You are viewing a single comment's thread from:
RE: Albo jesteś katolikiem, albo nikim. Ale tak na serio
Ja nie jestem jakimś zagorzałym fanem chrześcijaństwa ani innej religii, w ocenie tego co się wydarzyło na Ziemi bliżej mi do interpretacji Stichin'a niż Watykanu. Jednak widząc to co proponują lewackie hordy w miejsce religii, to normalnie po ludzku staję w jej obronie po to by ocalić cywilizację przed samozagładą.
Ja widzę w Polsce ostry front wojny cywilizacyjnej. Kościół Katolicki jest trzonem cywilizacji łacińskiej, głównym przeciwnikiem (anty)cywilizacji lewackiej. Także słusznie ;) i dzięki za wsparcie!