You are viewing a single comment's thread from:

RE: Nicość po śmierci?

in #polish7 years ago

"Zakładam że zaraz po skończeniu się życia przechodzimy w niezwykły stan nicości, niebytu" - zakładasz, że po śmierci jeszcze będziemy w jakiś sposób istnieć? Że będziemy mieli coś w rodzaju "świadomości"? To nie jest żaden atak, tylko po prostu chcę lepiej zrozumieć :) Po Twoim tekście odniosłem wrażenie, że blisko Ci do ateisty. Myślałem, że według ateistów po śmierci nie ma już człowieka, jego świadomości, energii, ducha, czegokolwiek. Że po śmierci nie ma nic.

Ja mam inne podejście do tych spraw. Zdecydowanie bliżej mi do katolickiej wiary w niebo, ale to nie oznacza, że nie mam żadnych wątpliwości.

Sort:  

Rzeczywiście, może źle to ująłem, chciałem bardziej obrazowo opisać "nicość", mogłem napisać zamiast "przechodzimy" to "znikamy".

Chociaż przyznam, że pewnie przy śmierci w stanie agonii jeszcze pewnie czujemy coś przez kilka sekund/minut zanim całkowicie stracimy świadomość.

Coin Marketplace

STEEM 0.18
TRX 0.16
JST 0.029
BTC 76015.33
ETH 2892.38
USDT 1.00
SBD 2.58