Daremny plusk
Jeśli wykorzystuję poezję w swojej produkcji muzycznej, to jest to niemal wyłącznie Herbert. Jedynym wyjątkiem jest Krzysztof Kamil Baczyński, poeta-powstaniec, którego 75. rocznica śmierci mija dzisiaj. To jego wiersz pt. "Erotyk" (a w zasadzie fragment) w interpretacji Krzysztofa Kolbergera wykorzystałem w kawałku "Daremny plusk":
W potoku włosów twoich, w rzece ust
kniei jak wieczór - ciemnej
wołanie nadaremne,
daremny plusk.
Jeszcze w mroku owinę, tak jeszcze róża nocy
i mienie świat gałązka, strzępem albo gestem,
potem niemo sie stoczy,
smuga przejdzie przez oczy
i powiem: nie będąc - jestem.
Tu wiersz się urywa, choć w rzeczywistości jest dłuższy:
Jeszcze tak w ciebie płynąc, niosąc cię tak odbitą
w źrenicach lub u powiek zawisłą jak łzę,
usłyszę w tobie morze delfinem srebrnie ryte,
w muszli twojego ciała szumiące snem.
Albo w gaju, gdzie jesteś
brzozą, białym powietrzem
i mlekiem dnia,
barbarzyńcą ogromnym,
tysiąc wieków dzwigając
trysnę szumem bugaju
w gałęziach twoich - ptak.
Wiersz został napisany dnia 2 lutego 1942 roku. Dołączona jest do niego dedykacja:
Jeden dzień - a na tęsknotę - wiek,
jeden gest - a już orkanów pochód
jeden krok - a otoś tylko jest
w każdy czas - duch czekający w prochu.
Mojej najdroższej Basi - Krzysztof
Ankh - Bez imienia | K. K. Baczyński
Szkoda że powstanie zabrało tyle wybitnych Polaków. Szkoda też pamięć traktowana jest tak wybiórczo, a ze znaku PW zrobiono logo na koszulki. Firmując nim poglądy z którymi wielu powstańców nie miało nic wspólnego.