Bydgoszcz czyli jak zbliżyć się do wody

in #polish7 years ago (edited)

We wcześniejszych wpisach dotyczących Efektu Bilbao wspominałem o korzyściach jakie osiągnęły miasta zbliżające się do natury. Jednym z miejsc, które zrozumiało to najlepiej jest Bydgoszcz.

12.jpg
Dworzec główny w Bydgoszczy

Moja siostra od ponad 10 lat mieszka w Toruniu i wiecznie słyszałem tylko o "Brzydgoszczy". Wcześniej byłem w Bydgoszczy tylko przejazdem więc postanowiłem się w końcu wybrać na zwiedzanie. Wysiadłem na głównym dworcu kolejowym, który cechuje się bardzo nowoczesną bryłą i jest obiecującym wstępem do dalszego zwiedzania. Droga do centrum miasta jest bardzo czytelna co cechuje dobrze położone dworce - wychodzimy i idziemy cały czas prosto. Idziemy całkiem przyjemną strefą uspokojonego ruchu dzięki czemu mogę się skupić na obserwacjach. Kamienic jest dość sporo i o dziwo dużo wyremontowanych więc choć nie są tak efektowne jak w innych miastach robią wrażenie. Najciekawiej się robi gdy dochodzimy już do Starego Miasta i przede wszystkim Wyspy Młyńskiej czyli strefy, która interesuje mnie najbardziej ze względu na sporą ilość tekstów o rewitalizacji Bydgoszczy, które przeczytałem.

08.jpg
Most nad Brdą i przystanek Tramwaju Wodnego

Wyspa Młyńska jest wizytówką rewitalizacji. O ile odnowa reszty miasta składa się głównie z remontów i wykorzystania potencjału urbanistycznego i ludnościowego Śródmieścia to wyspa stała się nowym sercem miasta. Wyspa położona jest niedaleko rynku, pomiędzy Brdą i jej odnogą Młynówką. Zagospodarowanie wyspy sięga XIV wieku. Jak można się domyślić znajdowały się tutaj młyny a także m.in. kościół czy mennica miejska. To właśnie od mennicy nazwano główny trakt prowadzony przez wyspę. Oprócz tego były tutaj także zabudowania mieszkalne i administracyjne.

01.jpg
Marina i Opera Nova

Jeszcze po wojnie działały tutaj młyny. Niestety w latach 60. zasypano dwa kanały przez co wyspa stała się jednolitą całością i zniknęły historyczne mosty. Z czasem przemiany gospodarcze wymusiły zamknięcie młynów, które zaczęły popadać w ruinę. Przez lata nieremontowane zabudowania wyspy skutecznie odstraszały wszystkich chętnych do inwestowania czy mieszkania tutaj a niezbyt przyciągająca przestrzeń publiczna zniechęcała do zapuszczania się w tę część miasta. Rzeka Brda i jej zabytkowe nabrzeże pozostawało całkowicie niezagospodarowane.

07.jpg
Opera Nova

Chociaż pierwsze plany rewitalizacji wyspy sięgały lat 70. to praktycznie działania rozpoczęły się w 2004 roku. Bydgoszcz stała się pierwszym miastem, które tak zbliżyło się do rzeki, pozostawiając w tyle Wrocław, miasto przecież stu mostów. W latach 2006-2010 wykonano kompleksowe prace remontowe związane z regulacją koryta, konserwacją urządzeń wodnych i modernizacją przestrzeni publicznej. Przystąpiono również do flagowych inwestycji - w latach 2011-2012 zbudowano marinę cechującą się innowacyjną i wysokiej jakości architekturą. Wybudowane z muru pruskiego młyny Rothera, które początkowo miały zostać zaadaptowane na hotel, zostały przejęte przez miasto i trwa ich remont. Wyremontowano znajdujące się na wyspie spichlerze, przywrócono do życia farbiarnię, kaszarnię czy starą rafinerię spirytusu a w ich sąsiedztwie powstała obfitująca w knajpy "Wenecja bydgoska", gdzie można usiąść na świeżym powietrzu mając rzekę na wyciągnięcie ręki. Tam właśnie wybudowano w 2001 roku kamienny bulwar a kamienice oprócz kawiarni i restauracji mieszczą także biura.

04.jpg
Marina

Wyspa jest połączona ze światem przez 10 mostów, które potęgują wrażenie bliskości z rzeką. Jedną z głównych atrakcji wyspy jest Opera Nova, która właściwie nie znajduje się na wyspie ale jest doskonale z niej widoczna oraz funkcjonalnie połączona. Jej budowę rozpoczęto w 1973 roku i ukończono w 2006. Na wyspie odbywają się cyklicznie imprezy plenerowe oraz wydarzenia kulturalne. W dzień powszedni jest to popularne miejsce odpoczynku i rekreacji. Co istotne - po uruchomieniu tramwaju wodnego została również włączona w układ transportowy miasta. Dziś tramwaj wodny to aż trzy linie umożliwiające zobaczenie z bliska licznych zabytków hydrotechniki.

03.jpg
Młyn Rothera

Rewitalizacja Wyspy Młyńskiej jest jednym z najbardziej udanych tego typu projektów. Moim zdaniem, jako mieszkańca Wrocławia, potencjał rzeczny mimo, że mniejszy to został tu znacznie lepiej wykorzystany. Nieco leniwy i słoneczny klimat Wyspy Młyńskiej bije na głowę zdemolowaną przez studentów i lokalnych pijaczków Wyspę Słodową. W tej kwestii Wrocław i nie tylko Wrocław mogłyby czerpać wiele wzorców. A jak myślą o tym sami Bydgoszczanie? Są tutaj jacyś? Albo ktoś był jako turysta i chciałby się wypowiedzieć?

09.jpg
To już poza ścisłym centrum ale jak na nadwodne miasto przystało wspaniała willa w stylu okrętowym - tzw. streamline moderne

Fot. własne

Sort:  

Poland is changing and fast. Great pics

Super art. :) aż odpaliłem sobie Google maps żeby to zobaczyć i mam ochotę odwiedzić to miejsce. A jak wygląda pozostała część Bydgoszczy?

Marina mi się bardzo podoba, ale z kolei Opera Nova jakoś tak trąci pomnikami z PRLu...

Jestem pod wrażeniem :)

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 63626.66
ETH 2640.26
USDT 1.00
SBD 2.75