Co do samej treści: Generalnie się z Tobą zgadzam co do tego, iż ludzkość popadła w ślepy pęd ku utrzymywaniu wysokiej produkcji za wszelką cenę i „zapewnieniu pracy” jak gdyby praca sama w sobie była niezbędna do życia – zamiast skupić się na wykorzystaniu nowych technologii do wytworzenia bardziej ergonomicznego modelu społeczeństwa, zapewniającego każdemu godne życie.
Jak słusznie zauważasz ilość wykonywanej pracy (wypracowanej wartości) przez większość członków społeczeństwa jest niewspółmiernie większa do faktycznych potrzeb. Zamiast tego większość wypracowanego efektu owej pracy trafia w ręce wąskiej grupy mającej znacznie więcej niż faktycznie potrzebuje do życia na poziomie (a oczywiście dzieje się to kosztem tych na dole piramidy).
Ja wiem, że niektórzy zaraz prychnął, że to ideologia komunistyczna to co wynika z tego wnioskowania. Daleki jestem od takich sympatii. Tu chodzi raczej o prosty zdrowy rozsądek. Niestety łatwo zauważyć, że „właścicielom świata” nie opłaca się rezygnować z posiadanej władzy i gigantycznej przewagi jaką uzyskali. Można się więc spodziewać, że o ile ktoś sprytnie nie obejdzie „systemu” to będą oni aktywnie nadal swoją władzę powiększać i umacniać aż do granic absurdu (który częściowo już dziś panuje ale może panować większy) rodem z „Alternate Carbon”. Cyberpunk jako gatunek literacki i filmowy co prawda jest fajny jako fikcyjna opowieść i rozrywka intelektualna ale chyba nikt z nas nie ma realnie ochoty na świat w którym jednostka nie ma już nic do powiedzenia w obliczu absolutnej władzy mega-korporacji i ich wąskiego zarządu na samej górze.
Pozostaje nam aktywnie działać na rzecz tworzenia i wzmacniania alternatyw tam gdzie się one pojawiają.
Na koniec drobna uwaga techniczna: Fajny artykuł choć znalazło się w nim nieco literówek i innych drobnych błędów. Daję Ci znać, gdyż myślę, że teksty pozbawione błędów częściej mogą być polecane dalej i wyżej oceniane. Sam robię czasem błędy pisząc i dla pewności muszę pisać w programach z korektą, które mi podkreślają to co przeoczyłem więc wiem jak jest ale ponowne przeczytanie przed wysłaniem bardzo pomaga wyeliminować przynajmniej te najbardziej widoczne. :)
Niestety tzw "Elity" są tu największym problemem bo mają wpływ na masy po przez media oraz gospodarkę jednak tak jak piszę, moim zdaniem po części tak naprawdę im na to pozwalamy gdyż sami w gąszczu swoich problemów i pogoni dnia codziennego nie zastanawiamy się nad tym dokąd to wszystko zmierza. I tak jak piszesz trzeba działać.
Użyłem programu open office i nie wykrywał mi błędów chyba że chodzi o stylistyczne albo interpunkcyjne to się mogę zgodzić. W każdym razie na pewno dziękuje za konstruktywną krytykę a od razu poprawię.
A ja to bym jeszcze wyjustował tekst, doczepił parę dodatkowych grafik i w ogóle pobawił się eleganckim formatowaniem, bo artykuł na prawdę godny uwagi :)
Najlepiej by były one na wolnej licencji, poszukaj na przykład tu: https://pixabay.com/
W granicach rozsądku i z podaniem źródeł, możesz też używać pewnych grafik, uważałbym z tym jednak ;)
Co do samej treści: Generalnie się z Tobą zgadzam co do tego, iż ludzkość popadła w ślepy pęd ku utrzymywaniu wysokiej produkcji za wszelką cenę i „zapewnieniu pracy” jak gdyby praca sama w sobie była niezbędna do życia – zamiast skupić się na wykorzystaniu nowych technologii do wytworzenia bardziej ergonomicznego modelu społeczeństwa, zapewniającego każdemu godne życie.
Jak słusznie zauważasz ilość wykonywanej pracy (wypracowanej wartości) przez większość członków społeczeństwa jest niewspółmiernie większa do faktycznych potrzeb. Zamiast tego większość wypracowanego efektu owej pracy trafia w ręce wąskiej grupy mającej znacznie więcej niż faktycznie potrzebuje do życia na poziomie (a oczywiście dzieje się to kosztem tych na dole piramidy).
Ja wiem, że niektórzy zaraz prychnął, że to ideologia komunistyczna to co wynika z tego wnioskowania. Daleki jestem od takich sympatii. Tu chodzi raczej o prosty zdrowy rozsądek. Niestety łatwo zauważyć, że „właścicielom świata” nie opłaca się rezygnować z posiadanej władzy i gigantycznej przewagi jaką uzyskali. Można się więc spodziewać, że o ile ktoś sprytnie nie obejdzie „systemu” to będą oni aktywnie nadal swoją władzę powiększać i umacniać aż do granic absurdu (który częściowo już dziś panuje ale może panować większy) rodem z „Alternate Carbon”. Cyberpunk jako gatunek literacki i filmowy co prawda jest fajny jako fikcyjna opowieść i rozrywka intelektualna ale chyba nikt z nas nie ma realnie ochoty na świat w którym jednostka nie ma już nic do powiedzenia w obliczu absolutnej władzy mega-korporacji i ich wąskiego zarządu na samej górze.
Pozostaje nam aktywnie działać na rzecz tworzenia i wzmacniania alternatyw tam gdzie się one pojawiają.
Na koniec drobna uwaga techniczna: Fajny artykuł choć znalazło się w nim nieco literówek i innych drobnych błędów. Daję Ci znać, gdyż myślę, że teksty pozbawione błędów częściej mogą być polecane dalej i wyżej oceniane. Sam robię czasem błędy pisząc i dla pewności muszę pisać w programach z korektą, które mi podkreślają to co przeoczyłem więc wiem jak jest ale ponowne przeczytanie przed wysłaniem bardzo pomaga wyeliminować przynajmniej te najbardziej widoczne. :)
Niestety tzw "Elity" są tu największym problemem bo mają wpływ na masy po przez media oraz gospodarkę jednak tak jak piszę, moim zdaniem po części tak naprawdę im na to pozwalamy gdyż sami w gąszczu swoich problemów i pogoni dnia codziennego nie zastanawiamy się nad tym dokąd to wszystko zmierza. I tak jak piszesz trzeba działać.
Użyłem programu open office i nie wykrywał mi błędów chyba że chodzi o stylistyczne albo interpunkcyjne to się mogę zgodzić. W każdym razie na pewno dziękuje za konstruktywną krytykę a od razu poprawię.
A ja to bym jeszcze wyjustował tekst, doczepił parę dodatkowych grafik i w ogóle pobawił się eleganckim formatowaniem, bo artykuł na prawdę godny uwagi :)
A jak to jest w ogóle z tym wklejaniem grafik np znalezionych w necie tutaj? Bo mam pewne opory.
Najlepiej by były one na wolnej licencji, poszukaj na przykład tu:
https://pixabay.com/
W granicach rozsądku i z podaniem źródeł, możesz też używać pewnych grafik, uważałbym z tym jednak ;)
Ok dzięki wielkie. Na pewno skorzystam.