You are viewing a single comment's thread from:
RE: Ogórki kiszone chłodzone - sposób na przechytrzenie greckiego klimatu.
Nic dziwnego, że noe wychodziły. Zupełnie inne bakterie, grzyby itd. w powietrzu. My zawsze kisimy w około 18-21 stopniach więc pewnie udałoby się Wam to zrobić jesienią, pytanie czy jesteście w stanie zaszczepić naszymi bakteriami. Te od kiszenia niestety giną więc przewiezienie ich w słoju ukiszonych ogórków jest nierealne.
Dziękuję za komentarz :) Czyli uważasz że w lodówce też nie przetrwają? :(