Arctic Monkeys,"Whatever People Say I Am, That's What I'm Not"-Recenzja Dyskografii Cz.1

in #polish7 years ago (edited)

W 2006 ukazał się debiutancki album czwórki z Sheffield, zespołu znanego już przez połowe północnej Anglii. Udostępniane za darmo utwory na portalu MySpace wzbudziły zainteresowanie ponad dziesiątek tysięcy ludzi w Wielkiej Brytanii i nie tylko, którzy jeszcze nie wiedzieli że słuchają jednej z najważniejszych kapiel dziesięciolecia. Whatever.jpg

Pierwsza płyta Arctic Monkeys zatytułowana "Whatever People Say I Am, That's What I'm Not" zaczyna się agresywnymi akordami płynącymi z przesterowanych gitar, energiczną perkusją i klasycznymi już łamaczami języka śpiewanymi przez Turnera z nienaganną dykcją , które razem świetnie definiują wczesne brzmienie zespołu. Chwytliwe riffy, szalone solówki, niespodziewane zmiany tempa i sekwencje powerchordów natychmiastowo pobudzają oraz sprawiają że chcemy przesłuchać album w całości. Idealnymi tego przykładami są utwory takie jak "I Bet You Look Good On Dancefloor" i "Fake Tales Of San Francisco", oba przepełnione niezapomnianymi melodiami, a także oryginalnymi, spostrzegawczymi a zarazem zabawnymi tekstami.

Oprócz świeżego brzmienia, to właśnie teksty były głównym powodem dlaczego tak wielu ludzi pokochało Arctic Monkeys. Mówili oni o codzienności bez lania wody, zachwytów. Pokazywali ją taką jaka jest. "Whatever Pepole Say..." klimatem i warstwą liryczną przenosi nas do realiów klubów i ulic podczas nocy powoli przechodzącej w poranek. Turner opowiada nam m.in o próbach podrywu w "Dancing Shoes", ucieczce przed policją w "Riot Van" czy kłótni z dziewczyną w moim ulubionym "Mardy Bum" łącząc ze sobą mowę potoczną i nawiązania do kultury tworząc wersy, które łatwo i chętnie się śpiewa.

Płytę powinien znać nie tylko każdy fan Arctic Monkeys, ale muzyki ogólnie. Alex i spółka brzmią tutaj najwyższej klasy garageband, idealnie grając jako całość jednocześnie pokazując swój poziom jako indywidualiści. Weźcie więc łyka Guinessa, zaciągnijcie się ulubionym papierosem jak pan z okładki, zarzućcie słuchawki i przesłuchajcie jedną z najważniejszych albumów ubiegłego dziesięciolecia. 9/10 z serduszkiem <3


Wykonanie na żywo utworu "I Bet You Look Good On Dancefloor"

P.S Jeżeli spodobał ci się mój artykuł, daj upvote'a, nawet jeśli nie masz dużego steempower. Motywuje mnie to do dalszego pisania o filmie i muzyce i innych tematach, którymi się interesuje.
Tekst jest częścią recenzji dyskografii zespołu Arctic Monkeys. Żeby nie przegapić następnego artykułu, który ukaże się już za niedługo daj followa. Dzięki!

Sort:  

Znam zespół z nazwy, ale piosenek chyba żadnych. Nie ma tu za dużo postów o muzyce, więc pisz dalej i na razie nie przejmuj się małą liczbą głosów!

Czekam na więcej :)

Coin Marketplace

STEEM 0.30
TRX 0.12
JST 0.034
BTC 63877.55
ETH 3143.56
USDT 1.00
SBD 3.97