You are viewing a single comment's thread from:

RE: Czy widzimy Wasze plagiaty?

in #polish6 years ago

Jednak oczywiście to nie jedyny plagiator na Polish

Nie chcę się czepiać, ale dublowanie własnych treści nie jest plagiatem. Plagiat to "skopiowanie cudzego utworu lub jego fragmentu i przypisanie sobie autorstwa" (Władysław Kopaliński, Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych).

Sort:  

No ok, a autoplagiat?

Autoplagiat – powtórne opublikowanie fragmentów własnych wcześniej opublikowanych utworów jako utworów nowych, bez podania o tym informacji[1]. Autoplagiat bywa naganną praktyką w dziedzinach, w których istotna jest oryginalność (np. nauka).

Oczywiście nie jest to karalne w porównaniu do plagiatu, ale jest fatalną praktyką. A Steem (jak to sieć) nie ma regulaminu, że plagiatować nie wolno, bo kara śmierci. To użytkownicy decydują co jest złe, a uznajemy, że plagiat jest zły, a autoplagiat czyli ponowne monetyzowanie dokładnie tej samej treści?

Może to moje zboczenie po studiach prawniczych, ale lubię jeśli używa się słów precyzyjnie, a prefiksy jednak zmieniają znaczenie.

Oczywiście nie zmieta to faktu, że nie popieram dublowania treści. Sam wstawiając zdjęcia zawsze sprawdzam, czy już takiego nie opublikowałem (na szczęście robie spisy treści i nie zajmuje mi to godziny).

Ok, a co sądzisz o autoplagiatach na Steem? Albo pewnego rodzaju link-wallach? Bo i to się pojawiło (skopiowane zostało 50% tekstu, a reszta w linku do starego tekstu). Kreatywność czy oszustwo? :D

Wyminęliśmy :P Bo w momencie kiedy pisałeś odpowiedź, ja zdążyłem edytować swój komentarz. Co do link-wallu, to za bardzo nie łapię o co chodzi. Przybliż bardziej ten proceder. Że niby ktoś wrzuca jeszcze raz ten sam tekst, tylko daje 50% i linka?

Że ktoś wrzuca 50% tekstu i daje linka do doczytania (który prowadzi do tego wpisu, ale napisanego pół roku temu). Taki półautoplagiat XDDD

Nie spotkałem się z tym i trudno mi się odnieść, bo wiele zależy od konkretnej sytuacji. Steem na pewno ma swoje mankamenty, które nie zachęcają do tworzenia "wiekowych" treści. Bo po 7 dniach i tak nikt na nie nie może zagłosować. Posty, takie jak mówisz, pozwalają to obejść. Pytanie brzmi: czy ich treść jest na tyle wartościowa, że trzeba to robić. #trudnesprawy

No trudne, trudne :D Na starym chat wysłałem ci przykładowy link, byś mógł się odnieść :D
No i tu pytanie czy takie coś powinno być stosowane. Bo wystarczy wtedy 7 postów napisać w całej karierze i wrzucać w kółko - przecież na YT zarabia się przez cały rok, a nie 7 dni

Może treść sama w sobie nie jest wartościowa, wartościowa jest osoba która jest wymieniona w pierwszym zdaniu. On mówi o mnie, możesz sprawdzić mój blog, wiem że niektórych boli że post zarobi drugi raz te parę centów. Po prostu opisywane osoby, zespoły które bardzo lubię i wychowałem się na ich muzyce puszczam jeszcze raz. Jeśli kogoś to zainteresuje przejrzy inny mój wpis o tym zespole a może i poczyta w sieci o czymś innym. Nie rozumiem dlaczego w taki sposób nie mogę się dalej dzielić tym samym wpisem, lepiej by było jak bym pozmieniał parę wyrazów? byłby to przecież już inny post.

A nie możesz napisać czegoś od nowa? Tak zupełnie. Siąść i stworzyć nowe posty o nowych twórcach, nowych zespołach itd. I za rok od nowa.

W najlepszym razie (co jest nieprawdą) opisujesz rocznie 365 zespołów. A ile zespołów jest na świecie? Pewnie dziesiątki czy setki tysięcy.

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.16
JST 0.030
BTC 63588.38
ETH 2595.97
USDT 1.00
SBD 2.81