Lego Duplo vs PlayBig Bloxx
Lego duplo - który rodzic o tym nie słyszał? Nie każdy jednak słyszał o wygaśnięciu patentu na Lego, choć miało to miejsce w 2011 roku półki sklepów zabawkowych wcale nie ugięły się od tak zwanych podróbek. Zwłaszcza jeśli chodzi o te kompatybilne z Duplo. Mimo to w Internecie można znaleźć co najmniej kilka firm które produkują mniej lub bardziej udane kopie. Ponieważ opinii o nich jest jak na lekarstwo, a te które są, są ze sobą sprzeczne, postanowiliśmy sami wypróbować klocki PlayBig Bloxx. Postawiliśmy na zakup używanych, trafił się zestaw z Hello Kitty.
Klocki wyglądają niemal identycznie, i gdyby nie logo, nie widać byłoby różnicy (żółty i zielony Lego Duplo, biały i fioletowy BlayBig). Zdjęcia zresztą mówią same za siebie, rozstaw i wielkość pinów dokładnie taka sama. Klocki PlayBig nie odstają od Duplo jeśli chodzi o intensywność kolorów czy też jakość plastiku.
Ludziki ciężko porównać, bo w zestawie z PlayBig są zwierzątka, ale jeśli chodzi przyczepianie ich do klocków "na siedząco" i "stojąco" - nie ma różnicy w stosunku do Duplo. Wykonanie i trwałość również oceniam wysoko.
Na minus dla PlayBig są naklejki, nie są tak trwałe i tak estetyczne jak nadruki jakie są w Lego. Kilka naklejek było częściowo lub niemal całkowicie zdarte. Pierwsze zdjęcie: fioletowy klocek Duplo i biały PlayBig z naklejką w stosunkowo dobrym stanie. Drugie zdjęcie: różowe daszki PlayBig z naklejkami i czerwony daszek Duplo z nadrukiem.
No i najważniejsze: budowanie. Klocki ze sobą łaczą się bez problemu, zresztą sami obejrzyjcie:
link do YT
Co jeszcze na plus dla BlayBig? Na pewno cena, różnica jest dość spora. Dla przykładu zestaw Duplo 57 elementowy (pizzeria 10834) kosztuje ok. 115zł, podobnej wielkości zestaw PLayBig Pszczólka Maja (park 7039) to już tylko niecałe 70zł. Zestawy PlayBig są chyba tylko z bajek (lub ja tylko takie znalazłam) co może być i plusem i minusem. Czy warto? Na pewno, z pewnością jeszcze jakiś zestaw nabędziemy, ale i z Duplo na pewno nie zrezygnujemy.
Od autora:
Jest to tekst poczyniony przez moją małżonkę, kiedy jeszcze próbowaliśmy rozkręcać własnego bloga. Domena zosiatestuje.pl niestety nam wygasła nie mniej jednak, blog jeszcze istnieje pod adresem: zosiatestuje.byethost17.com