.

A obok pierś z kurczaka, świeża nie usmażona.
No to biorę ją na warsztat.

Wziąłem połowę, pokroiłem w kostkę i przyprawiłem.
Trochę (nie za dużo coby nie było za słone) sosu sojowego, trochę jakiejś przyprawy dedykowanej kurczakom.
Sproszkowana papryka słodka, trochę tobasco ale tego z habanero.
2 łyżeczki musztardy.
Wszystko wymieszałem i zostawiłem w misce żeby się przegryzło.

Jako że buraki już miałem gotowe to wystarczyło je wyłożyć na talerz.
Ale jak się je robi?
Całe buraki (obrane) owijamy folią aluminiową i na godzinę do piekarnika (200-220C)
Następnie jak są gotowe kroi się je w kostkę dodaje serek feta (też pokrojony w kostkę).
I dodaje wedle uznania ziarna słonecznika, wcześniej lekko prażonego na patelni (3-5 minut).
Następnie wszystko ze sobą mieszamy w miseczce i dodajemy sos musztardowo-miodowy.
Sos robimy wedle uznania.
Jeśli ktoś lubi bardziej na słodko dodaje więcej miodu.

Sałatka buraczana świetnie pasuje do mięs. Świetne przełamanie smaków.
Dla mnie bajka!

A to takie żółte na talerzu to sos mango, gotowy kupiony w sklepie więc nie będę reklamował. Na pewno znajdziecie, w takich prostokątnych butelkach ;)

Smacznego!