Witaj, otrzymałeś losowo głos za swój post! Jeśli chcesz wesprzeć polską społeczność oddaj głos na ten komentarz. Jeśli nie chcesz być losowany w przyszłości odpowiedz na ten komentarz "STOP".
Upvote and reply to this comment if you want me to upvote and resteem your last blog post to my 32,500+ followers. Then whenever you want me to upvote and resteem another blog post go to my Comments and upvote and reply to my last comment. @a-0-0
Ale pyszności! Te chałki to mi od razu podsunęły myśl, żeby na popołunie coś słodkiego drożdżowego upiec. Wczoraj przesiedziałam kawałek przedpołudnia i całe popołudnie w ogródku, a dziś by się jakieś ciasto przydało. U nas dziś słonecznie, ma być ponad 20 stopni i możliwe burze - prawie lato, a w taką pogodę drożdżowe rosną jak szalone. :)
Witaj, otrzymałeś losowo głos za swój post! Jeśli chcesz wesprzeć polską społeczność oddaj głos na ten komentarz. Jeśli nie chcesz być losowany w przyszłości odpowiedz na ten komentarz "STOP".
Nie da się na to spokojnie patrzeć!
No cóż... święta ;)
Jak mówił Klasyk: "Świńta, świńta... i po świntach."
Dokładnie tak ;)
Upvote and reply to this comment if you want me to upvote and resteem your last blog post to my 32,500+ followers. Then whenever you want me to upvote and resteem another blog post go to my Comments and upvote and reply to my last comment. @a-0-0
Ale pyszności! Te chałki to mi od razu podsunęły myśl, żeby na popołunie coś słodkiego drożdżowego upiec. Wczoraj przesiedziałam kawałek przedpołudnia i całe popołudnie w ogródku, a dziś by się jakieś ciasto przydało. U nas dziś słonecznie, ma być ponad 20 stopni i możliwe burze - prawie lato, a w taką pogodę drożdżowe rosną jak szalone. :)
Czyli macie pogodę jakby grecką :P U mnie też pięknie i cieplutko aż miło.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Cudowne! Narobiłaś mi apetytu na taką chałkę. :D
Może znajdziesz chwilę po świętach i podzielisz się przepisem? ;)
Jasne, dodam do listy pt. "do napisania" ;) Dziękuję :)
Super! :D
Jak mi miło, że mój przepis Cię zainspirował do zrobienia mazurka! Przyznam, że mam ochotę po raz kolejny go zrobić;)
Twój wyglada bardzo apetycznie! I te drożdżowe cuda również:)
Mazurek kajmakowy wyszedł rewelacyjny! Na pewno będzie powtórka ;)