Kto rano wstaje.....
Tak. To sobie pobiega na mroziku i popodziwia sobie przecudne łabądeczki zażywające kąpieli...
A tutaj jest filmiczek....
Buziaki dla wszystkich z mroźnej Anglii :)
od Gosi :)
Tak. To sobie pobiega na mroziku i popodziwia sobie przecudne łabądeczki zażywające kąpieli...
A tutaj jest filmiczek....
Buziaki dla wszystkich z mroźnej Anglii :)
od Gosi :)
Brawo za chęci ;)
Che'ci sa' i endorfinki tez' :)
a ja bym to tych labadkow wskoczyla hhihii ... :) juz sie takiego mroziku doczekac u nas nie moge ....
Kochana ja jeszcze nie na Twoim etapie hartowania :) Ale czas pokarze co i jak :)
oczywiscie :)
Ale musialabym tak z jakims' tam morsami bo samej to jakos' nie wiem...
Hhahahahahaha :)
Napewno gdzies tam sa morsy.... u mojej siostry w Irlandii widzialam jak w zime kaia sie Morsiki ....:) wiec i u Was pewnie tez sie znajda...:) ja u siebie rok czasu sama wchodzilam zanim inni sie skusili .....tyle ze u mnie toporni i oporni na to sa.... chyba za wariatke mnie maja hehehe