Archer - Bohater w TemaTYgodnia

in #polish6 years ago (edited)

Superbohater - fikcyjny bohater filmów, książek lub komiksów zwalczający szeroko pojęte zło.

Bardzo ładna definicja, mamy różnych superbohaterów walczących ze złem - Superman, Batman, Spiderman, X-Meni ... długo można wymieniać. Nigdy specjalnie nie interesowałem się superbohaterami, gdyż schemat działania był często taki sam - z jakiegoś niemożliwego zwykle powodu osoba ma super moce (albo mieszka na innej planecie, albo pająk ugryzł ... w zasadzie tylko Batman ma jakiś sens, gdyż realnie (w teorii) mógłby istnieć). Na początku bawi się super mocami, by z czasem ratować świat przed złem.

Według mojej obserwacji rzadko kiedy bohater swoją pracą staje się nim. W sensie oczywiście mówi się bohater na kogoś kto uratował człowieka przed śmiercią, ale typowy superbohater nie bawi się w pojedyncze przypadki.

Dziś opiszę dość łamiącego stereotypy bohatera - Archera z serii Fate, czyli Emiya Shirou.

Uniwersum

Ogólnie anime jest dość proste. Na świecie jest trochę magów, czyli osób z magicznymi splotami. Jeśli magowie mają jakieś pragnienia to zostają wybrani przez Świętego Graala do wielkiej bitwy o Graala. Każdy z nich dostaje jednego bohatera z przeszłości, teraźniejszości lub przyszłości.

Każdy bohater należy do konkretnej klasy: Assassin (zabójca), Saber (Szermierz), Caster (Czarnoksiężnik), Archer (Łucznik), Lancer (Lansjer), Berserker, Rider (Jeździec). Każda klasa ma swoje profity.

Bohaterowie w Fate nie opierają się (zwykle) na fikcyjnych bohaterach, a na ich mitach. Warto wspomnieć, że za zwyciężenie w walce o Graala można spełnić swoje życzenie.

W tekście nie skupimy się na jego zdolnościach bojowych, a na bezpośredniej historii powstania bohatera.

Historia Emiya Shirou

Od tego miejsca zaczynają się spoilery

Historia Fate Zero (prequelu) opowiada o wojnie o Graala sprzed 10 lat. Ostatecznie walka między dwoma Emiya Kiritsugu i kimś (:P) powoduje "otworzenie się' Graala i wylania many (czy czegoś) na miasto powodując jego zniszczenie. Shirou jako małe dziecko zostaje uratowany przez Kiritsugu, a następnie adoptowany.

W swoim nowym domu Shirou uczy się od ojca magii wzmocnienia (powoduje wzmocnienie konstrukcji danej rzeczy - np. o wiele jaśniej świecącą żarówkę) czy odtwarzania (odtwarzania przedmiotów). Kiritsugu gdzieś po drodze umiera.

Młody dzieciak ma marzenie stania się superbohaterem na zasadzie pomagania ludziom w codziennych czynnościach - pomaganie w nauce innym i tak dalej.

10 lat po wydarzeniach z Fuyuki (miasto) powstaje nowy Graal, w którym Shirou dostaje sługę klasy Saber i w zależności od zakończenia "coś się dzieje" (anime jest na podstawie gry komputerowej z wieloma zakończeniami).

Historia Archera

Po latach od bitwy o Graala Shirou zaczyna swoją misję bohatera. Jeździ po krajach objętych terroryzmem i zabija ich. Jego marzeniem jest ocalić jak najwięcej osób. (Niestety niewiele więcej jest opowiedziane w dwóch zakończeniach, może więcej w trzecim).

Zostaje przez ludzi oskarżony za wywołanie konfliktów i powieszony. Po śmierci zostaje przez Graala wyjęty poza czas i przestrzeń i staje się Protektorem, czyli osobą, która zabija w imię nie doprowadzenia do zagłady planety ...

Ostatecznie podczas tej samej bitwy co Emiya - Archer pojawia się u boku Tohsaki Rin.

Jego marzeniem dla którego walczy jest usunięcie siebie z egzystencji (co może być problematyczne gdyż jako bohater jest poza działaniem czasu).

Na zakończenie

Nie wiem czy mój tekst ma sens, ale Archer moim zdaniem jest przykładem bardziej rzeczywistego bohatera. W komiksach bohater to super koleś, którym każdy chce być - w zasadzie niepokonany, silny, a kobiety wzdychają do nich. Łucznik jednak chciał usunąć się z egzystencji, wszystko w co wierzył zdradziło go. Moim zdaniem gdyby tego typu bohaterowie istnieli, to mogliby nie być zbyt szczęśliwi swoim życiem - po prostu odwalaliby brudną robotę.


Niestety do tego typu artykułów nie ma ogólnych materiałów (wolnych). Wykorzystane zostały kadry z anime. Ogólnie polecam obejrzeć jak ktoś ogląda tego typu rzeczy - na początek Fate Zero.

Mam nadzieję, że tekst nie jest zbyt chaotyczny.

Artykuł w nawiązaniu do tematu nr 3 konkursu temaTYgodnia #14

Sort:  

Bardzo ciekawy tekst!
Myślę nad rozpoczęciem oglądania anime z uniwersum Fate. Może doradzisz w jakiej kolejności oglądać poszczególne serie? Bo widzę, że jest tego trochę: http://www.filmweb.pl/serial/Fate+Zero-2011-610040/relateds

Ciężko powiedzieć. Ogólnie zacząć można od:

  • Fate Zero
  • Fate Stay Night

Ogólnie jak zaczniesz od zero (samego początku) to niektóre rzeczy będziesz znał w SN (osoby, motywację niektórych osób).

Ale jak obejrzysz SN to będą mówić o sytuacjach (pobieżnie, gdyż wtedy nie było Zero), które wydarzyły się wcześniej :P

SN było robione przez inne studio (animowane), więc jakoś pozostawia z późniejszymi seriami trochę do życzenia i ostatecznie może oglądać się gorzej :P

Zacznij od Zero myślę.

Natomiast First Order / Grand Order poczekaj aż skończą emitować 3 zakończenie (Heaven's Feel), a to może troszkę potrwać (w teorii już wyemitowali 1 z 3 części HA) ...

Na oczekiwaniu po UBW może pomóc ci Fate Apocrypcha. Zbyt dużo akcji, ale też nie jest złe

Dzięki za wyjaśnienie!

Dobrze się to czytało mimo tego, że nie jestem wielkim fanem anime
Otwarty umysł mam i z chęcią poczytam coś nowego i tym bardziej coś co się po prostu fajnie czyta :)
Zerknij na profil @akanee . Lubi klimaty anime więc może sobie przypadniecie do gustu :)
Podczytuje co Ona pisze. Trza poszerzać horyzonty :)

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.14
JST 0.030
BTC 64381.21
ETH 3475.67
USDT 1.00
SBD 2.50