Zdarzyło to się... 36 lat temu. Pożar w tunelu Salang

in #polish6 years ago

Droga nr A-76 łączy stolicę Afganistanu Kabul z północną częścią kraju, jest również głównym szlakiem komunikacyjnym do granicy z Tadżykistanem i Uzbekistanem. Droga ta przecina przełęcz Salang w górach Hindukuszu, gdzie znajduje się jeden z najwyżej położonych tuneli drogowych na świecie. W dniu 3 listopada 1983 roku w tym 2700 metrowym tunelu doszło do tragedii z udziałem radzieckich żołnierzy, w wyniku pożaru zginęło 176 osób, z czego 112 to byli Afgańczycy a 64 żołnierze Armii Czerwonej.

orig.jpg

Tunel na przełęczy Salang został zbudowany przez radziecki przedsiębiorstwo w 1964 roku, końce tunelu położone są na wysokości około 3360 m n.p.m. Dzięki temu tunelowi czas przejazdu z Kabulu do Mazar-i Szarif skrócił się siedmiokrotnie, wcześniej podróż zajmowała 72 godziny, a po oddaniu tunelu czas ten się skrócił do 10 godzin. W związku z tym zarówno w czasie radzieckiej interwencji w Afganistanie jak i obecnej operacji NATO-wskiej tunel stanowi obiekt o znaczeniu strategicznym, który jest wykorzystywany codziennie przez tysiące podróżnych zmierzających z południa na północ i vice versa. Szczególnie był to kluczowy obiekt w czasie dziesięciu lat radzieckiej interwencji w Afganistanie w latach 1979 – 1989.

Według oficjalnych informacji radzieckich drogą nr A-76 na południe przemieszczały się w dniu 3 listopada 1982 roku dwa wojskowe konwoje nr 2211 oraz 2212, mniej więcej po środku tunelu doszło do wypadku drogowego z udziałem cysterny z paliwem i bliżej nieokreślonego pojazdu wojskowego. W wyniku tego wypadku cysterna wybuchła powodując efekt domina w postaci wybuchów amunicji i paliwa w kolejnych pojazdach.

Salang_Pass_Tunnel.jpg

Ogień bardzo szybko rozprzestrzeniał się w tunelu, dodatkowo najprawdopodobniej kilka dni wcześniej uległ awarii system wentylacyjny, przez co uwięzieni żołnierze radzieccy i Afgańczycy ulegali zatruciu tlenkiem węgla. Rosjanie, którzy znajdowali się na dwóch końcach tunelu, uznali wybuch za atak ze strony mudżahedinów, w związku z czym zablokowali czołgami wjazd i wyjazd z tunelu, przez co uniemożliwili wycofanie się nawet własnym wojskom z ogarniętego pożarem tunelu. Ze względu na położenie oraz rozmiar pożaru jaki rozszalał się w tunelu, akcja ratunkowa była bardzo utrudniona. Według źródeł afgańskich ciała radzieckich żołnierzy jeszcze cztery dni po tragedii były transportowane śmigłowcami do Kabulu. Afgańskie ofiary, zabici i ranni, byli transportowani do Jalalabadu. Tunel został ponownie oddany do użytku dwa dni po eksplozji.

Salang_tunnel_entrance.jpg

Podane powyżej liczby ofiar pochodzą z oficjalnych radzieckich źródeł, jednakże sowieci, nie pierwszy raz, niezbyt chętnie dzielili się informacjami o tragedii, światowa opinia publiczna została poinformowana dopiero po tygodniu od wypadku. Rosjanie wciąż skrzętnie ukrywają prawdę o tym zdarzeniu, według zachodnich źródeł pożar mógł powstać w wyniku działań mudżahedinów, którzy często robili zasadzki na tej drodze. Wydaje się to mało prawdopodobne, gdyż cysterna wybuchła w tunelu szerokim i wysokim na 7 metrów, którego oba końce były ochraniane i kontrolowane przez żołnierzy Armii Czerwonej.

Biorąc pod uwagę liczbę pojazdów, a co za tym idzie liczbę żołnierzy i ludności cywilnej, którzy mogli znajdować się w ponad 2,5 kilometrowym tunelu oraz warunki spowodowane uszkodzoną wentylacją to liczba ofiar przedstawiona przez Armię Czerwoną jest zaskakująco niska. W ocenie nieoficjalnych źródeł w tunelu mogło zginąć nawet 2700 ludzi w tym około 700 żołnierzy Armii Czerwonej.

W 1997 roku mudżahedini wysadzili wejście do tunelu, gdy wycofywali się przed nacierającymi talibami. W rezultacie przez lata pokonanie tunelu było możliwe wyłącznie pieszo lub na ośle, ale i taka wędrówka przez tunel była bardzo niebezpieczna, gdyż trzeba było przedrzeć się przez stosy betonu i metalowych prętów wystających w różne strony, ponadto zrujnowany system wentylacyjny utrudniał oddychanie, przez co wielu wędrowców przypłaciło przeprawę zdrowiem, a nawet życiem. Po obaleniu talibów w 2002 roku Afgańczycy przy pomocy Brytyjczyków i Francuzów odbudowali tunel i doprowadzili go do użyteczności, gdyż ma on ogromne znaczenie dla ekonomi całego regionu. Pomimo, że jest to wąska, bardzo złej jakości droga przez góry Hindukuszu, to nawet najkrótsze zamknięcie tunelu może spowodować wzrost cen w Kabulu.

Na tym lub tym filmach można zobaczyć jak wygląda ten tunel obecnie.

Inside_the_Salang_tunnel_-b.jpg


Subiektywne opracowanie, które ma na celu przybliżyć czytelnikowi w sposób przystępny wydarzenia historyczne, wspomagałem się materiałami z Wikipedii i innymi. Obrazy pochodzą z Wikimedia na licencji CC0.

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 63550.59
ETH 2644.53
USDT 1.00
SBD 2.81