Kiedy w głowie chaos i nieporządek - medytacja

in #polish7 years ago

Medytacja kojarzy nam się z mnichami buddyjskimi, którzy ubrani w swoje szaty, siedząc po turecku, medytują.
Jednak czy medytacja jest tylko ich domeną? Medytują różni ludzie. Zatem wiele jest też rodzajów medytacji.
Może mieć ona charakter religijny - niekoniecznie buddyjski, mało ludzi wie, że odmawianie koronek i różańca jest też formą medytacji (powtarzanie mantr). Lecz może mieć ona charakter świecki.

Co daje medytacja?
Wikipedia podaje ogromną listę benefitów płynących z medytacji. Lecz te korzyści najczęściej wymieniane przez ludzi to: uporządkowanie myśli w głowie, zdystansowanie się do nich, poczucie kontroli nad swoimi myślami i życiem, zmniejszenie lub zlikwidowanie stresu, większa pewność siebie i wyższa samoocena, zwiększona uważność (mindfulness).
I nie tylko - ludzie wskazują, że technika uważności pomaga leczyć depresję, pomaga w normalizacji zaburzeń lękowych, pomaga w terapii osobom cierpiącym na ADHD, a nawet pomaga leczyć uzależnienia.

Więc jak medytować?
W dzisiejszym świecie i zabieganiu, ludziom ciężko znaleźć nawet minimalną ilość czasu na odrobinę wytchnienia. Lecz warto. Wystarczy medytować nawet 2 minuty dziennie, niekoniecznie codziennie (jednak warto utrzymać pewną systematyczność). Możemy robić to rano, kiedy się trochę rozbudzimy (nie polecam tuż po przebudzeniu, możemy zasnąć medytując :)). Możemy usiąść w jakiejkolwiek pozycji, zamknąć oczy lub nie i z dystansem patrzeć na swoje myśli. Nie pozbywać się ich, nie oczyszczać umysłu na siłę - to dla człowieka nienaturalne. Idealnie oddaje to metafora rzeki - twoje myśli to rzeka. Płynie z dużą szybkością. A ty w trakcie medytacji siadasz obok tej rzeki i przyglądasz się jej z dystansem, jesteś obserwatorem. Daje to większą kontrolę nad myślami, by się w nie nie zapętlać.

Krzysztof Gonciarz nakręcił fenomenalny materiał na temat medytacji dla początkujących:

Polecam równiez kanał Jestem Budda Człowieku. Opisuje swój kontent słowami: "Codziennie nagrywam nowy filmik, o tym jak być buddyjskim świrem w życiu codziennym, o tym jak się rozwijać, jak radzić sobie z trudnościami życiowymi, z uzależnieniami, z presją, skąd czerpać motywację, jak zaakceptować to, czego i tak nie można zmienić. I takie tam. "

Dzięki za uwagę, jeśli Ci się podoba zostaw upvota, a nawet możesz resteemować :)
Piona :)

Sort:  

Giving out free votes to the little guys, I hope you appreciate.

yup, thanks :)

Dobry tekst. Fajnie by było gdyby czytający od teorii przeszli do praktyki. Podczas medytacji a także jakiś czas po niej, wibracje naszych ciał indukują do otoczenia. A to bardzo wielki pożytek. Więc miejmy świadomość, że niejako rykoszetem uzdrawiamy nie tylko np. swoją wątrobę ale i środowisko w którym przebywamy. To jak palenie agnihotry tylko praktyczniejsze. Korzysta na tym rodzina, zwierzaczki, rybki a nawet rośliny. Świadomość faktu doniosłości medytacji powinna nas motywować. Tym bardziej, że osiągane korzyści to rozpuszczanie emocji, naprawa relacji z innymi a nawet usuwanie nieuświadomionych jeszcze przeszkód na naszej drodze.

Coin Marketplace

STEEM 0.17
TRX 0.13
JST 0.027
BTC 60522.54
ETH 2602.42
USDT 1.00
SBD 2.64