Tekst o tym jak schudnąć będąc grubym. Od typa, który ważył 115 kg.

in #polish4 years ago

English version is here: https://hive.blog/english/@herosik/how-to-lose-weight-being-fat-some-advice-from-a-man-who-weighed-115-kg-in-the-worst-time-d

2.jpg

Kiedyś wrzuciłem ten post, ale w krótszej i gorszej wersji, teraz po kilku miesiącach zaaktualizowałem go i uzupełniłem o parę rzeczy. Pomijając psa, z którym muszę wychodzić 3 razy dziennie na spacer, to schudłem jeszcze tylko tym sprzętom, nie potrzebowałem nic więcej :P.

4.jpg

Amatorski post, takie moje wnioski, po dłuższym czasie z ćwiczeniami i zmianie nawyków żywieniowych. Nim jednak do tego dojdę, to parę słów o mnie. O moich zainteresowaniach z grubsza wiecie, w końcu piszę na tej stronie już jakiś czas, a że lubię ubogacać swoje teksty własnymi przemyśleniami na tematy przeróżne, to tym łatwiej sobie ułożyć w głowie to, jakim człowiekiem z grubsza jestem. No właśnie, grubsza (ach to tłumaczenie, przez nie czasem traci się fajne gierki słowne - zwane w języku angielskim jako "puns" ;) ). Jestem introwertykiem po kilku problemach w dzieciństwie, które sprawiły że jestem trochę za bardzo anty-socjalny. Niespecjalnie lubię gadać z większością ludzi (co nie oznacza, że wcale - mam po prostu wąskie grono znajomych), jestem trochę strachliwy, mam mocne kompleksy w paru sprawach itd. Jak w wielu przypadkach, przekłada się to na moją wagę. Nie dość, że lubię być najedzony, to od dziecka potrafię relatywnie szybko nabrać masy lub ją zgubić. Bywały okresy, że byłem ulanym grubasem, ale zazwyczaj miałem jedynie mniejszą lub większą nadwagę. Trzy razy się odchudzałem, 1 raz jako nastolatek, ale z kiepską skutecznością, drugi raz po 1 roku studiów, tym razem z wysoką skutecznością. Odrobiłem lekcje, poczytałem więcej na temat diet, zmiany nawyków żywieniowych, tego co i jak tuczy, jak skuteczniej ćwiczyć. Po 2 próbie straciłem w 2.5 miesiąca około 20 kg, nie pamiętam teraz dokładnie. Wpłynęło to na moje ego, zacząłem zauważać, że kobiety się częściej za mną odwracają, niektóre pozytywnie mnie obgadywały (w sensie, mówiły przeciwieństwa do słow "patrzcie, ale grubas!"). Niestety, nie trwało to długo, bo niecały miesiąc po rozpoczęciu drugiego roku studiów, straciłem najbliższą mi osobę w wypadku samochodowym. Wpadłem na dno ponownie, moje kompleksy się powiększyły, tak samo problemy. Przed 30 zrozumiałem, że zegar tyka, a okres bycia wiecznie zdrowym się kończy. Jak to się mówi u mnie na Dolnym śląsku (rejon Polski, coś jak Szwajcarski kanton, Niemiecki land, Amerykański stan) - Rzeczywistość zaczęła napierdalać do drzwi niczym komornik po długi. Zdecydowałem się ruszyć cztery litery i... od dwóch lat dbam o siebie. Schudłem z 113 kg do 92, a teraz podobno jeszcze mniej, ale nie miałem jeszcze okazji od 1.5 miesiąca wejść na wagę, to nie wiem :P. Ludzie mówią że wyglądam jeszcze lepiej. Tym razem postanowiłem spisać większość rad i podać je dalej.

Czemu? Bo lubię pomagać. Wiem, większość ludzi cynicznie stosuje ten frazes (ja również, jak widzę okazję że można nabić sobie punktu szacunku u pozostałych, to czemu nie? Każdy to robi, ja się do tego świadomie przyznaję), ale niesienie pomocy i cieszenie się cudzym szczęściem pomaga mi. Poza tym, wielu ludzi pomogło mi w przeszłości, poświęcając nerwy, czas, by mnie naprostować, więc przyszedł czas na spłatę długów. Ta metoda działa, wystarczy nie być leniwą świnią i chcieć się zmienić. Nie obiecuję Wam złotych gór, bo ta kuracja nie sprawi, że wszystko w głowie Wam się naprostuje, ale będzie na pewno łatwiej, zdrowiej, pewnie będziecie się cieszyli większą popularnością u płci przeciwnej :D. No i będziecie mieli więcej testosteronu, choć żeby naprawdę poczuć jego wpływ, to polecam siłownię, przynajmniej 2 razy w tygodniu.

3.png

Spisałem swojemu przyjacielowi listę zdrowych produktów, które jem już od kilku miesięcy. Na początku było trudno, bo jak wielu ludzi, byłem przyzwyczajony do śmieciowego jedzenia, picia słodkich napojów, ale dziś nie wiem, jak mogłem je wcześniej żreć i pić. No dobra, żreć to jeszcze, bo słodyczy i niektórych niezdrowych rzeczy odmówić sobie nie umiem (i lepiej tego nie robić, przynajmniej na początku, potem można stopniowo je eliminować ze swojego jadłospisu), ale za to nie tykam już coli, soków, większości rzeczy mających w sobie dużo cukru. Z jedzenia zostawiłem sobie grzanki, keczup, jakiś sos czosnkowy, ale wyrzuciłem wszelkie chipsy, czy inne tuczące przekąski, które nie mają nic poza pustymi kaloriami. Dzięki temu i ćwiczeniom mam więcej energii, chęci do życia, nie czuję się aż tak ociężały, lepiej się czuję w swojej nowej skórze.

Jedzcie wszelkie owoce - jabłka, ananasy (poprawiają funkcje seksualne i są bombą witaminową), banany (ale nie przesadzajcie z nimi i neutralizujcie je błonnikiem, bo powodują trudności z załatwieniem się w toalecie), owoce cytrusowe. Z warzyw polecam pomidorki, ogórki, papryki - wszystko poddawajcie jak najmniejszej ingerencji (w sensie, im mniej gotujecie, tniecie etc. tym więcej właściwości odżywczych zachowuje jedzenie, czy to mięso, warzywa lub owoce). Papryki szczególnie, bo nie dość że są bombą witaminową, to jeszcze działają anty-rakowo, jak to wszystkie przeciwutleniacze. Rzućcie też cukier rafinowany, bo to biała śmierć. Zamiast niego zacznijcie stosować miód - tylko od pszczelarzy, a nie marketowy, bo kupicie jakiś syf z Chin albo mieszaninę europejskich miodów. Cena litra dobrego miodu, który starcza mi na miesiąc-półtora, czasem dwa (a używam go nie mało, ale też nie jakoś przesadnie dużo) to 30-45 PLN. U mnie można kupić za 30 zł, kolega z północnej części Wielkopolski, płaci >35-38 za taki wielokwiatowy.

Jeśli chodzi o resztę żarcia - bardzo polecam różnorodne zboża (w sklepie bez problemu znajdziecie z różnym składem), jogurt z zerową % zawartością tłuszczu (tylko taki, reszta ma cukier i generalnie nie polecam), bakalie, rodzynki. Te ostanie maja dużo minerałów i są wszechstronnie zdrowe jak ananasy/papryka. Na lepszą pracę mózgu - orzechy i żółtka (orzechy mają jakieś tam witaminy, a żółtka od jajek podobno bardzo dobrze działają na mózg, szczególnie rano, na wczesne śniadanie). Banany mi pomagają i działają jak naturalna kawa, teraz ich mniej kupuję bo mam duże wydatki, ale jak moja sytuacja finansowa była lepsza, to byłem o wiele bardziej pobudzony w pierwszej połowie dnia. Całe życie byłem zmulony i bardzo ciężko mi się wstawało rano, ale jak jem banany, to problemy znikają. Najlepiej jeść dojrzałe, bo mają najwięcej zdrowych elementów. Te zielone też są ok, ale o wiele mnij wydajne. Poza tym ogórki, warzywa, fasola (też ma w sobie dużo dobrych rzeczy, jak ananas i papryka). Kupujcie jak najmniej jedzenia w Biedronce, bo jest najmniej zdrowe ze wszystkich marketów w Polsce (zwłaszcza mięso). Tak samo starajcie się jeść jak najmniej jedzenia wysokoprzetworzonego, bo bardzo tuczy i najprawdopodobniej zwiększa szansę na raka.

1.jpg

Z obiadu to jem karkówkę, schabowe + gotowane warzywa. Taki obiad zalecał mi głownie kumpel, a ja go niezależnie od niego stosowałem parę miechów wcześniej. W usa tak żrą ci co ćwiczą i po kilku miesiącach używania, mogę potwierdzić, że jest to skuteczne. Czuję lekki niedosyt, ale jednocześnie jestem bardziej syty. To ponoć normalny objaw przy takim jedzeniu. Poza tym warto dodać do tego jajka.Jak wspominałem na początku, nie mogłem nie zrezygnować z kilku rzeczy, ale jak kontroluję ilość zjadanych przez siebie słodyczy i nie przeginam z serowymi tostami i innym niezdrowym żarciem, to nie tyję. Zdarzają mi się gorsze miesiące, ale porobię parę minut dłużej dziennie i po 2 tygodniach brzuch wraca do swojej mniejszej formy ^^.

Co do minerałów - żelazo, wapn, błonnik, cyna, potas (ten powoduje zatwardzenie, to neutralizujcie go błonnikiem, który tez ułatwia trawienie i pomaga żołądkowi), magnez, fosfor. Kupujcie produkty bogate w to.

Nie chce mi się podawać źródeł, bo mam co innego do roboty, ale możecie sami sprawdzić - wpiszcie powyższe minerały do google'a i poczytajcie o ich właściwościach.

Jeśli chodzi o ćwiczenia, to nie jestem profesjonalistą, więc nie poradzę Wam, jak konkretnie się ćwiczy. Sam sobie trochę popsułem kolano przez pracę w UK i bieganie, jak byłem grubasem i nie chcę nikomu nic radzić z bardziej wymagających ćwiczeń. Jeśli takowe chcecie przeprowadzić, to koniecznie skonsultujcie się z profesjonalnym trenerem, np. na lokalnej siłowni. Mogę natomiast powiedzieć, że pompki, brzuszki, przysiady, podnoszenie jednoręcznych hantli, o ile nie przemęczamy się i nie ćwiczymy w inwazyjny sposób, może robić prawie każdy. Co prawda dają powoli skuteczność, ale dają - wiem po sobie, nie ma tygodnia by nie zaczepiła mnie jedna dziewczyna i zapytała jak tak schudłem. Zacznijcie od 10 minut i codziennie dokładajcie po parę powtórzeń. Ja ćwiczę tak -> podnoszenie hantli stojąc (lewa-prawa-lewa-prawa) -> potem kładę się na plecy i robię brzuszki -> Jeśli nie boli Was za bardzo brzuch, to polecam ruszać nogami jak Jane Fonda. Lewo-prawo, rowerki, pchać nogi przód-tył, ale ostrzegam, na początku to może boleć, więc z głową. Cykl kończę pompkami. Na początku robiłem po 8-10, potem 12-15, teraz trzaskam po 15 lekką ręką. Fakt, w późniejszych seriach, jak już trochę się zmęczę i spuchnę, to coraz trudniej je zrobić i czasem zrobię mniej niż 15, ale to nic niezwykłego, normalna rzecz.

Na te wakacje już nie zdążycie, ale polecam wziąć sobie za cel lato 2021. Ja tak zdecydowałem jesienią 2018 i nie żałuję ;]!

Bardzo dobry link. Przykładowe ćwiczenia itd. -> https://www.youtube.com/user/kurahandstand

Sort:  

Jak skutecznie schudnąć? https://lepszaforma.pl/zdrowe-odchudzanie-slimfit/ Przede wszystkim zadbać o deficyt kaloryczny oraz odpowiednią ilość ruchu.
Utrata wagi może być procesem powolnym. Istnieje jednak kilka strategii, które pomogą w utracie wagi. Jedną z nich jest spożywanie warzyw przed posiłkiem, abyś nie był głodny, gdy siadasz do jedzenia. Innym jest planowanie z wyprzedzeniem, aby mieć pod ręką zdrowe przekąski na wypadek, gdybyś zgłodniał w pracy lub szkole.

Istnieją również programy ćwiczeń, które można wykonywać w domu lub na siłowni, które pomogą w utracie wagi, w tym joga dla początkujących i łatwe ćwiczenia aerobowe dla seniorów.

Wreszcie, można przepisać niektóre leki, które mogą pomóc w tłumieniu apetytu i zachęcić do utraty wagi.

Jeśli cel, jakim jest utrata wagi, nie zostanie osiągnięty, większość ludzi odzyska utraconą wagę w ciągu roku. Jednak podjęcie działań na rzecz utraty wagi to krok we właściwym kierunku dla tych, którzy chcą prowadzić zdrowy tryb życia.

Co to znaczy być szczupłą osobą?
Szczupła osoba ma atrakcyjną sylwetkę, która jest płaska i jędrna, ale nie jest zbyt szczupła, nie ma luźnej skóry ani wystającej tkanki tłuszczowej. Dzięki atrakcyjnej sylwetce ludzie są pewni siebie i czują się lepiej.

Coin Marketplace

STEEM 0.16
TRX 0.17
JST 0.029
BTC 69187.87
ETH 2486.25
USDT 1.00
SBD 2.53