Czy pieniądz ma narodowość?

in #polish7 years ago

Popularne stwierdzenie:



Pieniądz nie ma narodowości.



występujący pod także pod inną formą -"Kapitał nie ma narodowości."- jest coraz częściej negowane. Coraz więcej tzw. komentatorów politycznych, dziennikarzy i ekonomistów - szczególnie z lewej strony ideowej - stwierdza, iż wielkie korporacje i instytucje finansowe swymi pieniędzmi (otwarcie lub zakulisowo) "wspierają to co swoje", są mocno związane z gospodarkami narodowymi krajów z których oryginalnie pochodzą - nawet jeśli obecnie są już gospodarczymi molochami, o międzynarodowym zasięgu, udziałowcach z całego Świata a nawet samym zarządzie pochodzącym z np. 15 krajów.

Zadajmy zatem kilka pytań:

  • Jaki jest najbardziej podstawowy cel działania każdego podmiotu gospodarczego na rynku - bez różnicy czy narodowym czy międzynarodowym?

Dochód/zysk.

  • Czy jest to jedyny możliwy cel?

Oczywiście że nie. Każdy człowiek/ludzie zakładający firmę mogą wytyczać sobie osobne inne cele - np. bez różnicy na zysk robić dobrej jakości produkty, świadczyć jak najlepsze usługi, prowadzić firmę w zgodzie ze swymi zasadami moralnymi, nawet gdyby to obniżało jej rentowność, pozytywnie wpłynąć na środowisko Ziemi, nawet jeśli miało by to zmniejszyć ich osobiste zarobki itd. itp.

  • Który cel jest częściej obierany jako nadrzędny przez firmy na Świecie?

By odpowiedzieć na to pytanie rzetelnie należałoby .... zajrzeć w myśli szefów i zarządów wszystkich firm na globie. Jako że jest to niemożliwe załóżmy tzw. model pesymistyczny (który jest pesymistycznym tylko w powszechnym rozumieniu, niekoniecznie na prawdę - ale o tym kiedy indziej) - a mianowicie, że podmioty gospodarcze skupiają się głównie na zyskach/większych pieniądzach.

  • Czy związanie firmy z rodzimym krajem jest gwarantem wyższych zysków?

Samo "powiązanie" firmy z "ojczyzną" jej założycieli nie daje (logicznie patrząc) żadnych naturalnych przewag czysto ekonomicznych danej firmie. Prowadzenie firmy pochodzącej z kraju A może być znacznie łatwiejsze i tańsze (a co za tym idzie generować większe zyski) w kraju B.

  • Jak może wyglądać związanie firmy z krajem, jak wygląda owa "narodowość kapitału"?

Zwykle jest to rozumiane jako działania firmy mające na celu wzmacnianie gospodarki kraju z którego firma się wywodzi. Może to przybierać m. in. formę: zatrzymywania siedziby/siedzib zarządu w ojczyźnie, zakładanie swych filii głównie w ojczyźnie, ewentualnie umiejscawianie w niej najbardziej dochodowych dla pracowników placówek, rozliczanie podatków w ojczyźnie itd.

  • Skoro takie powiązanie firmy z krajem jej pochodzenia nie zawsze jest korzystne dla firmy z punktu widzenia jej zysków, czemu firmy to czasem robią?

Odpowiedzi są możliwe dwie:

- właściciel firmy stawia patriotyczne odczucia i sentymenty ponad zysk firmy, a może i ponad jej rozwój;

- z takiego "powiązania" firmy z "ojczyzną" wynikają jakieś dodatkowe, nietypowe korzyści, profity dla firmy;

  • Jakie mogą być te profity?

Wykluczając przyczynę związaną z bardzo silnymi patriotycznymi sentymentami właściciela/właścicieli firmy i pozostając przy samym zysku jako nadrzędnym celu, firma może zachowywać się jak 'kapitał narodowy" mimo (pozornej) nieopłacalności finansowej takiego rozwiązania, gdyż:

- firma dostaje od rządu, instytucji państwowych specjalne, nieudzielane innym, nie-rodzimym podmiotom koncesje, licencje;

- firma dostaje od rządu, instytucji państwowych specjalne, nieudzielane innym, nie-rodzimym podmiotom zniżki, ulgi podatkowe;

- czasem pod daną firmę są wręcz pisane ustawy, prawo - choć bardzo rzadko dzieje się to w sposób oficjalny;

- firma korzystając z osobistych koneksji jej wysokich pracowników - o które łatwiej w dobrze znanym środowisku - może wypracowywać sobie przewagę na lokalnym rynku jeszcze innymi, nielegalnymi lub wręcz para-mafinymi metodami;

  • Co jest zatem motorem "narodowości" kapitału w sytuacji, gdy z przyczyn czysto rynkowych było by to złe rozwiązanie?

Jeśli prowadzenie działalności gospodarczej w danym kraju z którego pochodzi firma nie byłoby bardziej opłacalne niż gdziekolwiek indziej z przyczyn czysto rynkowych, związanych z zasobami czy np. ponadprzeciętną pracowitością ludności, to jedynymi czynnikami dla których firmie opłacało by się finansowo mimo to prowadzić w ojczyźnie biznes są wymienione wyżej przywileje z ręki państwa. Państwo swymi działaniami (często niemożliwymi do pogodzenia z rolą państwa jako bezstronnego arbitra w sprawach gospodarczych i innych) napędza powstawanie tzw. "narodowości kapitału".

Podsumowanie

"Narodowość kapitału" nie jest zatem zwykle wynikiem ogromnej, silniejszej niż chęć zysku miłości zarządów międzynarodowych koncernów do swych "ojczyzn", lecz  ingerencji państwa w gospodarkę. Ingerencja ta zawsze z samej swej natury narusza zasadę bezstronności państwa wobec swych obywateli. Rząd kraju A wspierając dużą firmę X wywodzącą się z kraju A, zawsze czyni to nie tylko kosztem: innych międzynarodowych koncernów, innych firm z danej branży w kraju A, konsumentów z kraju A, którzy padają ofiarami mniejszej konkurencji na rynku w gałęzi w której działa firma X. Przywileje rządowe dla firmy X oznaczają jej wzmacnianie, pompowanie, przy jednoczesnym nie pompowaniu wszystkich innych firm z branży działających w A. Potencjał monopolizacji branży przez X rośnie. Im większy monopol tym mniejsza konkurencja. Mniejsza konkurencja to statystycznie gorsze towary, usługi dla konsumentów z A. Argument iż przeniesienie np. produkcji firmy X do A skutkuje wzrostem zatrudnienia w A i co za tym idzie zyskiem obywateli jest także argumentem za stronniczością państwa. Państwowe, pośrednie załatwienie zatrudnienia pewnemu procentowi obywateli w X kosztem innych obywateli (monopolizacja, walka rządu z konkurencją dla X) jest przykładem stronniczości. Reasumując - zyskuje firma X oraz (ewentualnie) związaniu z nią przedstawiciele, urzędnicy państwa, nieliczny procent obywateli zatrudniony w X, tracą inne firmy z branży/branż w kraju A oraz konsumenci, czyli znaczny procent obywateli A. 

Zatem sam pieniądz - czytaj: stojące za nim korporacje, firmy - nie ma "narodowości" sam z siebie - poza nielicznymi wyjątkami, gdy firmy stawiają patriotyzm ponad zyski. Ów pozorny "patriotyzm" większości miedzy-narodowych koncernów jest pompowany przez rządy, państwa w sposób, który ja osobiście uważam za nieetyczny i sprzeczny z wzorcami, jakimi powinno kierować się dobre, sprawiedliwe państwo.

W razie ewentualnej, przemożnej chęci dyskusji, polemiki zapraszam do komentowania. :D

Sort:  

Bardzo ciekawy artykuł z szeroko ujętą perspektywą.

Do głowy przychodzi mi jeszcze taka możliwość, że taki mechanizm jest wynikiem faktu, że osoby zarządzające firmą mają narodowość. Być może najważniejsze zadania, R&D, budowanie kultury firmy, zarządzanie, tworzenie wizji na przyszłość są prowadzone w kraju pochodzenia, tak, żeby zarządzający/właściciele mogli odnaleźć się w budowanej strukturze. Ujmując to inaczej, najprostsze zadania można zlecić najdalej, geograficznie czy kulturowo. A, że najbardziej skomplikowane zadania odpłatne są najwyżej, cóż rzadkie umiejętności są najcenniejsze. Inna sprawa, że tylko kraje będące na poziomie rozwoju kraju, w którym powstała firma mogą wykształcić ludzi i infrastrukturę, pozwalające na wykonanie złożonych zadań.

Nie sądzę. Wszystkie pieniądze są w rzeczywistości czymś równe. Nie ma znaczenia, jaka jest waluta, czy pieniądze fizyczne, czy elektroniczne. Mam wszystko, na przykład pieniądze elektroniczne, zarabiam je w kasynie online. Tylko najważniejsze w tej sprawie jest przygotowanie i przeczytanie strategii na https://kasynos.online/kasyna/kasyna-z-depozytem-za-20-zl/

Ponad wszelką wątpliwość, pieniadz ma narodowość izraelską😉

Złoto jest międzynarodowym pieniądzem doskonałym - waluta bezpaństwowa. Gdzie te dobre czasy kiedy pieniądz miał pokrycie w złocie i wszelkie manipulacje państwowe/korporacyjne/bankowe nie miały racji bytu. Nie przepadam za ekonomią ale przeczytałem z ciekawością.

Tak, złoto jest znacznie lepszym pieniądzem niż p. fiducjarny, lecz gdy:

  • pieniądz państwowy jest bity z kruszcu państwo może go stopniowo "rozrzedzać';
  • gdy waluta jest pokryta w złocie, państwo może "oszukać" i nie trzymać odpowiednich rezerw kruszcu, licząc (na modłę banków w systemie rezerwy cząstkowej), że wszyscy na raz się po kruszec nie zgłoszą;

Najsłabszym ogniwem jest konieczność zaufania dodatkowej stronie w obrocie pieniędzmi.
Dzięki za komentarz.

Cześć. Od dziecka uwielbiam grać w Dotę 2. Praktycznie wychowałem się na tej grze i teraz wykorzystuję całe zgromadzone doświadczenie i wiedzę, aby nie tylko grać profesjonalnie, ale bawić się w zakłady bukmacherskie na eSportach. Zaufaj mi, granie dla zabawy i oglądanie gry swoich ulubionych drużyn nudzi się prędzej czy później. Oglądanie live streamu i czekanie na wynik meczu za pieniądze to zupełnie inna sprawa. Jeśli chcesz zacząć obstawiać, zajrzyj do naszego przewodnika po zakładach na https://hellsbet.com/pl/ . Znajdziesz tu wszystkie informacje i wskazówki od ekspertów!

Przed rejestracją ważne jest, aby dokładnie zapoznać się z dokumentami prawnymi i warunkami użytkowania, aby zrozumieć swoje prawa i obowiązki. Pomoże to uniknąć nieporozumień i ochroni się w przypadku sporów. W casinia-logowanie.pl wszystkie dokumenty są w przystępnej formie i łatwo znalazłem wszystkie potrzebne informacje, co pomogło mi poczuć się pewnie.

Coin Marketplace

STEEM 0.18
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 62837.64
ETH 2542.11
USDT 1.00
SBD 2.65