You are viewing a single comment's thread from:
RE: Kupowanie dla przyjemności. Czym jest zakupoholizm?
Jakże się cieszę, że moja żona nie cierpi na zakupoholizm... Wtedy mój portfel też by bardzo cierpiał :D
Jakże się cieszę, że moja żona nie cierpi na zakupoholizm... Wtedy mój portfel też by bardzo cierpiał :D
O i to bardzo! Chyba gorsze jest tylko zbieractwo :)