Smutna prawda. Ciekaw jestem jak Unia zablokuje odpływ serwisów za granicę. Być może nieunijne serwisy (siedziba firmy poza unią), które będą notorycznie ignorować zapisy UE, będą blokowane w necie i wejście na nie z wnętrza Unii będzie niemożliwe. Zmierzamy cenzurą w kierunku Chin.