You are viewing a single comment's thread from:
RE: Dziecięce odloty i doświadczenia psychodeliczne.
Ciekawe, i rzeczywiście coś w tym jest, że poszukiwanie odmiennych stanów świadomości to coś naturalnego i wrodzonego. Super zdjęcie tytułowe. Pamiętam, że te wszystkie eksperymenty dawały uczucie połączenia z ziemią/światem, szczególnie jak się upadło i leżało na wznak po kręceniu w kółko a świat wirował :)
Przypomniałaś mi jeszcze o turlikaniu się z górki. To był dopiero kontakt z ziemią i niebem.