You are viewing a single comment's thread from:

RE: Gra Endera, czyli kosmiczne mrówki a sprawa polska

in #polish7 years ago

Fajna, rozbudowana recenzja! Jeszcze bardziej zachęciłeś mnie do obejrzenia filmu. Bo książka mnie wprost zachwyciła i ciągle jak o niej myślę, to robi na mnie wrażenie.

Kwestie filozoficzno-etyczne jakie są poruszane w tym dziele naprawdę dają do myślenia... Czy można oszukiwać i wykorzystywać dziecko do osiągnięcia wyższego celu? Czy można zrzucić na jego barki odpowiedzialność za istnienie całego gatunku? To poważne dylematy moralne... A w książce (i zapewne w filmie) jest takich o wiele więcej...

Sort:  

Dzięki :) ja sobie książkę przeczytałem jeszcze raz po filmie, i jednak skłaniam się ku opiniom niektórych innych recenzentów, że to był świetny materiał na 2-3 filmy (cz. 1 - Ender w szkole wstępnej i jako Starter, cz. 2 - w poszczególnych drużynach, cz.3 - w szkole dowodzenia), a w tym filmie po pierwsze wycięto totalnie wątek polityczno-wychowawczych (który owszem, jest mało filmowalny, ale jednak dla książki i późniejszych losów Endera - bardzo ważny), dwa - bardzo skrócono jego szkolenie (które w książce trwało kilka lat), a po trzecie, aktor grający głównego bohatera jest po prostu za duży i no... nie pasuje na 6-12-latka raczej. Przez co np. sceny z Bonzo są dziwne, w książce Hiszpan był co prawda niższy od swoich rówieśników, ale o ile kojarzę - sporo potężniejszy od kilka lat od siebie młodszego Endera, dzięki czemu mógł go zastraszać. A w filmie tenże Ender jest zauważalnie wyższy...

To jest chyba bolączka wielu ekranizacji, że są zwykle spłycone i skrócone zbytnio względem książek. Co prawda są wyjątki i tak np. filmy o Hobbicie są wg mnie niepotrzebnie wydłużane... Jest jednak sporo dzieł literatury, dla których lepszą opcją niż jeden film byłaby ekranizacja w formie serialu.

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.14
JST 0.030
BTC 62900.39
ETH 3357.78
USDT 1.00
SBD 2.47