Energia odnawialna: ekonomia, polityka i przyszłość

in #polish6 years ago


Czym jest energia odnawialna?


Może być to trochę nieprecyzyjne określenie, gdyż chodzi raczej o odnawialne źródła energii (energia raz "wydana" jest raczej nieodzyskiwalna) - zatem:

 Odnawialne źródła energii – źródła energii,  których wykorzystywanie nie wiąże się z długotrwałym ich deficytem,  ponieważ ich zasób odnawia się w krótkim czasie. Takimi źródłami są  między innymi wiatr, promieniowanie słoneczne, opady, pływy morskie, fale morskie i geotermia.  [Wikipedia]

Można zatem jasno stwierdzić, iż jakikolwiek sposób pozyskiwania energii, który wykorzystuje nieskończone źródło lub łatwo-odnawialne, jest elementem tzw. "energii odnawialnej".


Jakie są jej obecne, główne zalety i wady względem konwencjonalnych źródeł energii?


Zalety:

- odnawialność - ryzyko "wyczerpania złóż" jest zerowe, gdyż nie ma złóż, lub znikome i bardzo oddalone w czasie - np. energia słoneczna na Ziemi nie będzie dopiero możliwa do pozyskiwania gdy zgaśnie Słońce;

- mniejszy wpływ na środowisko ekologiczne i zdrowie ludzi - brak wyziewów czy ścieków (przynajmniej w czasie eksploatacji) oznacza mniejszy "odcisk" środowiskowy;

Wady:

- wysoki koszt - zarówno ten związany z budową elektrowni e. odnawialnej jak i jej dalszej eksploatacji jest obecnie znacząco wyższy w przeliczeniu na kWh niż w przypadku tzw. konwencjonalnych źródeł energii;

- zajmowane miejsce - takie elektrownie jak słoneczne czy wiatrowe muszą zajmować znaczne przestrzenie terenu, by ich działalność miała sens ekonomiczny;

- negatywny wpływ na środowisko i ludzi jest mniejszy, jednak nadal istnieje - proces każdej produkcji wpływa w jakimś negatywnym stopniu na jakość np. powietrza czy wód - także np. produkcji paneli słonecznych czy wiatraków; istnieją także odmienne, charakterystyczne dla tychże elektrowni oddziaływania - np. huk wiatraków;

- lokacja - elektrownie wiatrowe wymagają wietrznych miejscówek, słoneczne słonecznych, wodne rzek i spiętrzania itd.

Jak widać, wad jest więcej liczbowo, jednak czasem to nie liczba wad lub zalet decyduje, lecz ich znaczenie, ciężar.


Jak wygląda obecna sytuacja polityczno-ekonomiczno-techniczna?


- polityczna

Łatwym do spostrzeżenia trendem w znaczącej części polityki światowej jest wspieranie wszelkich inicjatyw związanych z en. odnawialną. Działania te mogą dotyczyć np. budowy nowych "zielonych" elektrowni, wprowadzania ulg podatkowych na bardziej ekologiczne pojazdy lub sprzęty, przyznawania bezpośrednich rządowych dotacji na rzecz organizacji pro-środowiskowych.

Jak już wielokrotnie zaznaczałem w postach na swoim kanale jestem przeciwnikiem wtrącania się państwa w gospodarkę. Nie będzie zatem dużym zaskoczeniem, iż uważam te ingerencje za haniebne z punktu widzenia politycznego.

Czym jednak mogą być one spowodowane? Istnieje oczywiście możliwość, iż jest to przemożna, niemożliwa do pohamowania (nawet celem zadłużania państwa) troska polityków o jakość środowiska, jest to jednak (jak wynika z logiki i doświadczenia) mało prawdopodobne. Rozsądniejsze rozwiązanie można znaleźć odwołując się do prostego ciągu przyczynowo-skutkowego: kto zyskuje najwięcej -> X zyskuje najwięcej -> zatem zapewne X za tym stoi. Kim może być w tym przypadku "X"? Mogą być nim np. koncerny zajmujące się opracowywaniem jak i produkcją technologii związanej z odnawialnymi źródłami energii. W obliczu ewentualnych rządowych subwencji, ulg czy inwestycji to one - jako bezpośredni beneficjenci lub wykonawcy - zyskują finansowo najwięcej. Można zatem spodziewać się, że to właśnie te grupy interesu odpowiadają za obserwowaną od kilkunastu lat miłość środowisk politycznych do ekologii.

- ekonomiczna

Kwestia polityczna jak zwykle znacząco przeplata się z ekonomiczną. Znacząca część ekonomicznego aspektu została już omówiona w poprzednim punkcie. Dodać można jedynie, iż koszt obecnej nikłej opłacalności lub wręcz nieopłacalności zielonych źródeł energii ponoszą w znacznej mierze podatnicy.

- techniczna

Odnawialne źródła energii mają za sobą (pomijając np. znane od starożytności lub średniowiecza wiatraki) krótszą historię postępu niż te konwencjonalne. Panele słoneczne - dla przykładu - są w powszechnej świadomości gdzieś od lat 70-tych XX w., podczas gdy prąd z węgla dostarczany był już w XIX w.

Obecne techniki pozyskiwania e. odnawialnej są często mniej efektywne niż konwencjonalne. Tu pozostaje znaczące pole do działania.

 

Jaka przyszłość?


Energia uzyskana z różnych źródeł na świecie w latach 1970–2016 w Mtoe [energetyczny odpowiednik jednej metrycznej tony ropy naftowej] (przedstawione w skali logarytmicznej)  - źródło: Wikipedia


Bez różnicy na wspomniane już wady, nadużycia polityczne i na razie dość negatywny wpływ ekonomiczny, odnawialne źródła energii mają przed sobą "świetlaną" przyszłość. Głównym powodem tego jest coś nie związanego z nimi a z dotychczasowymi źródłami, pozyskiwanymi ze wszelkiego rodzaju złóż - gazu, ropy, węgla, łupków itd. Jako że żadne złoże nie jest nieskończone, a proces ich eksploatacji znacząco wyższy niż ich powstawania (czasem miliony lat - ropa, węgiel), w którymś momencie koszt wydobycia owych zasobów spowoduje, iż energia odnawialna stanie się bardziej opłacalna niż dotychczasowa, konwencjonalna.

Czy ten proces potrzebuje dodatkowej, sztucznej, stymulacji ze strony rządów i lobbystów? Oczywiście że nie. Tak jak samochody wyparły konie, jak światło elektryczne świece i lampy gazowe, tak samo z czasem np. samochody elektryczne wyprą te na benzynę czy olej napędowy. Wynikać to będzie z czystego rachunku ekonomicznego i nastąpi lub nastąpić może - tak jak wspomniane inne przykłady z historii - w wyniku działań oddolnych działań na wolnym rynku.

Oczywiście przypuszczam, iż nie należy spodziewać się z uwagi na to zaprzestania aktywności na pro-ekologicznym polu polityków. Zbyt często pokusa dodatkowych profitów jest zbyt wielka, by się po prostu nie wtrącać w zdrowe działanie Świata...

Sort:  

Do minusów bym dodał wciąż niską efektywność, elektrownie z odnawialnych źródeł nie są wstanie dostarczyć tyle energii ile potrzeba światu.
Do tego jeszcze trzeba dodać wahania wydajności, przynajmniej jeśli chodzi o elektrownie wiatrowe i słoneczne. Jeszcze długa droga technologiczna przed nami.
A polityczny nacisk, który ma przyspieszać popularyzację tej technologii nie tylko jest haniebny ale uważam że szkodzi rozwojowi technologii. Po co się starać ulepszyć swoje rozwiązania, skoro Państwa dofinansowują te które już mamy?

Coin Marketplace

STEEM 0.16
TRX 0.15
JST 0.030
BTC 59249.03
ETH 2543.53
USDT 1.00
SBD 2.37