Ja pamiętam jak byłem młodszy i tak w 2009 roku to Bitcoin był zupełnie olany lub nawet wyśmiany w większości jednak tak naprawdę w 2012 nabierał skrzydeł a w 2015-2016 stał się dostrzegalny dla "ogółu".

A co do Twojej wizji to większość ludzie sobie tego nie wyobraża :) Mam wrażenie,że wiekszość wierzy w rozwój "oficjalnej" waluty i systemów kart bankowych czy zbliżeniówek. Tylko,że gotówka czy kryptowaluta i tak musi mieć w czymś pokrycie.Pieniądz tak naprawdę jest tylko powiedzmy "umownym" środkiem płatnicznym jak dawniej "rzecz za rzecz" a potem ludzkość coraz bardziej szła w kruszec,monety,gotówka papierowa,karty z elektronicznym impulsem a dziś...kryptowaluta.To zwykły rozwój moim zdaniem środków płatniczych.Kwestia czasu jak państwo będzie chciało bardziej na tym łapę położyć.
Proszę o wyrozumiałość,gdyż jest to moja opinia na ten temat.
Pozdrawiam :)