Czy Facebook pisze nową historię Polski?

Historia to nauka przysparzająca nam zawsze nie lada problemów, to nie matematyka, w której twierdzenie, założenie, teza i dowód idą w parze i nie ma żadnej możliwości, żeby to zmienić. Systemy polityczne, dyktatury, imperia czy światowe mocarstwa nie zakwestionują odwiecznych praw nauk ścisłych, dwa dodać dwa zawszę będzie cztery. W przypadku historii sprawa wydaje się bardziej skomplikowana, historii uczymy się na nowo wraz ze zmieniającym się światem, upadającymi systemami czy potrzebą chwili. Wybawiciele narodów okazują się okrutnymi mordercami, natomiast zdrajcy narodu zostają bohaterami rehabilitowanymi po latach, to co dzisiaj jest historyczną prawdą niekoniecznie nią będzie za kilka lat. Wielokrotnie powtarzałem już zasłyszane słowa, że historię piszemy z perspektywy dnia dzisiejszego i to jest największa zmora tej nauki. W tym pisaniu w znacznym stopniu zamiast rzetelnych historyków biorą udział całe zastępy polityków, dla których ma ona służyć w zdobyciu kolejnego rządu dusz. O ile rozumiem to zjawisko, bo na przestrzeni dziejów nie było nam obce, dzisiaj wydaje się ono niezrozumiałe, a czynny udział biorą w tym portale społecznościowe. Daleki jestem od wskazywania palcem winnego, jednak w tym przypadku nie mogę pozostać bierny z powodu usunięciu materiału z fanpage’a na Facebooku blogera Stefana Tompsona pt. "W Obronie Polski: Naród Bohaterów".

Nie potrafię wyrazić słowami tego co czuję, ponieważ nie znalazłem w tym materiale nic poza historyczną prawdą, która widocznie nie wpisuje się w historię proponowaną nam przez społeczność Facebooka: „Wygląda na to, że opublikowane przez Ciebie treści nie są zgodne z naszymi Standardami społeczności”. Jakie to „Standardy”, którym niewygodna jest polska historia i co to za społeczność, która boi się prawdy. Można by zapytać czy to zazdrość o polskich bohaterów, czy wstyd, że innym takich brakowało, co powoduje takie zjawiska, a może to niewygodna historia, której wprawdzie nie sposób zaprzeczyć, ale można ją szybko wyłączyć. Kto odpowie nam na te pytania? Na pewno nie Facebook. On za to napisze nam historię od nowa zgodnie ze „Standardami” swojej społeczności. Ja jednak takiej historii nie akceptuję, a za taką społeczność dziękuję.  

Źródła:
https://www.youtube.com/channel/UCGZ1XSaGMaR6B8epVBjQnHg
https://dorzeczy.pl/historia/96248/Facebook-usunal-film-o-Polsce-Walczacej-Absurdalne-tlumaczenie.html