Sztuczna inteligencja żyjąca na blockchain
Sztuczna inteligencja
Na silną sztuczną inteligencję musimy jeszcze trochę poczekać, ale już teraz mamy do czynienia ze sztuczną inteligencją wyspecjalizowaną w określonych zadaniach (wąska sztuczna inteligencja). Takimi zadaniami mogą być np:
- klasyfikacja obrazów, rozpoznawanie obiektów na obrazach / filmach
- generowanie obrazów / kompozycja muzyki / tworzenie tekstów
- przekształcenia obrazów (transfer stylu, kolorowanie, usuwanie artefaktów)
- rozpoznawania mowy, tłumaczenia
- prognoza pogody, predykcja kursów akcji / walut / kryptowalut
- granie w gry klasyczne (go, shogi, szachy) oraz komputerowe (Dota)
- sterowanie robotami / samochodami
Wyobraźmy sobie teraz, że napisaliśmy bota, który za pomocą sieci neuronowej komponuje muzykę, a następnie w jakiś sposób ją sprzedaje / monetyzuje. Może to się wydawać niedorzeczne, ale niech to będzie nawet w sieci Steem. Załóżmy, że taki bot tworzyłby codziennie posta z wygenerowaną muzyką. Na podstawie feedbacku mógłby ocenić jaka muzyka podoba się użytkownikom i uwzględniać ten fakt podczas kolejnych kompozycji. Wiadomo, że mogłoby to nie wypalić, ale z drugiej strony takie konto mogłoby zyskać popularność właśnie dlatego, że posty generowane są przez AI. A to tylko prosty przykład. Taki bot mógłby wykonywać różne akcje i na podstawie feedbacku oceniać, co mu się opłaca a co nie.
Blockchain
Blockchain czyli łańcuch bloków bla, bla, bla... Jest podstawą dla większości kryptowalut, skupmy się na tych, które umożliwiają programowanie (Ethereum, EOS, NEO etc). Wybierzmy Ethereum, możemy tworzyć w nim smart-kontrakty przy pomocy języka Solidity.
Przykładowy kod (zaczerpnięty z oficjalnej dokumentacji: http://solidity.readthedocs.io/en/latest/introduction-to-smart-contracts.html) wygląda następująco:
pragma solidity ^0.4.0;
contract Coin {
address public minter;
mapping (address => uint) public balances;
event Sent(address from, address to, uint amount);
function Coin() public {
minter = msg.sender;
}
function mint(address receiver, uint amount) public {
if (msg.sender != minter) return;
balances[receiver] += amount;
}
function send(address receiver, uint amount) public {
if (balances[msg.sender] < amount) return;
balances[msg.sender] -= amount;
balances[receiver] += amount;
Sent(msg.sender, receiver, amount);
}
}
Przykład ten to bardzo prosta realizacja kryptowaluty wewnątrz Ethereum. A co jeśli zrealizować by w taki sposób opisaną wcześniej sieć neuronową?
Sztuczna inteligencja żyjąca na blockchain
Moglibyśmy powiedzieć, że powstała sieć neuronowa żyjąca na blockchain. Jako niezależny byt, którego wyłączenie jest bardzo trudne. O ile zwykłego bota opisanego na wstępie można w każdej chwili wyłączyć, to tutaj twórca nie ma już takiej możliwości. Zdaję sobie sprawę, że niektóre technikalia mogą obecnie znacznie utrudnić wprowadzenie tego w życie, ale to tylko kwestia czasu aż będzie to w pełni wykonalne. Zarabiający na siebie niezależny byt, możemy uznać za względnie nieszkodliwy, ale zamiary wcale nie muszą być pokojowe.
Test nielimitowanej edycji
Tak z ciekawości, czytałeś moje docufiction o Danie Larimerze? :)
Dużo myślałem o połączeniu blockchaina i AI i jak dla mnie blockchain mógłby być wykorzystany jako "Stop Button":
Jeżeli to czy sztuczna inteligencja powinna być wyłączona jest tak trudne do zadecydowania - to co jeżeli decydowalaby o tym społeczność za pomocą głosowania na blockchainie? A co jeżeli każda krytyczna decyzja AI musiałaby wymagać głosowania społeczności?
Zastanawiam się, czego tego w podejściu nie rozumiem - to nie mogło by być takie proste :)
E tam, niech sieć neuronowa napisze się w blockchain ;)
Hmm, myślę, że w takim GOLEMie by to wypaliło. Tylko bot musiałby być rentowy, bo inaczej nie mógłby opłacać swojego działania i by zdech xD
Selekcja naturalna - tylko rentowne boty by przetrwały ;)
A słyszałeś o plantoidzie, sztucznym kwiatku, co sobie na blockchainie mieszka i upiększających go artystów w bitcoinach opłaca?
https://theconversation.com/do-plantoids-dream-of-electric-arts-council-grants-52263
Słyszałem kiedyś, ale jakoś nie zagłębiałem się wtedy w temat. Dzięki za przypomnienie, doczytam sobie, bo to naprawdę interesujące.