Frets on Fire - Wolne granie
Już kiedyś wspominałem o Frets on Fire X, czyli modzie do Frets on Fire ... zmieniającym wszystko praktycznie - od oprawy wizualnej po wiele nowych funkcji (gra na perkusji czy śpiewanie do mikrofonu) ... FoFiX to potężny projekt, który w zasadzie można powiedzieć, że zniszczył oryginalną wersję. Jednakże i czysty FoF ma swój urok, dlatego postanowiłem go opisać.
Frets on Fire to gra muzyczna stworzona przez Unreal Voodoo. Gracz wciela się w (upośledzonego troszkę) gitarzystę, który odgrywa piosenki przed uczestnikami imprezy. Naszym celem jest zagrać jak najlepiej dany utwór - im lepiej się zagra tym wyżej jesteśmy w tabeli wyników.
Jak to wygląda?
Z góry ekranu spadają nutki, które należy wcisnąć. Wykorzystujemy do tego przytrzymują przycisk od F1 do F5 [coś jak trzymanie na gryfie struny] (zależy od kolumny na której nutka jest) i wciskamy enter [szarpiemy].
Oczywiście jak nutka jest długa to musimy wcisnąć enter na początku i trzymać przycisk aż się nutka nie skończy.
Najważniejszym jednak przyciskiem jest Escape. Będziecie go używać gdy zdacie sobie sprawę, że jesteście słabi.
W grze wbudowane jest parę piosenek - zależy czy dystrybucja Windowsowa (3) czy Linuksowa (8). Oczywiście z internetu możemy pobrać tysiące utworów (głównie pirackich), często porty w gier typu Rock Band czy Guitar Hero.
Inne focie
Co sądzę?
To jedna z gier, które zmieniły moje życie. Bardzo lubię ten tytuł (i wersję zmodowaną - chyba nawet bardziej, ale ta wersja też ma klimacik). Nie wiem, może dziwny jestem, bo gram w gry karciane dla dzieci i bzdęgolę na klawiaturze. Moim zdaniem produkcja bardzo dobra i jak ktoś potrzebuje gry na imprezy (zamiast podpierać ściany czy coś) to warto. Szczególnie po pobraniu wielu piosenek (np. z Lego Rock Band).
Jak ktoś chce zacząć to gra ma tutorial, który rewelacyjnie wprowadza w świat plumkania :)
PS. Coś się zepsuło u mnie i niektóre literki i cyferki źle się wyświetlają (na czarno), ale nie powinno być u Was problemu (a jak jest to nie psuje mocno gry).
Kiedy odkryłem dawno temu Frets of Fire byłem zachwycony. To faktycznie świetny program i świetna zabawa jeśli ktoś lubi gry muzyczne (rytmiczne) a nie ma budżetu.
Ja odkryłem FoF w czasach, gdy na PC nie było jeszcze Guitar Hero więc była to dla mnie jedyna alternatywa dla konsolowego wówczas Guitar Hero. Potem kiedy Guitar Hero wyszło na PC to się przesiadłem, jednak jeśli ktoś nigdy się nie bawił takimi tytułami to spokojnie można zacząć od Frets Of Fire gdyż w praktyce plastikowa gitarka nie rożni się wiele od trzymanej w poprzek klawiatury komputera. :)
Co do klawiatury to jedynie fajnie mieć jakąś lekką i nie zwydziwianą aby wygodnie trzymało się ją w rękach. Można też grać siedząc przy kompie z normalnie położoną klawiaturą ale dla mnie to rozwiązanie pozbawione jest magii wczuwania się w szalonego rockamna. ;)
Moja przygoda, która rozpoczęła się właśnie od Frets Of Fire, zaprowadziła mnie z czasem do programu Rocksmith, który w pewnym momencie pojawił się na rynku, a który zamienia zabawę z Guitar Hero na posługiwanie się prawdziwą gitarą i w ten sposób uczenie się prawdziwego grania. Podobnie jak we Frets of Fire czy Guitar Hero lecą nam tam z góry chwyty - tyle, ze w tym przypadku te prawdziwe a my uczymy się prawdziwej gry.
Mógłbym wiele napisać o samym Rocksmith i może pokuszę się nawet o artykuł bo zainspirował mnie Twój wpis. Teraz powiem tylko tyle, że dzięki niemu nauczyłem się w końcu grać na gitarze elektrycznej (jako tako ale zawsze coś) i robię to obecnie regularnie od paru lat, pomimo, że wcześniej nie mogłem się zmusić do żmudnego procesu nauki.
Takie programy i gry muzyczne potrafią dostarczyć wiele frajdy a z czasem jak się okazuje może przekształcić się to w jakieś faktyczne granie na instrumencie. :) Moim zdaniem super sprawa. :)
Hm, czytając ten wpis do głowy mi przyszło takie pytanie. Czy jeśli posiadam Xbox 360 wireless receiver i gitarę do Xbox'a 360 to ją też mogę podłączyć do kompa i używać przy tej grze na przykład? ;)
Aż mi się przypomniało męczeniegitary w Guitar Hero 3 ;)
Tak, chociaż lepiej do Fofiksa*
Ogólnie Frets on Fire ma swój klimat prostej gry, ale Fofix to Fofix :> Tylko musisz poszukać Guitar Hero 3 Song Pack i ewentualnie skórki GH3. W zasadzie największą różnicą jest brak teł animowanych (można wgrać takie jakby neutralne, jakiś tunel czasoprzestrzenny czy coś)
W sumie nawet nie chodzi mi o utwory z GH3 , te znam w zasadzie na pamięć i grę też posiadam, więc mogę w każdej chwili odpalić sobie ;) Bardziej chodziłoby mi o wykorzystanie samego wiosła do innych utworów :)
Tak, nie ma problemu (nie powinno być jak wchodzi do kompa), w ustawieniach ustawiasz co ma być czym i jazda.
Git :) W takim razie trzeba się zainteresować :)
myślałem, że to guitar hero zaczął tego typu zabawę
Bo tak było (w sensie jakieś wcześniejsze gry też były), ale FoF miał dwie zalety (i jego mody):
Ja w 2010 roku jeszcze na jednordzeniowym Athlonie grałem. Gdy już od paru lat były wielordzeniowe komputery ;)
Grało się w FoF, specjalnie do tego celu kupiłem bezprzewodową klawiaturę z kumplem w akademiku graliśmy na dwie "gitary"
Ileż miałem frajdy przy tej grze! Sam wiele czasu przy tym spędziłem, a wielokrotnie także z kumplem staraliśmy się uzyskać jak najlepszy wynik. Miałem nawet gitarkę do tego, kupioną za jakieś 4 dyszki na Allegro. Przy tej grze czułem się naprawdę jak prawdziwa gwiazda rocka :D
Super, że napisałeś o tej grze, dzięki tobie ją odkryłem (dokładnie wersję FoFx) i jest mega przyjemna, tylko teraz troszkę ciężko znaleźć piosenki, większość linków wygasła. Nie zmienia to faktu, że nic tak nie relaksuje po ciężkim dniu niż zagranie jakiegoś kawałka AC/DC lub Black Sabbath na klawiaturze własnego komputera i próbowanie pobicia swojego wyniku :)
Zobacz forum Frets on Fire Org ;)
Już na nie trafiłem, ale mnóstwo linków jest tam martwych :/