Z cyklu 'zośliwość rzeczy martwych'. Ale nic mam na to sposób...

in #polish6 years ago (edited)

Taka to złośliwość rzeczy martwych.
Praca z inteligencji emocjonalnej i osobowości napisana. Duma mnie rozpiera że pomimo tego iż Pandora otworzyła nie tylko puszke ale wstrząsnęła czeluściami piekieł to praca została skończona.
Ja pomine to że dzisiaj nawet internet w domu nie działa na rzadnym z dwóch komputerów. Internet jest bo smart phone chodzi jak petarda!!! Tak ale nie internet w komputerze numer 1 i numer 2. Ale to jeszcze nic. Portal nie przesłał mi magicznego potwierdzenia złożenia moich psychologicznych wypocin. Toteż spakuje ten dorobek intelektualny w samochód i pomkne na uniwersytet. Mam nadzieje że w drodze na uniwersytet nie będzie srało żabami z nieba albo nie doświadcze jakichś tam nie codziennych zjawisk nie tylko meteorologicznych. Mam nadzieje że komputery będą pracowały szybciej niż mój. Bo dotychczas jak to pisze to portal nadzal się otwiera.....
Ja naprawde jestem cierpliwa ale to musi być jakaś tam teoria spiskowa w akcji...
Nic dodać nic ująć. Cóż się nie robi dla nauki... Moja cierpliwość czuje że będzie jak nuklearna forteca, bo rzadna przeciwność jej nie tknie tylko wzmocni... A co!!!

P.S Pomine 'niemoc' wklejenia picture, opcja nie 'chodzi'. A wcale mnie to nie dziwi...
Hahahahaha :)

Solidarnie z wszystkimi studentami
Gosia :)

Sort:  

Teraz to mnie to juz'nie rusza... Zatwierdzone i zabieram sie' za next prace bo wszystkie 3 prace maja' teraz termin na 12 Grudnia... Uwielbiam taki hardcore :)

łoo niezłe wyzwanie przed tobą ! ;) będę trzymać kciuki byś się wyrobiła ;P

Dziekuje za troske...System padl na uczelni. Nie moz'na bylo nic zrobic' przez 12 godzin ale teraz dziala ja szalen'stwo :)

Coin Marketplace

STEEM 0.28
TRX 0.13
JST 0.032
BTC 60845.74
ETH 2912.93
USDT 1.00
SBD 3.67