Dzięki. Pierwsza selekcja (czyli 225 z ponad 2,5 tys.) wyglądała mniej wiecej tak:

O, ten mi się podoba. Download.

A potem z tych 225 to wybrałem te, które podobały mi się najbardziej, wykluczając w dużej mierze te, których skany nie były najlepsze (niestety nie wszystkie miały bardzo wysoką rozdzielczość). A potem to już podzieliłem to tematami. Większość wciąż leży na dysku i czeka. Niestety sporo czasu zajmuje samo cięcie. A takiego Breughela to można pociąć spokojnie na 9 kawałków. Jeszcze jeden będzie w kolejnej części (ale Piotera, a nie Jana). Tam też dzieje się sporo. Ktoś pracuje, ktoś odpoczywa, kilometr dalej ktoś gra w jakiegoś hokeja na trawie. 6 kilometrów dalej płyną statki...