Posty powitalne - dyskusja.
Pierwotnie był tu inny wpis (W skrócie: wchodząc na Steemit i zauważyłem bardzo duża liczbę postów powitalnych. Pomyślałem, że wpisy tworzy jedna osoba (i wykorzystuje auto UpVote), co okazało się nieprawdą. Dobra wiadomość - powstaje bardzo dużo nowych kont na STEEM) - całość możecie odtworzyć na https://phist.steemdata.com i wklejając link z przeglądarki, ale z racji pojawienia się tam nieprawdy postanowiłem go usunąć (tak, z blockchaina :P), a następnie po sugestii @santariusa edytować, aby dyskusja poszła w kierunku "Głosować czy nie głosować na posty powitalne".
#Introduceyourself
Jest to tag używany do przedstawienia się w pierwszym (zazwyczaj) wpisie. Możemy w nim napisać kilka słów o sobie i przybliżyć swoją postać społeczności Steemit. Jeżeli zainteresujemy kogoś swoją osobą lub pasją to możemy już na starcie zdobyć kilku pierwszych obserwujących.
Na #polish mamy bota @informator, o którym możecie poczytać tu, który wita nowych użytkowników i podaje im podstawowe informacje o Steemit. Pojawia się pytanie czy powinniśmy i my głosować na takie posty?
Dlaczego powinniśmy głosować?
Ja zaczynałem pisać swoje dyrdymały na Steemit nie wiedząc, że jest polska społeczność. Nie miałem praktycznie żadnego odzewu (true story bro) i jak się domyślacie po kilkunastu dniach człowiek się zastanawia dla kogo ja w zasadzie piszę i czy jest w ogóle sens kontynuować? Na szczęście trafiłem na #polish, zostałem ciepło przywitany i postanowiłem kontynuować przygodę na tej platformie. Bardzo fajnie jest zobaczyć pod swoimi wpisami komentarze żywych ludzi, a nie botów "awsome post, follow me". Pojawiają się też pierwsze głosy ludzi (ja zdobyłem ich przez pierwszy dzień na #polish więcej, niż w dwa tygodnie tworzenia na "Steemit international". Na pewno jest to zachęta do dalszego tworzenia "bloków na STEEM". ;) Jeżeli dostałeś "grube" UpVoty po kilku dniach pojawia się kolejna ciekawa rzecz - po Twoim głosie ktoś dostaje 1 centa, a nie 0 jak wcześniej (większość tak myśli a w rzeczywistości zawsze jakiś ułamek SBD autor wpisu otrzyma z Twojego głosu). Myślę, że jest to fajne dla nowych ludzi i sprawia, że pozytywnie zaczynają swoją przygodę ze Steemit. Odrębną sprawą są wpisy w #introduceyourself, w których widać, że autor poświęcił sporo pracy i napisał o sobie niemal cały, szczegółowy życiorys "od Adama i Ewy do czasów współczesnych". ;)
Dlaczego nie powinniśmy głosować?
Postów każdego miesiąca jest coraz więcej. Nie wiem, jak Wy, ale ja mógłbym z czystym sumieniem UpVoteować 20 albo i więcej wpisów każdego dnia. Pojawia się problem - na które z nich oddać swój głos. Czy na artykuł, w którym widzę, że autor przeczesał pół internetu i nocował przez tydzień w bibliotece czy na post powitalny? Kolejna sprawa - czy pisarze przez duże P widząc, że ich praca jest słabiej wyceniana niż wpisy powitalne nie zaprzestaną tworzyć?
Jakie jest Wasze zdanie?
Czy jest jakiś zdrowy balans? Oczywistą sprawą jest, że każdy głosuje na to co mu się podoba, ale chętnie zobaczę czym się kierujecie robiąc UpVote i jak Wy postrzegacie posty powitalne. Zapraszam do dyskusji.
Zdjęcia: https://pixabay.com
Miłego dnia.
@informator sprawdza 100 ostatnich postów każdego użytkownika. Komentarz zostawia tylko wtedy gdy ktoś publikuje pierwszy raz na #polish
dodatkowo sprawdziłem aktywność @albakerki https://staging.busy.org/@albakerki/activity jeżeli możesz to podaj chociaż jeden przykład postu który narusza jakieś zasady a dostał upvote. Zwolnij trochę, to jego pieniądze i jego sprawa kogo upvotuje. Mi się podoba strategia którą przyjął.
Każdy może głosować na co chce.
Wpis dotyczy innego nadużycia - jedna osoba tworzy bardzo dużo nowych kont i pisze w każdym z nich kilku zdaniowe #introduceyourself w celu wykorzystania autoupvota (?) od @albakerki. Przejrzyj w wolnej chwili tag polish i zobacz jak dużo tego typu postów jest w ostatnich dniach.
Taka osoba musiałaby posiadać całą masę telefonów komórkowych. Po co ktoś by miał opłacać kilka czy kilkanaście abonamentów? Nie ma gwarancji że nawet najlepszy post otrzyma upvote.
Ostatnio zauważyłem że konto można założyć przez blocktrades, ale to jest koszt minimum 11 usd. Też się nie opłaca.
Bez przesady z tą podejrzliwością. Cieszmy się że tylu rodaków zakłada konta.
Ps. Nie sądzę by Albakerki używał bota do upvotowania, sprawdziłem jego upvoty i wydaje mi się to niemożliwe
Jest jakaś opcja sprawdzić oddany głos co do sekundy?
Na pewno nie na wszystkie posty głosuje bot, bo niektóre mają randomowy (np.22%, 51%) vote power, a te z #introduceyourself 100%.
Miejmy nadzieję, że większość (wszyscy?) z tej listy rzeczywiście istnieją.
Technicznie do założenia konta nie jest potrzebny numer telefonu :P
no nie wiem, ja jak narazie znam tylko te dwa sposoby, na blocktrades nie jest potrzebny telefon, płacisz i dostajesz hasło
Wystarczy parę drobnych i nie trzeba żadnych numerów telefonicznych. Opcje to>>> AnSteem, SteemIn, SteemCo, Vessel. Celowo poucinałem końcówki żeby nie korciło. A i z kartami telefonicznymi też nie ma co narzekać pewnie w każdym mieście jest bazar z nimi.
A koszt takiej operacji ile wynosi?
nie wiem ile w Polsce (u mnie ok 11usd), Idz na https://blocktrades.us/ kliknij Steem w menu i Buy Steem Account
Vessel pozwala założyć konto za jakieś 0.2 STEEM'a.
Do tego dochodzi delegacja 14,5 STEEM, którą od razu możesz cofnąć, a która to wraca po miesiącu.
Ostatecznie cena założenia w ten sposób konta to właśnie 0.2 STEEM :)
Delegacja nie wraca czasem po tygodniu?
Można kupić starter za 5zł i na niego założyć konto, na jedną osobę można mieć w niektórych sieciach nieskończoną ilość numerów telefonu, więc można tworzyć konta w nieskończoność. Praktycznie teraz nowe konto dostaje mniej SP w delegacji i nie 0,5 Steem a 0,1 Steema. Myślę, że ta mniejsza przyznawana pula jest właśnie po to, żeby ograniczyć praktyki zakładania takich multikont. Wcześniej w delegacji dostawało się około 30 SP, teraz 2 razy mniej i 5 razy mniej SP, które zostają na zawsze. Jak to sobie dobrze przeliczyć i ktoś zna się na automatyzacji to mogłoby się opłacić tworzyć takie multikonta, zwłaszcza kilka tygodni wczesniej, gdzie dawano więcej i kurs Steem i SBD był dużo wyższy. Długi czas oczekiwania, teraz nawet ponad 2,5 tygodnia i to też coś co może zniechęcić do tworzenia masowo kont na Steemit. Płatnych kont po 11 usd w ogóle nie opłaca się w tym celu tworzyć. Też myślę, że po prostu coraz więcej osób zakłada konta na Steemit i nie sądzę, żeby ktoś tworzył konto tylko po to, żeby złapać jednorazowo głos z #introduceyourself
Tylko wydaje mi się że startówki trzeba rejestrować chyba że się coś pozmieniało. No ale są bazary i można kupić zarejestrowane. Z drugiej strony w sieci sprzedają konta a forach można kupić paczki numerów. Tak czy siak wstawię linka do kupienia jest 100 kont z podpiętymi botami za 1200$ . I kto powie że Steem to nie pralnia. https://bitcointalk.org/index.php?topic=1990048.0
trzeba rejestrować, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zarejestrować np. 100 numerów z tej samej sieci na siebie, można.
Jakby komuś taki bot tak super dziennie zarabiał to by go nie sprzedawał
nie musisz mieć nr. tel do założenia konta, mając konto możesz założyć nowe bodajże kosztem 0.2 steem
Dzisiaj wystarczy 0.1
Wracając do tego, że "to jego pieniądze" itp. , cóż, fakt. Masz całkowitą rację. Aczkolwiek nikt mu nic nie narzuca. Ja na przykład wydałem jedynie swoją opinię zwracając uwagę na problem w, moim zdaniem, jak najbardziej konstruktywny sposób. To co napisałem z założenia miało być jedynie swego rodzaju sugestią, moim zdaniem na poruszony przez Kryptojanusza temat.
Tymczasem też nie sądzę, bym się jakoś specjalnie narzucał, możliwe, że Albakerkiego również interesują sugestie społeczności i że się będzie chciał do jakoś ustosunkować. Jeśli nie, uznam, że ma ku temu rozsądne powody, a i ostatecznie, też mogę stwierdzić, że pewien zastrzyk gotówki dla nowych użytkowników taki zły nie jest.
Spoko, ja też nikogo nie krytykuje. Mowię tylko że z tej strony nie widzę zagrożenia spamem. Prawdziwy spam/scam to takie boty: https://staging.busy.org/@gangresteem/activity followuje 109K w 4 dni i zdobywa 1700 followers a nie napisał ani jednego słowa
Takie boty to jedna z licznych pułapek czyhających na nowych użytkowników. Niemniej nie traktowałbym czegoś takiego jak spam zagrażający jakoś blockchainowi. Z jednej strony faktycznie, tego typu boty wyłudzają od użytkowników tokeny w zamian za resteem który trafia do użytkowników followujących takiego bota, którzy to z kolei i tak z punktu widzenia osoby resteemowanej są bezwartościowi, ponieważ cały spam na ich feedzie musi uniemożliwiać korzystanie z niego. Zdaje się, że kiedyś zarzucałeś takiemu botowi, że spamuje blockchain transferami poprzez ciągłe followowanie i odfollowywanie użytkowników. Nie jestem pewien, ale chyba coś takiego mówiłeś...
Przed takimi zachowaniami blockchain jest jednak na szczęście zabezpieczony w pewien sposób poprzez system bandwidth. Użytkownicy posiadają przypisany do swojego konta limit transmisji danych zależny od SP. Boty takie nie są więc zagrożeniem dla sieci, ponieważ wykorzystują jedynie tą część możliwego transferu, który do nich należy. Ostatecznie twórcy takich botów również inwestują spore ilości gotówki w utrzymanie takowych, ten na przykład posiada zdelegowane 250 SP, a osoba, która je deleguje posiada SP aż 40k. Cóż... To zawsze jakaś wartość dodana, tyle w kwestii szukania pozytywów :c
Wspominałem o tych botach w rozmowie z gtg, znam co najmniej 10 takich botów, mnożą się jak grzyby po deszczu i każdy ma już 7-12K followers. Co będzie gdy zaczną resteemować fake newsy na przykład? Czy mainstream bedzie siedział cicho? Nie sądzę. Zacznie się kampania oczerniająca Steem i wszystcy na tym stracimy. Ten problem trzeba wyeliminować jak najszybciej, tak jak zrobił to Twitter
Podejrzewam że jak stanie się to uciążliwe to Steemit jako frontend bedzie ukrywal takie boty
Zgadzam się zdecydowanie z tym z tym co piszesz. Nie jest to moja sprawa na kogo głosuje @albakerki , również z całym szacunkiem do jego pracy nad wspieraniem polskiej społeczności, ale nie sądzę, by czymś wartościowym były głosy pod średniej jakości powitalnymi postami. O wiele bardziej motywującą, jeśli o to chodzi, rzeczą moim zdaniem okazałby się jakiś komentarz, ładne powitanie i zaproszenie do społeczności, niekoniecznie 100% głosy po 8$, nawet abstrahując od możliwości tego, że ktoś się może podszywać.
To, że następne posty takiej osoby nie otrzymają głosów porównywalnych do postu powitalnego, może wręcz zniechęcać do dalszej działalności, a nie powinno nam zależeć na napływie kolejnych i kolejnych postów powitalnych, a na ciekawych treściach.
Aj zapomniałem... Warto też wspomnieć, że nagły wzrost postów powitalnych, może również wynikać z tego, że po prostu Steem ostatnio więcej kont zakłada. Aktualnie aktywacja trwa krócej niż tydzień, to znaczy, że ruszyło się coś chyba!
Kawał dobrej roboty. Szczerze to nadajesz się na kolejnego Rutkowskiego ;) Trzymaj rękę na pulsie i dzięki wielkie za tego posta bo generalnie dla mnie jest to chore że wkładam pracę w jednego posta, móżdżę, wysilam się i nic za niego nie dostanę a kolejnego zrobię ni stąd ni zowąd typu cześć jestem krzysztof i dostaję za to prawie 10 dolców! Ale teraz chyba rozumiem dzięki Tobie jak to działa. Taka mała wirtualna piramidka... Pozdrawiam serdecznie i bądźmy czujni ;)
Powiem Ci, że dopiero zaczynam swoją przygodę z tą platformą. Faktycznie podany tag używany jest w bardzo wielu postach. Widziałem nawet poradniki, w których było napisane, że można tak hashtagować wiele postów! Być może jest to sposób na jakiś zarobek, ale właśnie wtedy ginąć będą wartościowi twórcy. Sam zatytułowałem tak swój pierwszy post, chociaż brałem pod uwagę jeszcze inną opcję - najpierw konkretny post, a potem przedstawienie się. No cóż, liczę, że kto ma wypłynąć ten wypłynie zwłaszcza na wartościowej treści. Fakt faktem ciężko jest nie utonąć w tych wszystkich przedstawieniach. Miejmy nadzieję, że to właśnie nowy narybek kreatywnych ludzi :)
I tak na steemit rządzi prawo bogatszego i nic tego nie zmieni ;) jeśli te osoby będą oddawać głosy na kiepskie posty to będzie bałagan. Następnie zniechęci to innych, którzy się starają pisać dobre posty. W konsekwencji dojdzie do tego, że wartościowe posty będą niemożliwe do odszukania i tym samym nadejdzie armagedon steemit, bo platforma straci sens. To jest tylko jedna z pesymistycznych hipotez. Dlatego uważam że @kryptojanusz słusznie zwraca na takie działania uwagę nawet jeśli nie do końca ma rację.
Ja daję upvote tylko wtedy kiedy coś mi się podoba, nie daję głosów "na zachętę". Każdy ma swoją własną pule i sam decyduje o tym też na jakie treści głosuje. Nie dałabym upvote komuś tylko dlatego, że widzę, że ktoś się napracował. Treść mi się podoba - upvote, nie podoba mi się - nie oddaję głosu.
Dlatego ja nie upvotuję introducing yourself jeśli jest to czyjś pierwszy post. Jeśli ktoś coś już napisał i dopiero potem się przedstawia (moim zdaniem słuszna kolejność) - wtedy wspieram moim śmiesznym głosem ;) Szkoda marnować głos na treści tego typu kiedy brakuje mi wartościowych głosów na ciekawe posty.
Zdecydowanie jestem za tym, by przed napisaniem pierwszych postów się przedstawić, a przynajmniej tak bym polecał robić, bo pozwala to zbudować sobie jakiś zasięg przed pierwszą publikacją, choć z drugiej strony, pisząc coś naprawdę wysokiej jakości o tę widoczność nie trzeba się martwić :)
Dość regularnie przeglądam tag introduceyourself i rzeczywiście zauważyłem coś takiego, pomyślałem, że może to kwestia większej popularności Steemita, oczywiście, że masa ludzi nastawi się tylko na łatwy zarobek paru groszy, myśląc, że to taka kura znosząca złote jaja...
Sprawa do zbadania.
Przypominam, że można cofnąć UpVote, jeżeli nagrodziłeś jakiś post i zmieniłeś zdanie.
A czy przywraca to voting power?
niestety nie.
Najlepiej przetestować, jeśli nagrodziłeś właśnie ten wpis. :P