4 utwory na rocznicę Nocy Listopadowej

in #polish6 years ago (edited)

grochow.jpg

W nocy z 29 na 30 listopada AD 1830, wybuchło Powstanie Listopadowe. Odbiło się ono mocno w polskiej kulturze. Nawiązywali do niego polscy wieszczowie i artyści. Motyw zrywu z 1830 i 1831 roku pojawia się również w wielu pieśniach z XIX wieku, które badam w ramach Towarzystwa Michała Archanioła. Poniżej kilka utworów nawiązujących do tematu nagranych w ciągu ostatnich 10 lat.

1. Marsz za Bug

"Marsz za Bug" to pieśń autorstwa Seweryna Goszczyńskiego. Znany jest on głównie jako przedstawiciel "szkoły ukraińskiej" polskiego romantyzmu. Nie był on jednak zwykłym poetą, a poetą-żołnierzem, któremu czyn powstańczy nie był obcy. Był jednym z uczestników ataku na Belweder. Walczył w randze kapitana pod Stoczkiem i Nową Wsią. Po upadku powstania podzielił los wielu swoich towarzyszy broni i znalazł się na emigracji, gdzie żył w biedzie. Ostatnie lata życia spędził we Lwowie, gdzie po jego śmierci na mogile wystawiono mu okazały pomnik.

Uderzcie w bębny, zagrajcie nam w rogi:
Za Bug! za Bug!
Niech lotne serce nie wyprzedza nogi -
Uderzcie w bębny, zagrajcie na w rogi
Dla naszych serc, dla naszych nóg:
Za Bug! za Bug!

Już tam nie jeden z zabużańskich braci
Uchem przy ziemi każdy tentent ima,
Tysiąc go razy i schwyta i straci,
A nas jak nie ma, tak nie ma!
A posiodłane, pokiełznane konie
Strzygą uszami, rżą do naszych koni;
A ostre szable i nabite bronie
Brzęczą nutą naszej broni.

Piękne siostrzyce, Rusinki, Litewki,
Jak zakochane, już nas upatrują;
Polskim ułanom szyją chorągiewki,
Polskie kokardy gotują.
Że nas zobaczą, żywiej ich wzrok płonie,
Drżą ręce naprzód, że nas uściskają,
A serce-prorok nie mieści się w łonie,
Że nas wkrótce kochać mają.

Uderzcie w bębny, zagrajcie nam w rogi:
Za Bug! za Bug!
Niech lotne serce nie wyprzedza nogi -
Uderzcie w bębny, zagrajcie na w rogi
Dla naszych serc, dla naszych nóg:
Za Bug! za Bug!

Warczy próg Dniepru, pomrukuje Dźwina,
Bo cudzy język polską wodę chłepce:
Wyje stepami polska Ukraina,
Bo koń cudzy po niej depce.
Dyszy niechęcią bagniste Polesie,
Burzami grożą naddniestrzańskie skały;
Lesista Litwa dąsa się i ćmi się
Na nasz pochód opieszały.

Wodzu nas Janie! białe orły żebrzą
Ogniem Grochowa i Wawru napadem,
Niech się co prędzej brzegi Bugu śrebrzą
Tryumfującem ich stadem.
Niech, postrzelony ten potwór dwugłowy,
Po ziemi polskiej dłużej się nie słania;
Wypuść ostatni pocisk piorunowy,
I skróć mu męki skonania.

Nagranie pieśni pochodzi z koncertu Pro Memoria, który odbył się w kwietniu 2013 roku na krakowskim Rynku.

2. Pieśń legijonu litewskiego

"Pieśń legijonu litewskiego" to folk-rapowy eksperyment z 2009 roku. Tekst napisany przez Juliusza Słowackiego znalazł się na płycie, którą nagrałem w ramach 27. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Dozwolone do 21". Melodia została zaczerpnięta ze "Sztandarów polskich w Kremli", czyli kolejnej pieśni w niniejszym zestawieniu.

Litwa żyje! Litwa żyje!
Słońce dla niéj błyszczy chwałą,
Tyle serc dla Litwy bije,
Tyle serc już bić przestało.
Trzeba być głazem! trzeba być głazem,
Cierpieć te więzy rdzawione pleśnią,
Myśmy się za nie mścili żelazem,
I wolną myślą, i wolną pieśnią.
Zadrżały wrogi,
Pieśń to ponura
Te żmudzkie rogi.
Jezus Maryja! naprzód! hop, hop, urra!

Nauczyli nas Teutony
Śpiewać, jako nam śpiewali.
Legijony! Legijony!
Na Ruś! na Ruś! daléj! daléj!
Bo gdy nam każą znów iść ku Włochom.
Jakże się rozstać z Ojców grobami?
Chyba odwiecznym powiemy prochom:
Powstańcie z grobów! chodźcie za nami!
Zemsta na wrogi,
Pieśń to ponura
Te żmudzkie rogi.
Jezus Maryja! naprzód! hop, hop, urra!

Gdy car groził Olgierdowi,
Odrzekł posłom Olgierd stary:
Nieście pochodnię carowi,
Nim zgaśnie, powitam cary.
I za posłami téj saméj nocy
Obozem stanął na Moskwy górach,
Panował miastu jak orzeł w chmurach,
Wszedł z jajkiem kraśném w dzień Wielkanocy.
Zadrżały wrogi,
Pieśń to ponura
Te żmudzkie rogi.
Na grom Perkuna! naprzód! hop, hop! urra!

Jagielońskiéj mur stolicy
Nam rozkwitnie kobiercami;
Trud zapłaci wzrok dziewicy,
Pomieszany śmiech ze łzami.
A kędy baszta mchami okryta,
Zbudzony pieśnią kamień z téj wieży
Może się zerwie, do stóp przybieży
I Giedymina wnuków powita.
Daléj na wrogi,
Pieśń to ponura
Te żmudzkie rogi.
Jezus Maryja! naprzód! hop, hop, urra!

Nikt nas teraz nie obwini,
Nikt na świecie nie zapyta:
Czy jeszcze żyją Litwini?
Oto Pogoń nasza świta!
Lecz nie pytajcie, czemu tak mała
Garstka chorągwią mężnych powiewa?
Więcéj nas było – lecz z tego drzewa
Burza niejeden liść oberwała.
Zemsta na wrogi,
Pieśń to ponura
Te żmudzkie rogi.
Jezus Maryja! naprzód! hop, hop, urra!

Ho! zaszummy proporcami,
Co wolności barwą świécą;
My lecimy, a za nami
Orły! orły! orły lecą.
Na nasze głowy jak szronu kiście
Spadają gromy... legion umiera
Jak laur zdobiący grób bohatera.
Kto chciwy sławy – rwie lauru liście.
Zemsta na wrogi,
Pieśń to ponura
Te żmudzkie rogi.
Jezus Maryja! naprzód, hop, hop! urra!

W kawałku pojawia się również recytacja w języku litewskim. Oto tłumaczenie:

Dość dość orle, pogoni!
Nie ostrz dzioba i broni
Na sąsiednich narodów dwóch mękę,
Bo po groźbach, po trwogach,
Wieloletnich pożogach,
Litwin Lachom braterską dał rękę.
Obaj w zgodzie, w pokoju,
Biegną razem do boju,
Niby jednych rodziców dwa syny.
Na puklerzu ich świecą,
Na chorągwi ich lecą
Pogoń z orłem po wspólne wawrzyny.

3. Sztandary polskie w Kremlu

Trzeci utwór to "Sztandary polskie w Kremlu" autorstwa Mieczysława Romanowskiego. Opatrzony jest on przypisem: Sufit kremlińskiej cerkwi obwieszony jest sztandarami wszystkich narodów, z któremi Moskwa wojowała. Nad carskim tronem wiszą zdobyte na Polakach sztandary z godłem: "Za waszą i naszą wolność."

Grzmią huczne dzwony ze Kremla szczytów,
Car świętej słucha ofiary,
A u wyniosłych cerkwi sufitów
Chwieją się polskie sztandary.

"Sława! o! Sława!" zagrzmiały chóry,
"W pęta car zakuł czerń laszą!"
I zaszumiała odpowiedź z góry:
"Za naszą wolność i waszą!"

"O! buntownicy carskiemu słowu,
Przysięglim na zgubę laszą!"
I zaszumiało u góry znowu:
"Za naszą wolność i waszą!"

Umilkły śpiewy, zgasły ofiary -
Car słucha: szmery go straszą.
Spojrzał - nad głową szumią sztandary:
"Za naszą wolność i waszą!"

4. Dalej! Dalej!

Na koniec remiks, w którym wykorzystane zostały fragmenty wiersza Cypriana Kamila Norwida pt. "Bema pamięci żałobny-rapsod". W klipie wykorzystane zostały archiwalne z setnej rocznicy wybuchu powstania z 1930 roku.

I powleczem korowód, smęcąc ujęte snem grody,
W bramy bijąc urnami, gwizdając w szczerby toporów,
Aż się mury Jerycha porozwalają jak kłody,
Serca zmdlałe ocucą, pleśń z oczu zgarną narody.
. . . . . . . . . . . . . . . .
Dalej — dalej — —

Sort:  

logo.png

Congratulations, your post was discovered and featured in our Daily Curation Report (29-11-2018) and has been upvoted for free by @ignis-witness Curation Trail ! For curation, we are currently using a curation trail that includes 9 people.


You can vote for @ignis-witness with SteemConnect or on Steemit Witnesses to help support undervalued authors!

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.14
JST 0.030
BTC 63196.13
ETH 3385.94
USDT 1.00
SBD 2.45