Bitcoin Q&A Konsumpcja energii [PL]
Andreas Antonopoulos to wspaniały mówca Bitcoinowy - na jego wykłady przychodzą tysiące ludzi z różnych branż by go posłuchać, a także by czegoś się nauczyć i zadać własne pytania. Jego wykłady na temat kryptowalut są znane na całym świecie, głównie z powodu używania prostego języka i jasnych porównań, które mogą być zrozumiane nawet przez dzieci.
Jako, że podjąłem się tłumaczeń tylko tzw. Question and Answer czyli "Pytania i odpowiedzi" to dzisiaj trafi filmik Andreasa Antonopoluosa odpowiadający na pytanie o "Potężne zużycie energii przez kryptowaluty i Bitcoina". Serdecznie zapraszam!
Proof of Work to system, który wymaga zrealizowania pewnej pracy. Aby zrealizować pewną pracę człowiek (lub maszyna) potrzebuje energii - maszyna prądu energetycznego (zazwyczaj). Tak więc Bitcoin potrzebuje sporych zapasów energii, która w oczach wielu jest marnotrawiona. Ale czy to prawda?
Okazuje się, że nie do końca. Głównym problemem jest fatalnie działający system energetyczny, który często nie ma co robić z energią jeśli jest jej za dużo w obiegu - jeśli mamy panel słoneczny, akumulator ... to gdy ten się przykładowo naładuje, a nie zużywamy prądu to panel nie ma potrzeby działania. A przecież taką energię można wykorzystać (oczywiście o ile nie możemy jej odsprzedać).
Dodatkowo sam Bitcoin jest tanim systemem pod względem ekologii - nie wymaga spalania paliw kopalnianych, nie potrzebuje świecących neonów, całej infrastruktury w bankach, serwerów do weryfikacji transakcji i tak dalej ... Może nie taki zły Bitcoin jak go malują?
Oczywiście włączcie napisy! :)
Zachęcam przy okazji tego materiału do składania dotacji:
| Bitcoin: | 37X3wakVYG1L22g4c7fePzxfj4apxW8MkB  |
| Steem: | @fervi |
I zachęcam do subskrypcji naszego kanału Youtubowego Many More.
Rzeczywiście, sieć Bitcoina, wraz z jego Proof of Work, zużywa mnóstwo energii - nie da się tego ukryć.
Ale ile energii zużywa utrzymywanie systemów monetarnych każdego z państw? Ile energii pochłania produkcja oraz wymiana zużytych monet i banknotów? Ile energii zużywa cały sektor bankowy? Ile energii zużywają placówki nadzorów finansowych? I tak dalej...
Gdyby to wszystko zliczyć, to z pewnością sieć Bitcoina wcale nie jest aż tak droga w utrzymaniu w skali globalnej, jak obecny system finansowy świata.
Natomiast odnosząc się do słów Andreasa, to dwa jego spostrzeżenia, w obrębie przedstawionego przez Ciebie nagrania, są znamienne.
Po pierwsze, że zużycie energii w procesie miningu jest niezależne geograficznie i może prowadzić do arbitrażu rynku na najtańsze źródła energii elektrycznej oraz, po drugie, że na świecie wystarczyłby tylko jeden system opierający się o Proof of Work, a reszta systemów, będąc w nim zakotwiczona, mogłaby być oparta o Proof of Stake. Po prostu genialne!
Dzięki @fervi za materiał przez Ciebie przygotowany, bo dałeś mi temat do przemyśleń.
Pozdrawiam.
Spoko ;)