[WORK] #8 Strefy ekologiczne od 1 lipca już w Polsce. Ustawa o elektromobilności czyli czym wjedziesz do polskich miast.

in #polish6 years ago

4478993066_0a744052ca_z.jpg

Już niedługo polskie miasta będą podzielone na tzw. ekostrefy jak Berlin czy Stuttgart. Ministerstwo Infrastruktury opracowało już odpowiednie przepisy pozwalające na wydawanie kolorowych nalepek na szybę. Będzie to możliwe już od 1 lipca 2018r. a większe miasta już zadeklarowały chęć skorzystania z opcji "znakowania samochodów".


W odróżnieniu od Niemców kolor nalepki nie będzie zależał od norm spalania ale od tego jakim paliwem zasilany jest dany pojazd.
W strefy tzw "czystego transportu" wjadą pojazdy o napędzie elektrycznym, wodorowym lub napędzanym gazami LNG lub CNG. Co z pozostałymi pojazdami? Tego do końca nie wiadomo. Pozostanie to w gestii danego miasta. Możemy się więc spodziewać albo całkowitego zakazu wjazdów do centrum lub dodatkowych opłat.


Nalepka dla pojazdów elektrycznych (EE)

IMG_0801.jpg


Nalepka dla pojazdów wodorowych (H)

strefy_czystego_transportu_2.jpg


Nalepka dla pojazdów o napędzie CNG

strefy_czystego_transportu_3.jpg


Nalepka dla pojazdów o napędzie LNG

strefy_czystego_transportu_4.jpg


Dodatkowo ustawa, przewiduje korzyści dla posiadaczy aut o alternatywnym napędzie takie jak brak opłat za parkowanie, brak akcyzy, możliwość korzystania z bus-pasów.
To co budzi kontrowersje to fakt, że nie przewidziano żadnych przywilejów dla pojazdów hybrydowych dlatego też posiadacze takich aut mogą się czuć pokrzywdzeni. Auta były kupowane w myśl lepszego zadbania o środowisko także.

Kontrowersje


Fakt iż dużą część polaków nie stać na nowe auta i najnowszą technologię pominę. Krótko po opublikowaniu informacji o strefach w centrum polskich miast wylała się fala komentarzy. W głównej mierze negatywnych. Sporo osób zaznacza, że problem smogu występuje głównie w zimę. Wskazuje to na problem nie tylko aut w centrum ale również niskiej świadomości polaków na temat tego co się pali zimą w domowych piecach i jak to może być szkodliwe dla środowiska i człowieka.
Sporo osób zaznacza problemy związane z infrastrukturą czyli brak ładowarek aut elektrycznych. W mojej opinii to nie będzie problem gdyż już widać spore inwestycje w tym temacie. Dodatkowo kilku potentatów zapowiedziało montaż superchargerów na swoich stacjach benzynowych. Miasto także dołoży swoje w tym temacie.
Jedno jest pewne. Zmiana podejścia do transportu jest już nieunikniona. Problem w tym, że nie zauważa się w Polsce także jednego istotnego tematu. Już teraz w upalne dni lata następują przerwy w dostawach prądu przez co duże firmy mają problemy z funkcjonowaniem. Co będzie jeżeli kilkadziesiąt procent dotychczas jeżdżących aut też będzie wymagało ładowania z sieci?


Zapraszam do dyskusji







Do you like this post? UPVOTE, RESTEEM and FOLLOW

@jasiu

Sort:  

W Polsce niestety zysk ekologiczny z tego byłby żaden. Elektryk "zatankowany" zostanie prądem ze starej elektrowni węglowej. Nawet te po modernizacji generują spore zanieczyszczenie. Użytkowanie buspasów kompletnie niezrozumiałe - ludzi trzeba skłaniać do przesiadki do transportu publicznego - to dramatycznie redukuje korki i zanieczyszczenie powietrza nie tylko spalinami, ale np. także drobinami startych opon samochodowych (pyły). Autobusy i tramwaje powinny poruszać się po mieście najszybciej bez wyjątków. Samochody na buspasach to zbędne spowolnienie. Niemożność wjazdu do centrum miasta jest chyba nawet niekonstytucyjna wobec mieszkańców tego centrum (uniemożliwienie wjazdu na swoją posesję chociażby). Spowoduje to też większe korki poza centrum (poszkodowani zanieczyszczeniem i hałasem mieszkający na granicy stref), więc i większe zanieczyszczenie (najwięcej go generują samochody stojące w korku i ciągle ruszające i hamujące, a także szukające miejsca parkingowego). Już teraz największy smog generują przedmieścia (domki) i stare dzielnice, a nie ścisłe centrum miast. Sytuacja ta tylko się nasili. Zasadniczo można tę ustawę nazwać antyekologiczną.

ciekawe spostrzeżenia

Tego nam trzeba, po prostu.

This post has received gratitude of 1.72 % from @appreciator thanks to: @jasiu.

Oczywiście, że czuję się pokrzywdzona. Nawet w moim małym miasteczku (bez sygnalizacji świetlnej) hybryda jedzie cały czas na elektryku.

no właśnie. chodzi o ekologię czy o sprzdaż elektryków

Na razie potrzebuję samochodu w miarę uniwersalnego. Kto wie - może następna będzie Tesla, ale to już zależy od zasięgów, infrastruktury i możliwości ładowania.

na ten moment moim zdaniem ceny elektrycznych pojazdów w Polsce są nie do przeskoczenia. Osobiście widzę u siebie skuter elektryczny BMW ale 60 000 zł to lekka przesada

Elektryki są drogie, a do tego jeszcze dochodzą wariackie ceny niemieckiej trójcy. Nie mogę złego słowa o BMW powiedzieć, ale gdy przyszło do wyboru nowego auta, to sentyment do marki został bardzo skutecznie ostudzony ceną z kosmosu i tym, że w modelu podstawowym za i tak już wysoką cenę nie ma dosłownie nic i za każdą opcję liczą jak za zboże.
Mój mąż też napomyka o elektrycznym jednośladzie. :)

druga cena samochodu w katalogach z dodatkami ;)

W przyszłości i i tak same elektryczne samochody będą. Diesle, benzyniaki i na gaz będą jedynie dla kolekcjonerów. Takie jest moje zdanie. To jest już nie nieuniknione :( i myślę, że dojdzie to jeszcze za naszego życia.

tak VW i inne duże marki już zadeklarowały całkowitą rezygnację z silników diesla i beznynowych. Ponadto przykładowo zakład VW we wrześni już dzisiaj jest w 100% przygotowany do produkcji elektryków.

Nie zmienia to faktu, że przesiadka na elektryki w krajach takich jak Polska spowoduje bardzo duże problemy z dostawami prądu.

W moim mieście zamknięto dla ruchu kołowego centrum i tylko na dobre to wyszło. Pojawiły się kwietniki i ławki. Można w ciszy posiedzieć pośród starych kamieniczek, zrobiło się spokojnie i klimatycznie.

Ogólnie coraz bardziej się przekonuję do zamykania centrów przed autami. Miasto bardzo na tym zyskuje. Jest tylko jedna rzecz. W moim mieście komunikacja miejska to dno i wodorosty....

A u mnie, gdy rada miejska wyszła z propozycją, żeby w rynku ograniczyć ruch i możliwość parkowania (ulica przecinająca rynek miała pozostać drożna, obwód rynku - otoczenie ratusza miało mieć charakter deptaku) to projekt oprotestowali z wielką energią mieszkańcy rynku właśnie.

no właśnie... Polakom dupy strasznie przyrosły do foteli.... najchętniej to od razu na półpiętro by wjeżdżali

This post has received a 0.35 % upvote from @booster thanks to: @jasiu.

wooooww pollution,
early symptoms of the disease @jasiu take care

Oczywiście, dbanie o środowisko jest potrzebne.
Niestety nasz kraj nie jest jeszcze przygotowany na takie zmiany.
Nie stać nas na samochody z napędem innym niż spalinowy.
Z tego co da się zauważyć ciągła walka z zanieczyszczeniami opiera się na walce z samochodami, które są i na razie na pewno będą. Myślę że większa edukacja w zakresie ochrony powietrza( bo głownie o nie chodzi)była by skuteczniejsza niż ciągłe zakazywanie.

Dokładnie, jestem podobnego zdania. Samochody to jedno a oponami dalej można palić w piecach...

Niby prawo z tym walczy, ale jak skontrolować każdy budynek.
Poza tym każdy wie jak wygląda mentalność przede wszystkim starszych ludzi, bo wydaje mi się że to oni najczęściej są odpowiedzialni za "bio palenie". Argumentem będzie też to, że w okresie letnim też jeżdżą samochody, a już takich problemów ze smogiem już nie ma.

cięzki temat ale jak widzę czarny dym na mieście to się zastanawiam czy papieża na chacie wybierają.... Tragedia. Nie trzeba być geniuszem żeby wiedzieć że to strasznie szkodzi mieszkańcom. Jak oni siedzą w smrodzie palonych śmieci....

Tematem jestem dość mocno zainteresowany, jako wielki fan motoryzacji a często ją obwiania się wszystkim

Coin Marketplace

STEEM 0.33
TRX 0.11
JST 0.034
BTC 66407.27
ETH 3219.07
USDT 1.00
SBD 4.34