OSTest: Haiku Alpha 4.1

in #polish7 years ago

Każdy ma swój własny ulubiony system – Windows, OS X, Linux, BSD itd. ma on służyć do jak najefektywniejszej, najlepszej, najszybszej pracy na komputerze. Jednak co jeśli nie chciało nam się zagłębiać w inne systemy, które być może – byłyby dla nas najlepsze? Dziś zajmiemy się Haiku.

Historia

W 2001 roku komercyjny system BeOS trafia w łapska firmy Palm, który praktycznie od razu zostaje porzucony. Oznacza to poważny cios dla użytkowników systemu, którzy wpadają na pomysł stworzenia OpenBeOSa, czyli otwartej alternatywy.

W 2002 roku zostaje zaprezentowany, ale nie jako oddzielny system, a jako grupa programów zastępująca oryginalne.

29 kwietnia 2002 wydany został app_server umożliwiający uruchamianie aplikacji graficznych w systemie.

W 2004 roku nazwa została zmieniona z OpenBeOS na Haiku.

Od 2004 do dziś Haiku potrafi bootować się z płyt CD, posiada obsługę Wifi, umożliwia możliwość przeglądania internetu, uruchomienia Javy itd.

Instalacja

Instalacja jest bardzo prosta, polega na wybraniu języka, układu klawiatury, utworzeniu partycji ... i już.

A tak wygląda system po załadowaniu:

Testowanie aplikacji

Przetestowane zostały (chyba) wszystkie graficzne aplikacje jakie udostępnia Haiku, niestety tylko aplikacja do kamery nie dała rady, gdy kamera była podłączona do maszyny, Haiku nie załadował się. Poza tym wszystkie aplikacje działają bez problemu.

Próbowałem zainstalować KDE za pomocą poradnika ze strony TiltOS, jednakże żadna zainstalowana aplikacja nie działała. Być może to moja wina.

Wady systemu

Moim zdaniem jedyną wadą systemu jest brak graficznego programu do repozytoriów. Nie chcę skłamać, ale chyba nawet konsolowego nie ma - musiałem pobierać go z internetu.

Dla kogo ten system?

Przede wszystkim polecam wszystkim przetestować ten system, działa naprawdę świetnie, stabilnie i szybko. Niemniej system zalecam:

  • Osobom, które BeOSa w przeszłości używały, by mogły przypomnieć dawne czasy i być może używać.

  • Fanom testowania systemów operacyjnych, by poznać coś nowego - innego.

  • Być może dla waszej mamy, która sprawdza konto bankowe, ułoży pasjansa. Jeśli uda wam się postawić owy system, to będzie go używała latami, niemniej zazwyczaj jeśli ktoś nie wgrywa takiej osobie Windowsa, to wgrywa Linuksa.

Sort:  

Każdy ma swój własny ulubiony system

Serio?

Wiem, że to tylko taki wstęp do artykułu, ale to zdanie mnie jakoś tak strasznie razi. Bo wcale tak nie jest. Ogromna większość użytkowników komputerów nawet nie wie, że jest coś takiego jak system operacyjny. Nigdy żadnego nie instalowali (kupili komputer z preinstalowaną windą) i nigdy żadnego nie zainstalują. A nawet z tych ludzi, którzy wiedzą czym SO jest, to tylko część może i słyszała o alternatywach ale większość z nich żadnej nigdy nie widziała. Moim zdaniem wstęp trochę niefortunny.

Ale poza tym, BeOSa pamiętam. Nie zainteresował mnie ale pamiętam, że był. Czyli upvocik poszedł. :-)

Nom, ale tekst jest ze strony mojej dla informatyków dodatkowo wiele bardziej ogarniętych ludzi w kwestiach informatycznych tutaj jest ;) (w sensie Januszy na Steem nie ma zbyt wiele)

Coin Marketplace

STEEM 0.20
TRX 0.13
JST 0.029
BTC 67402.68
ETH 3481.04
USDT 1.00
SBD 2.65